FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F2] F2 co mnie w niej wkurza
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=9&t=6372
Strona 2 z 21

Autor:  Dig Dug [ 29.09.2008, 07:00 ]
Tytuł: 

A ja jestem poki co zadowolony :) odpukac :devilrogal:

Jakby zaczely mi odpadac uszczelki lub ewidentnie odstawac, to co innego, ale regulacji oswietlenia i zla regulacja kata reflektorow to drobnostka, ktorej bylem swiadomy w czasie zakupu :)

Autor:  pacco [ 30.09.2008, 19:37 ]
Tytuł: 

Próbowałem rozwiązać problem cięzko zamykającej się klapy bagażnika, ale moimi stoperami nie da sie regulować, :smutny: nie ma tam żadnego gwintu, ktory umożliwiłby regulację.

Autor:  Jamal [ 01.10.2008, 08:29 ]
Tytuł: 

Pacco, na pewno się da, spróbuj kluczami typu TORX lub IMBUS

Autor:  tomekok [ 01.10.2008, 09:48 ]
Tytuł: 

Czołem,
Swoją F2 przejechałem ponad 15 tys (od 23.05.08) i lista wad i zastrzeżeń trochę się modyfikowała przez ten czas, ale ostatecznie:
1. Uszczelki między słupkami przednimi a błotnikami - jakaś prowizorka, prawa mi co jakiś czas odstaje i hałasuje podczas jazdy, trzeba ją wepchnąć lekko (najlepiej kartą kredytową) ale i tak jest to prowizorka, ledwo się trzyma. Jaką funkcję one w ogóle spełniają ??
2. Brak regulacji podświetlenia deski rozdzielczej - myślałem że to standard (poprzednio miałem Felicję i tam nawet było) a tu się świecą na zielono jak psu jajca na wiosnę. Wali po oczach podczas jazdy w nocy.
3. Brak wskaźnika niezapiętych pasów - na desce jest taka kontrolka ale nieaktywna. Mam wersję Ambiente i sądziłem że tam jest i działa...
4. Klapa bagażnika - niby można ją zamknąć lekko ale wtedy się świeci kontrolka otwartych drzwi, trzeba trzasnąć (z brzękiem tablicy rejestracyjnej) żeby się wyłączyła. Stopery do ustawienia w klapie są na jakimś kwadratowym gwincie...
5. Wygłuszenie drzwi - z początku super, teraz mam czasem wrażenie uchylonego okna z tyłu :(
6. Najważniejsza bolączka- poduszka pod silnikiem trzeszcząca przy bocznych przechyłach (prawa od strony kierowcy patrząc).
Dźwięk się niesie do okolic tylnego nadkola, z początku myślałem że coś z zawiechą z prawej strony nie tak, ale po 2 wizytach w serwisie ustalono bezsprzecznie trzeszczenie poduchy. "Ten typ tak ma i trzeba się przyzwyczaić, w niektórych egzemplarzach jest wrażenie stukania w schowku od strony pasażera. To nie podlega wymianie gwarancyjnej, nowa też będzie w tym miejscu trzeszczeć" - taką odpowiedź dostałem u dealera.

Reszta to drobiazgi szybciej lub później znikające, nie mam na szczęście "świerszczy" w środku.

Autor:  pacco [ 01.10.2008, 16:24 ]
Tytuł: 

tomekok napisał(a):
Stopery do ustawienia w klapie są na jakimś kwadratowym gwincie...

Dokładnie tak, jak się zdejmie te gumowe nakładki to w środku widać jakiś metalowy trzpień, regulować się tym nie da :sciana:
Z zewnątrz kwadrat z ząbkami :???:

Autor:  tomekok [ 27.10.2008, 10:40 ]
Tytuł: 

pacco napisał(a):
[...regulować się tym nie da :sciana:
Z zewnątrz kwadrat z ząbkami :???:


Da się jednak - pokazali mi w warsztacie - klucz torx jakiś wąski i długi jest potrzebny, ten metalowy trzpień w środku co widać to właśnie ma otworek na niego, wykręca się go trochę to poluzowuje trzymanie na tym kwadratowym gwincie zewnętrznym i można przesuwać góra-dół. Potem dokręcić go w środku i jest już zmieniona długość.

Autor:  gary_fisher [ 28.10.2008, 13:00 ]
Tytuł: 

To teraz ja :)
Od sierpnia 2007 przejechałem 21000 km i w trakcie miałem stukanie przy przednim kole. Przyczyną okazała się blaszana osłona tarczy hamulcowej. Po własnoręcznym odgięciu problem ustąpił. Po 15000 km wymieniony był łącznik stabilizatora w prawym kole.
Na dzień dzisiejszy przy prędkościach do 10 km/h i jeździe po nierównej drodze daje się usłyszeć stuki w zawieszeniu, w trasie jest super.
A i był problem z fotelem kierowcy, wyskoczył element od mechanizmu podnoszenia fotela (w ASO jeszcze nie mieli takiego przypadku :))
O delikatnych trzaskach boczków nie będę wspominał :)

Dziwi mnie też (podobno tak mam być), podczas upałów przy uruchamianiu zimnego silnika włączało się ssanie, natomiast przy spadku temperatury powietrza poniżej 20 st.C przy uruchamianiu zimnego silnika (np. po nocy w garażu) ssanie się nie włącza. Czy też tak macie?

Autor:  pacco [ 28.10.2008, 13:10 ]
Tytuł: 

tomekok napisał(a):
Da się jednak - pokazali mi w warsztacie - klucz torx jakiś wąski i długi jest potrzebny, ten metalowy trzpień w środku co widać to właśnie ma otworek na niego,

No faktycznie nie wpadłbym na to że jest tam śruba na torx-a, wykręciłem ją , przesunąłem o 1 ząbek i..... bagażnik nie ten, lekkie pchnięcie i zatrzaśnięty
tomekok, masz u mnie :browar: :browar:

Autor:  darecki [ 28.10.2008, 13:34 ]
Tytuł: 

tomekok napisał(a):
6. Najważniejsza bolączka - poduszka pod silnikiem trzeszcząca przy bocznych przechyłach (prawa od strony kierowcy patrząc).
Dźwięk się niesie do okolic tylnego nadkola, z początku myślałem że coś z zawiechą z prawej strony nie tak, ale po 2 wizytach w serwisie ustalono bezsprzecznie trzeszczenie poduchy. "Ten typ tak ma i trzeba się przyzwyczaić, w niektórych egzemplarzach jest wrażenie stukania w schowku od strony pasażera. To nie podlega wymianie gwarancyjnej, nowa też będzie w tym miejscu trzeszczeć" - taką odpowiedź dostałem u dealera.


Poproś to na piśmie! Dziwne jest to że moją poduchę w 1.4 16V F1 FL wymieniali 3 razy - za pierwszym razem - OO poducha padnięta , do wymiany!, za drugim - po naleganiach - wymienili - za trzecim (po 9m-cach walki z ASO) wymienili - wytrzymała 5.5kkm - teraz walą wszystkie jakie mam w silniku... czekam kiedy to wszystko sie u....bie!

Moja rada - PROŚ NA PIŚMIE!!! Na 5 aut w Wawie z 1.4 16V żadna nie miała "nawalającej" poduchy tylko moja.. silniki wszedzie sztywne jak ... no przyrodzenie. A moj jak ogon jaszczurki...(chodzi o silnik).

Autor:  K_Tomek [ 28.10.2008, 14:03 ]
Tytuł: 

U mnie też zauważyłem takie stuki, praktycznie od początku. Przy wizycie w ASO napomknąłem o tym, ale gość przejechał kawałek i nic. Od czasu do czasu się pojawia, zbliża się przegląd 15kkm, to podrążę temat mocniej.

A wkurza mnie trochę odprowadzanie wody z przedniej szyby - gdy podczas jazdy skorzystam ze spryskiwaczy lub podczas deszczu woda zgranięta przez wycieraczki leci na środek szyby bocznej. Może jestem przewrażliwiony ale chyba po to są te "rynienki" przy słupkach, żeby woda płynęła górą.

Czy w innych F2 też tak macie, czy to kwestia jakiejś regulacji??

Autor:  darecki [ 28.10.2008, 14:05 ]
Tytuł: 

dla problemów z poduszką - wpiszcie w szukajce - "poduszka dareckiego" jest o tym EPOPEJA narodowa! :D

Autor:  Dig Dug [ 29.10.2008, 07:52 ]
Tytuł: 

Hmm ja to nie wiem, czy mi stuka to co mowicie, czy normalnie jest to urok zawiechy Fabii. Sa takie gluche tapniecia jak np przejezdzam przez tory kolejowe, ale sadze, ze to od niskiego profilu opon (195/55) i calosc amortyzacji idzie na elementy gumowo-metaowe + amory. Zobacze jak bedzie po zalozeniu zimowek. ???

Podregulowalem klape :D miodzio. Taka pierdola a jak cieszy :) Dotychczas trzeba bylo walnac, bo jak nie, to alarm darl sie, ze nie domknieta klapa. :good:

Autor:  Marcin_er [ 29.10.2008, 09:18 ]
Tytuł: 

gary_fisher napisał(a):
To teraz ja :)
Od sierpnia 2007 przejechałem 21000 km i w trakcie miałem stukanie przy przednim kole. Przyczyną okazała się blaszana osłona tarczy hamulcowej. Po własnoręcznym odgięciu problem ustąpił. Po 15000 km wymieniony był łącznik stabilizatora w prawym kole.
Na dzień dzisiejszy przy prędkościach do 10 km/h i jeździe po nierównej drodze daje się usłyszeć stuki w zawieszeniu, w trasie jest super.
A i był problem z fotelem kierowcy, wyskoczył element od mechanizmu podnoszenia fotela (w ASO jeszcze nie mieli takiego przypadku :))
O delikatnych trzaskach boczków nie będę wspominał :)

Dziwi mnie też (podobno tak mam być), podczas upałów przy uruchamianiu zimnego silnika włączało się ssanie, natomiast przy spadku temperatury powietrza poniżej 20 st.C przy uruchamianiu zimnego silnika (np. po nocy w garażu) ssanie się nie włącza. Czy też tak macie?


Witam,

Też takie coś zauważyłem, mało tego im jest zimniej tym lepiej pali, ma mniejszą czkawkę, ale ssania brak. Uważam że silnik 1,2 w tym samochodzie to nieporozumienie.

pozdrawiam

Autor:  tomekok [ 29.10.2008, 10:47 ]
Tytuł: 

K_Tomek napisał(a):
[...]zbliża się przegląd 15kkm, to podrążę temat mocniej.

A wkurza mnie trochę odprowadzanie wody z przedniej szyby - gdy podczas jazdy skorzystam ze spryskiwaczy lub podczas deszczu woda zgranięta przez wycieraczki leci na środek szyby bocznej.[...]


Przy "przeglądzie" po 15kkm nic nie zrobisz - oni wymieniają tylko olej w silniku i sprawdzają klocki hamulcowe. Powiedzieli mi, że jak mam uwagi jakieś to do tego służy przegląd po 30kkm - tam jest cała checklista do sprawdzenia.
A woda na szybach bocznych to "normalka". Czy spryskiwaczem, czy deszcz - zawsze boczne szyby mokre w poprzek. Wkurza to troche po umyciu auta - jedziesz czystym ale szyby boczne już mają zacieki. I lepiej nie uchylać okna podczas pracy spryskiwacza :P

Autor:  kros [ 30.10.2008, 18:53 ]
Tytuł: 

tomekok napisał(a):
Przy "przeglądzie" po 15kkm nic nie zrobisz - oni wymieniają tylko olej w silniku i sprawdzają klocki hamulcowe. Powiedzieli mi, że jak mam uwagi jakieś to do tego służy przegląd po 30kkm

zmień tego kowala na jakiś serwis.
Jeśli masz auto na gwarancji to możesz im dupe truć co tydzień mimo iż nie przypada w tym okresie żaden przegląd.
K_Tomek napisał(a):
Przy wizycie w ASO napomknąłem o tym, ale gość przejechał kawałek i nic. Od czasu do czasu się pojawia, zbliża się przegląd 15kkm, to podrążę temat mocniej.

walcz o swoje, jeśli się nie zgadzasz z opinią że koleś nic nie widzi nic nie słyszy to kolekcjonuj zgłoszenia serwisowe, bo się może okazać że po gwarancji wróci im wzrok i słuch, ale i kasa fiskalna też zacznie działać. a wtedy pokażesz że zgłaszałeś to milion razy i mają nie pier.... chrzanić tylko naprawiać.

Strona 2 z 21 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/