FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Nadchodzi zima
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=9&t=11833		 Strona 2 z 2
Autor:  steven [ 30.09.2010, 22:46 ]
Tytuł: 
kika, woda z paliwa nie wylewa się tłumikiem. Tu masz wyjaśnienie:

"Wbrew powszechnemu przekonaniu to nie długie trasy po autostradzie przyspieszają zniszczenie tłumików wydechowych.
Krótkie przebiegi w ruchu miejskim przyczyniają się do zużycia układu wydechowego. Układ wydechowy osiąga normalną temperaturę roboczą po przejechaniu 5 km. Krótkie przebiegi w cyklu miejskim sprzyjają kondensacji spalin we wnętrzu zimnych elementów układu wydechowego. W efekcie tłumiki napełniają się wodą z zawartością kwasu, który oddziałuje na ścianki wewnętrzne. Do tego dodać należy jeszcze zmiany temperatury spowodowane częstym włączaniem i wyłączaniem silnika."
Autor:  br3w [ 30.09.2010, 22:49 ]
Tytuł: 
Kolega dobrze prawi, chciałem to samo napisać. Ostatnio jak ktoś ruszał to obryzgało mi aż szybę wodą z tłumika O.o

Zrób dłuższą trasę to zaprzestanie rzygać wodą.
Autor:  pit [ 01.10.2010, 10:11 ]
Tytuł: 
steven, święta racja
Autor:  Jarek No.1 [ 01.10.2010, 19:11 ]
Tytuł: 
Ja zrobiłem małe doświadczenie z tekturą przed chłodnicą, choć przez wiele lat nigdy jej nie wkładałem.
W silniku SDI widzę sens zakrywania przynajmniej części chłodnicy; nawet teraz przy małych plusowych temperaturach i krótkich dojazdach.
Ja testowałem na trasie 40km z tym że tektura jest trochę odsunięta (żeby wentylator miał co ssać).
Autor:  br3w [ 02.10.2010, 17:49 ]
Tytuł: 
Kupiłem ten koncentrat sonaxa w makro i wyliczyłem że opłaca się go rozrabiać do -10 stopni a do -20 lepiej kupić bańkę 5l.
Autor:  kika [ 02.10.2010, 20:12 ]
Tytuł: 
steven napisał(a):
kika, woda z paliwa nie wylewa się tłumikiem. Tu masz wyjaśnienie:

"Wbrew powszechnemu przekonaniu to nie długie trasy po autostradzie przyspieszają zniszczenie tłumików wydechowych.
Krótkie przebiegi w ruchu miejskim przyczyniają się do zużycia układu wydechowego. Układ wydechowy osiąga normalną temperaturę roboczą po przejechaniu 5 km. Krótkie przebiegi w cyklu miejskim sprzyjają kondensacji spalin we wnętrzu zimnych elementów układu wydechowego. W efekcie tłumiki napełniają się wodą z zawartością kwasu, który oddziałuje na ścianki wewnętrzne. Do tego dodać należy jeszcze zmiany temperatury spowodowane częstym włączaniem i wyłączaniem silnika."

OK---Woda w tłumiku to jeden temat a woda w baku to drugi i to dwa oddzielne tematy , stosuje denaturat od 1981 roku i zdania nie zmienię , czysty przykład po ostatnim nalaniu denaturatu po paru jazdach klekotanie i woda na betonie w garażu przy zapalaniu zniknęła ale po to jest to FORUM ( DORADY-PORADY) że każdy ma swój wybór , dla wyjaśnienia dodam że nie leję denaturatu bo mi się o nim przypomni i brak mi jego zapachu tylko jak coś mi się nie podoba w mojej pracy silniczka i podpada mi to na paliwo
Autor:  tomek-u [ 03.10.2010, 13:52 ]
Tytuł: 
kika, dokładnie jak piszesz czy to( :czacha: jagodzianka na kościach)czy inny specyfik typu STP dolewany do paliwa,nie ma na celu wyeliminowania wody z tłumika.A poprawienie jakości paliwa np. (bujanie obrotami na luzie) przerobione.
Autor:  yarro_t [ 03.10.2010, 15:28 ]
Tytuł: 
czyli mowicie Panowie, ze warto raz na jakis czas dodac denaturatu do paliwa?? ale zeby az pol litra? sa jakies okreslone proporcje jak to robic, zeby czegos nie spierniczyc?
Autor:  tomek-u [ 03.10.2010, 17:30 ]
Tytuł: 
yarro_t, możesz wlać i dwie setki i będziesz widział co się dzieje-oczywiście mowa o denaturacie.Bo na innych specyfikach jest podane dawkowanie.
Autor:  br3w [ 17.10.2010, 19:51 ]
Tytuł: 
Dziś dolałem denaturatu jak zawsze i tak jak ojciec robił i tak jak się robiło w maluchu :crazy:
Pozostało zawoskować i zababrać rysy zrobione przez jakiegoś uprzejmego działkowca kredką sonaxa.
Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/