Na pierwszy rzut oka całkiem sympatyczna

Może i sympatyczna (mimo ubogiej wersji) ale za cenę adekwatną do prawdziwego rocznika.

M

opis z bajki - w opisie wyposażenia -czujnik parkowania a na zdjęciach nie ma. ciekawe czego tam jeszcze nie ma.

Ten komis to chyba jakiś trefny na kilkadziesiąt aut tylko jedno ma przebieg ponad 100 tys , a wszystkie inne poniżej. VW Passat z 2005 60 tyś większość aut nie jeżdżona w zimie i garażowane w ogrzewanym garażu http://hutnikow.otomoto.pl/osobowe?p=1

Alfa romeo 1995: 80 000 .

Pewnie ksiądz do kościoła nią jeździł

I tylko nocą bo mu prawko za procenty zabrali.

Ta Alfa Romeo 145 z rocznika 1995 o przebiegu 80 tyś km to chyba więcej stała u mechanika niż jeździła. No i piękny silnik, namiastka Porsche, bo z przodu BOXER

I jeszcze jedna rzecz w tym komisie jest że wszystkie auta są krajowe - może w tym jest klucz do sukcesu aby sprzedawać auta z małym przebiegiem.

loko: jak przewiduję niedługo dojdzie do odsprzedaży cudownego auta w cudownym stanie o którym mogę powiedzieć bardzo wiele. Mało dobrego bo wiem, za ile poszło i co było w nim niesprawne... Ktoś kiedyś z komisu powiedział: bo u nas ludzie chcą tanie i bez przebiegu - czyli dostają co chcą. Nie ważne co było wcześniej. Klient chce klient ma...

60 tyś to roczny przelot w Niemczech- należy sobie pomnożyć przez ilość lat - popatrzcie na przeloty rocznych samochodów na allegro....

http://automarsel.otomoto.pl/skoda-fabi ... 65116.html
Byłem dzisiaj obejrzeć. Auto z oryginalnym przebiegiem - sprawdzaliśmy w niemieckiej stacji serwisowej, w której fabia była serwisowana. Ostatni wpis z roku 2013 przy przebiegu około 36 tys km. Posiada książkę serwisową. I to koniec dobrego.
Przez telefon sprzedawca zgodził się na diagnostykę auta w zewnętrznej stacji. Poinformował o naprawionym przetarciu prawego błotnika i malowanym zderzaku przednim. O malowanej byle jak masce i wymienionej lampie już zapomniał. Szyby wszystkie z jednego roku, jak w ogłoszeniu, oczywiście poza czołową. Podczas jazdy na serwis ujawniła się walnięta geometria - kierownik przekręcony w prawo jakieś 10 stopni. Sprzedawca się bronił stwierdzeniem, że może kierownica przestawiona o jeden ząbek, na pytanie kto i po co ją zdejmował już nie potrafił odpowiedzieć. Na serwisie wyszło:
-malowana maska
-malowany błotnik
-malowany zderzak
-pas przedni wymieniony na używany z fabii na polski rynek(obecne oryginalne naklejki ostrzegawcze w języku polskim)
-brak osłony pod silnikiem
-zderzak skręcony z nadkolem wkrętami do płyt gipsowo kartonowych
-uszkodzone wtyczki elektryczne z przodu silnika
-uszkodzona osłona akumulatora i wiązka el. akumulatora (jakoś ponaprawiana i byle jak zaizolowana)
-zdejmowana/wymieniona miska olejowa
-wyciek/pocenie olejem sprężarki klimatyzacji
-nie podłączone halogeny (okazało się że auto nie posiada na wyposażeniu instalacji)
-coś robione przy wiązce elektrycznej do sterownika silnika (dołożony bypass)
-brak rury wlotu powietrza od pasa przedniego do obudowy filtra
-obudowa filtra/osłona silnika niemożliwa do zdemontowania (przyklejona silikonem)
-chłodnica przymocowana tyrytkami.

Osobnym tematem jest diagnostyka elektroniki: -oryginalny skaner vag nie dał rady się połączyć ze sterownikiem. Diagnosta podłączył inny komputer z innym skanerem i jakoś dał radę:
-uszkodzona szyna CAN
-błędy w każdym chyba możliwym module (tylko zegary i moduł komfortu były czyste)
Po wykasowaniu błędów i krótkiej pracy silnika na jałowych obrotach żaden błąd nie powrócił. Cały czas info o uszkodzonej szynie CAN.
Radio CD to stary kasetowy blaupunkt z rozlanym wyświetlaczem a welurowa tapicerka to w aucie zaparkowanym obok (sprawdziłem:D) Podgrzewana przednia szyba jest podgrzewana przez strumień ciepłego powietrza z nawiewów.
Wydaje mi się że opis wyposażenia uniwersalny do każdego auta z oferty komisu.

AUTA NIE POLECAM !!!

Generalnie komisiarz powinien wpier..l za takie ogłoszenie dostać.


Polecam AUTOSERWIS BAKARA Gniezno-Dalki 7A
Profesjonalne podejście do klienta kupującego auto a nie do oszustów z komisów. Warto wydać parę plnów na oględziny żeby zaoszczędzić parę tysięcy.

Ładny złomek.
Jak większość artystów komisantów oferuje gwarancję ,która jest właściwie bezwartościowa. Cokolwiek się spitoli to obejmuje ona naprawę do 2000 zł (części + naprawa).
Ale to jest zawsze napisane tak,żeby mozna to było zauważyć. To nic ,że auto to szrot ,ale z gwarancją.
A tak apropo to cena jak za taką Fabię nawet jako ideał znacząco za wysoka

Auto miało być dla dziadka. Stan ekstra, takie na lata. No i szukamy.
Na oku jest teraz fabia 2011 rok 1.2 60km. Udokumentowana historia serwisowa, przebieg 93 tys. za 20 tys plnów. Już sprawdzona i wszystko wydaje się ok. Tylko dziadek plnów musi dorzucić i się zastanawia.

Jak wszystko sprawdzone i jest OK, to niech się dziadek nie zastanawia, bo za chwilę może już tej Fabii nie być. Zawsze lepsza młodsza, niż starsza z nienaturalnie niskim przebiegiem.
M