Myślałem że osoba wystawiająca te autko jest może aktywnym uczestnikiem tego forum ale widzę, że raczej nie - szkoda! Szkoda też że auto nie ma czujników parkowania - wiem można samemu to sobie zamontować ale człowiek to będzie odkładał aż do odpukać wypadku nie daj Boże - dlatego omijałbym tę ofertę sprzedaży szerokim łukiem jednak - szkoda

witam,
znalazłem dwie Fabie w Poznaniu, coś możecie powiedzieć więcej po zdjęciach?
http://olx.pl/oferta/skoda-fabia-1-4-mp ... 9a1fdec857
http://olx.pl/oferta/skoda-fabia-1-4-mp ... 1b4d736816

patrick, jak masz blisko to spróbuj zielonej bo ładniej się prezentuje i ma el. szyby, podnoszony fotel kierowcy (dla kobiety to może być przydatny gadżet).

Generalnie w obu przypadkach zdjęcia są kiepskie a w granatowej wręcz tragiczne.

W zielonej podłokietniki na obu przednich drzwiach były zdejmowane i to raczej nie profesjonalnie bo są szpary.
Wydaje mi się ,że zielona ma klimę.

dzięki!
zieloną jutro podjadę obejrzeć, jeżeli do tego czasu się nie sprzeda.
mam jeszcze taką na oku:
http://olx.pl/oferta/koda-fabia-1-4-mpi ... 8f747e3c75
ale jest z gniezna (zalążek handlarzy) a dwa, że gość przez telefon coś mówił, że jego syn ma komis, wziął to auto w rozliczeniu od gościa co kupił inne, ojciec wziął to auto dla siebie od syna, chwile pojeździł i sprzedaje... śmierdzi mi to, nie lubię takich klimatów, facet zarzeka się, że nawet nie jest nigdzie malowana i 100% ori ale wiadomo jak to jest... jak będzie stała do weekendu 17/18.01 i nic w tym czasie nie kupię to podjadę zerknąć, chociaż liczę po cichu, że uda się wyrwać coś z forum

Tutaj by trzeba wyjaśnić, co to jest za silnik na łańcuszku o mocy 75KM, bo takiego zwyczajnie nie montowali. Jeśli na prawdę jest łańcuszek, to ma moc 60 lub 68KM.

a widzisz, człowiek młody, nieoczytany to się musi pytać i za każdym razem czegoś nowego się dowiaduje!

Gniezno ... tam mają nieklepane, nie cofane i nie otarte samochody. Miejsce kupowania auta dla odważnych.

Zdjęcie i auto:
1. Zdjęcia tragiczne - pytanie co z klapą, poza tym przebieg typu 10 tys rocznie? Ekhm.... Cena 850 tys, czyli zakup poniżej 1500 Euro, gdzieś opisywałem kalkulację...
2. Jeszcze mniej i auto na pewno nie ma pierwszego właściciela - polizingowe? pofirmowe? Tablice ma z okresu prawdopodobnie 2008-2009. Mniej więcej.
3. Blachy ma z okresu rejestracji, pytanie czemu gaz założony w 2010 dopiero? = Cyganiony przebieg?. W bajki bo syn ściągnął do komisu i trochę pojeździł mnie nieco śmierdzą. Takie numery raczej służą by kupując zgropa wychwycić wszystko co się da i pokalikować....

możesz jeszcze raz?

wyboru zbyt dużego nie ma niestety w takich pieniądzach a coś kupić muszę, wiadomo, że lepiej unikać handlarzy ale kurcze łatwo nie jest, pospiech to zdecydowanie zły doradca...

Co opisów jak czytam 1,4MPI i ->75 KM to zastanawiam się czy ludzie ,którzy je wystawiają nie mają od tego samochodu dokumentów ,że nie potrafią odczytać mocy samochodu ? Czy bazują na idiotach ,którzy chcą kupić 1,4 /16V -75 KM a nóż im się wmówi ,że to jest właśnie ten typ.
Patrząc na fabię za 8500 zł zdjęcia kiepskie , a autko musiało być zarejestrowane w Poznaniu ok września , października. Gość dość szybko sprzedaje to autko. -> coś musi być powodem. Bez obejrzenia nie ma co mówić (lub niech ci dośle lepsze fotki.). Jak szukałem autka dla żony i auto było już zarejestrowane w Polsce nie dawno słyszałem taką odpowiedź : ,kupiłem dla żony ale nadarzyła się lepsza okazja więc to chcę sprzedać i kupić inne lub nagła choroba w rodzinie.
Najbardziej bawi mnie tekst
Zastanawiam się gdzie ten gość jeździ i w jakich godzinach po Poznaniu ,ze Fabia spala mu ok 6,6 l/100 km . Mi takiego wyniku w Skodzie i Seacie (1,4/60KM ) nie udało się nigdy osiągnąć). Po prosty rewelacja tylko brać i kupować.

Co do Gniezna - fakt jest tam wielu artystów , nawet bardzo wielu. ale ja Fabię dla żony tam kupiłem. Gość ,który ją sprzedawał nie ma własnego komisu - wystawia u kolegi. Bez problemy wysłał mi porządne fotki , nagrał dźwięk silnika o który jego prosiłem.Nawet za 100 zł gotowy był podjechać do Poznania do mojego mechanika aby zobaczył samochód. Jak przyjechałem na czym mi zależało silnik był zimny i mogłem posłuchać jego na zimno (1,4/16 V - maja swoje problemy). Autko mi się spodobało więc zaproponował mi przejażdzkę i wjazd na kanał ,który ma u siebie. Skorzystałem z tego i mogłem zobaczyć samochód od dołu. zaproponował mi również jak mam chęć odwiedziny stacji autoryzowanej abym miał pewność czy jest tak jak mówi . Po numerze VIN kolega w Niemczech sprawdził ją w ASO Skody gdzie była od początku serwisowana i dane z książki zgadzały się. Łącznie za tym,że w 2013 roku wymieniony był w ASO kompresor od klimatyzacji. Udostępnił mi też czujnik grubości lakieru abym mógł porównać ze swoim miernikiem. W ostatecznym rozrachunku skodę kupiłem - jeździ nią żona i po zrobieniu typowych spraw typu rozrząd i soki od 3 miesiecy jest bezproblemowa. Zresztą znajomy mechanik jak ją robił to przyznał mi rację ,że to co mówiłem (czego dowiedziałem się od handlarza jest w pełni zgodne ze stanem faktycznym).Najciekawsze jest to ,że w Fabii jest oryginalny akumulator i na razie kręci bez problemu (co prawda po zakupie zregenerowałem jego ładowarką CTEK-a - akku ma 8 lat)
Fakt skodę szukałem ponad 3 miesiące więc dość krótko jak uważam .
Inni artyści z Gniezna niestety są inni i nawet podgrzeją silnik aby mniej było słychać .... , ba wymienią olej na byle jaki aby był czysty - szczególnie dotyczy to aut z żużlem w silniku z Włoch.
I ostatnia uwaga : W Auto świecie doczytałem się ,że sporo fabii i Octavi jest ściąganych z Anglli , rejestrowanych w Niemczech i ściąganych do Polski. Zastanawiam się czy jest to w ogóle opłacalne , ale skoro piszą coś musi w tym być

patrick: szukając różnych aut dla różnych osób i dla siebie bajka typu ściągnąłem dla syna czy córki to zasadniczo bajka. Chyba, że ktoś ma ciężkiego farta. Jeśli np. na placu stoi w teorii lalunia i cacy auto z blachami wyjazdowymi np z września... to może wzbudzać podejrzenia. Pół roku i nic... a tak rejestruje się - żeby "móc jeździć", wie pan bo ja dla żony, syna, teścia ale mu się znudziło.... I idzie na polskich numerach.
Jeżeli auto ma numery z okresu 2009 / 2010 a samo jest np w teorii z 2001 r., do tego wtedy miało zakładany gaz... ja bym strzelał że jeździły nim dwie osoby, mogło robić jako służbowe (3 lub 4 lata to standard)- potem wziął je np. ten co jeździł i po jakimś czasie sprzedał dalej. Kolejny właściciel zakłada gaz - ciekawe do czego można używać auta ze zwykłym silnikiem w kombi (jeśli firmówka to zwykle z tzw. kratką).

Tak samo oszukują "handlarze" w sprawie aut marki OPEL model ASTRA G w wersji silnikowej 2.0 DIESEL o oznaczeniu DI i DTI, jeden ma 82 KM a drugi 101 KM. Kolega nawet kupił kiedyś takie auto, w papierach (dowód i coś tam) moc wyższa ale tak naprawdę nabył wersję 82 KM - jest widoczna różnica w elemencie na co on nie zwrócił różnicy.

Czytałem o tym nowym procederze, i gra warta jest świeczki z tego co zrozumiałem. Polak musi mieć łeb i d*pe ze stali.

Mój kolega z 3-4 lata temu był tak prawie wzięty na silnik DI w OPLU , ale zorientował się właśnie po osprzęcie

Witam Was Panowie . Potrzebowałbym fachowej rady na temat jednego ogłoszenia. Mianowicie w ciągu poszukiwań trafiłem na to auto z ogłoszenia. Proste kombi z dobrym silnikiem. To znaczy chciałbym żeby był dobry. Proszę Was o lekką pomoc w ocenie tego autka. Pochodzenie Polska.
http://olx.pl/oferta/skoda-fabia-1-9-sdi-kombi-rocznik-2003-bardzo-oszczedny-silnik-CID5-ID8pQFh.html#8e7a452d66
Nie miałem styczności nigdy z autami "niemiec" więc licze na Was
Pozdrawiam

mam taka tylko że hatchback i z klima. Spytaj kiedy był robiony rozrząd, jakas faktura na to?, kiedy wymieniany akumulator. Tam nie ma sie co psuc, mam z identycznym silnikiem, nalot podobny.
Możesz podpytać ile pije oleju od wymiany do wymiany (wymiany co 15 tys.) Auto wolne jak benz 1,4, bardzo tanie w uzytkowaniu, ja jestem super zadwolony, zaliczylo dalekie wyjazdy zagraniczne i calkowicie bezstresowo.
Jak krajowe, to ile lat temu gosc kupil to auto, bezwypadkowosci itp nikt Ci przez neta nie oceni. Cena uważam dobra, w dodatku do negocjacji. U mnie jedyne usterki to zegary, zawieszenie i w zasadzie to tyle.
Mozesz podpytac kiedy wbity hak, bo moze swiezy dodatek, a moze ktos nim ciagnie cos od 10 lat, a to też wazne.
Moze jakis forumowicz jest z Wlkp i bylby w stanie obejrzeć. Auto raczej godne polecenia tymbardziej że z prywatnych rąk
Co do opon podpytaj jaki bieznik letnich i zimowych, bo może są na wykonczeniu