weuku bo zawiasu nie widać. a bez mózgi klient jak uslyszy haslo rozpoznawanie znakow to dostaje orgazmu.

w Polsce to w ogóle inny stan umysłu. 90 % aut [o ile pamietam] w gusu ma ponad 10 albo 12 lat a my tu gada/y o takich bajerach. stac na to moze 5 % spolecznstwa albo jezdza firmowymi.

jak jechalem ogladac foke st wyprzedził mnie jakis mercedes amg 4 matic na zkopiance. nie pamietam modelu ale taki za ok 400k + i co przy pierwszych zakretach srodkiem drogi [pomiedzy kolami ciągła] i 80. w koncu zjechał.

polski system tworzy analfabetow drogowych ktorzy tylko umieja wcisnąć pod swiatel gaz w automacie [bo manuala by nieogarnal i jechać na wprost z wszystkimi mozliwymi asystentami.

motoryzacja dazy do wykluczenia człowieka z prowadzenia przy okazi tworzac taka niedojde nie umiejaca nic poza gaz-hamulec

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

No w przypadku isi czujniki przód i tyle plus ewentualnie kamera cofania bezcenne. Wbrew pozorom ciężko ocenić odległość zderzaka przedniego od przeszkody (kształt maski) a nie mówiąc już o tyle czy to kombi czy np liftback.
Wiec TAK czujniki przednie i tylne są mus.

Co do aktywnego tempomatu z radarem jakoś nie mam do końca przekonania ze odpowiednio zwolni jak coś będzie jechać przed mną. Jakoś mogę nacisnąć hamulec sam, a powrót do zadanej prędkości zrobi zwykły tempomat po przez jego ponowna aktywacje.

Asystent martwego pola generalnie Ok choć wydaje mi się ze dobrze ustawione lusterka i odpowiednia percepcja przy zmianie pasa wystarczy a to uczy odpowiedniej ostrożności niezbędnej przy prowadzeniu auta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

no doszlo do tego ze nawet juz kierowca nie umie zahamowac bo ma asystenta. a jak asystent nie zadziala to dupa zbita. na zachodzie to jeszcze te auta sa serwisowane i dosc mlodo sprzedawane. ale w uzywanym 10 latku zaufac takiemu asystentowi.

gdzies na prezentacji widzialem jak volvo w murek przydzwonilo.


co do asystenta martwego punktu

majac troche umiejetnosci , czlowiek nie siedzi na zderzaku auta z przodu. jak jedzie sie w "tłoku " i nie jestem pewien czy ktos nie zajechal to odwracam glowe szybko i patrze przez szyby.

elektronika plus ogarniety kierowca . jestem na tak.
ale w wiekszosci elektronika tworzy z kierowcy bezmózgie zombie

Ostatnio chyba w nowym automaniaku testowali jakieś chyba suvy premium czy jakieś czy limuzyny (już nie pamietam) i testowali właśnie ten aktywny tempomat. Auto jechało autostradowa prędkością i miało (przy pomocy aktywnego tempomatu) zwolnić do prędkości auta poprzedzającego. Fakt zwolniło ale o jakiś metra za późno. Przywaliło we wleczona na przyczepie pompowana atrapę auta. Atrapa uszkodzona i kolejne 2 auta nie miały już co testować.
Takie mocno autonomiczne systemy są chyba jeszcze nie dopracowane.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak czy inaczej jak te systemy będą już dopracowane to nie jestem ich przeciwnikiem. Jeśli tylko będą choć trochę poprawiać bezpieczeństwo na drogach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzisiaj "bezpieczeństwo" to hasło-wytrych do kieszeń naiwniaków. Wszelkiej maści pseudoniezbędne produkty i zwyczaje tym hasłem udaje się wcisnąć.

Aktywny TPMS jest takim przykładem.

Dla wielu kwestii pewnie pasuje to jak ulał. Kiedyś pewnie tak mówiono o poduszkach powietrznych, ABS, ESP, ASR i itp systemach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciekawe co to jest:

http://www.ford.pl/Technologie/Funkcjon ... se-Control

Nigdy opinii o tym nie słyszałem/czytałem. Znam tylko ford symposer, który dokłada hałasu w st.

Hm... to chyba trzeba się martwić hałasem jaki jest w fordach .
Tez nie słyszałem o takim systemie.
Wiele marek robi jakieś podwójne szyby, czy tez oklejone specjalna folia aby ograniczać hałas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

abs -jest ok . jak ktos mysli ze jak w materialach reklamowych ma sie pelna sterowalnosc to sie grubo przejedzie.jak auto skreca w 40% sterowalnosci bez hamowania to dobrze

ASR- ze sniegu nieraz latwiej wyjechac bez tego. skuteczny chyba tylko w górach i jak walnie sniegiem dosc mocno.

esp- zima jest to fajne rozwiazanie. na mokrym tez. ale na suchym przy dobrych gumach moze narobic wiecej szkody niz pozytku

teoretynie znoszenie fali jest mozliwe (poprzez nalozenie fali odwrotnej) ale wykonac to za pomoca 3 mikrofonow i car audio gdy bija w auto fale ze wszystkich stron i w dodatku roznych dlugosciach i czestotliwosciach
chce to widziec. jak poskladaja fale nie tak to bedzie glosniej bo sie nalożą czubki

Takie coś odczułem w nowym A8 - przy 200kmh była cisza w aucie.
Swego czasu interesowałem się tematem dla OII - jest procesor dźwięku który ma taką opcję ale nikt tego nie testował bo cena jego jest lekko wysoka.
Symbol chyba pxa-h800.


tapatalk

bardziej bezpiecznie bylo by na drogach zamiast ziutek jeden z drugim kupowal auto z wodotryskami a zainwestowal w kurs np defensywnej jazdy , czy szerokorozumianego ekodrivingu.

ale na tym nikomu nie zalezy . ani panstwu ,ani ubezpieczycielom ani producentom samochodow.
panstwo/gmina zawsze moze zrobic 10 przebudowe drogi bo "jest niebezpieczna" . oczywiscie przy kazdej przebudowie jest setki poprawek
ubezpieczyciel - wprawdzie wyplaci odszkodowanie ale w koncu jest pretekst by podniesc skladke
producenci -moga pchac wiecej bajerow no i sama sprzedaz rosnie.

niestety polacy to biedny narod i glupi. choc z drugiej strony jak widza co jest na zachodzie to chca tak samo mimo ze to ponad stan u nas.

A to już jest inny temat. Ja np pare razy byłem na szkołach bezpiecznej jazdy czy tez na szkołach uczących zachowania się w poślizgu lub przy nagłych zdarzeniach na drogach. Jestem zdania ze takie szkolenia powinny być obowiązkowe powiedzmy raz na 2-3 lata dla każdego kierowcy.

Zdecydowanie żadne super systemy nie zastąpią umiejętności kierowcy.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak mówimy o marzeniach:
- szyberdach
- automatyczna skrzynia
- pełna elektryka - lusterka, szyby
- fotele z grzaniem
- radio z dużym ekranem + bluetooth + usb/sd
- czujniki przód + tył
- aktywny tempomat najlepiej, ale zwyczajny też da radę
- czujnik + wyświetlanie temperatury oleju gdzieś na komputerze
- napęd 4x4 to fajna sprawa