|
|
Teraz jest 27.04.2024, 14:47
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12699
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
21.05.2015, 09:13 |
|
|
Dołączył(a): 21.06.2010, 20:53 Posty: 136
Podziękował: 3
Pomógł: 4
Województwo: łódzkie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
zostawił bym w spokoju, bo tylko gorzej będzie ;]
_________________ 1.9 TDI Elegance 1.9 TDI Ambient
|
21.05.2015, 09:27 |
|
|
Dołączył(a): 20.11.2012, 20:10 Lokalizacja: CWL/PK Posty: 465
Podziękował: 14
Pomógł: 5
Silnik: CAYA-1.6 TDI 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: F1
Rok prod.: 2006
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
U mnie wzięli by 350zł malowanie jak za element, zaszpachlowali by - wyciągać nie ma sensu. I pomalowanie łącznie z cieniowaniem w tym przypadku wyżej przy tym wyżłobieniu.
|
21.05.2015, 11:18 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12699
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
BartiBartas napisał(a): zaszpachlowali by - wyciągać nie ma sensu. No weź, tyle szpachli?! (potem miernikowi brakuje skali) To guano, a nie naprawa. Jasne, że trzeba najpierw wyrównać ile się da.
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
21.05.2015, 11:56 |
|
|
Dołączył(a): 20.11.2012, 20:10 Lokalizacja: CWL/PK Posty: 465
Podziękował: 14
Pomógł: 5
Silnik: CAYA-1.6 TDI 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: F1
Rok prod.: 2006
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
No tak, wiadomo, źle się zrozumieliśmy - W sensie mi, że całkowicie tego wyciągnąć nie wyciągną bo to specjalista co weźmie krocie. Po prostu wypukali ci to by, nie równość zaszpachlowali i malowanie
|
21.05.2015, 12:08 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12699
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
BartiBartas napisał(a): całkowicie tego wyciągnąć nie wyciągną bo to specjalista co weźmie krocie.
No i właśnie najlepszy lokalny spec ocenił to na 700 zł.
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
21.05.2015, 12:13 |
|
|
Dołączył(a): 25.09.2009, 10:42 Posty: 511
Podziękował: 20
Pomógł: 18
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Golf mk7
Rok prod.: 2015
Województwo: lubelskie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
Zapytałbym w np. takiej firmie http://www.atumplus.pl/ (wyszukiwałem po "paintless dent removal") albo takiej http://www.s-plus.pl/lakierowanie-spot (wyszukiwanie po "lakierowanie SPOT") Też pewnie wezmą kilkaset złotych ale przynajmniej jest podobno mniejsza inwazyjność takiej naprawy. Zaznaczam, że sam nie korzystałem z takich metod, ale wydają się przekonywujące. M
_________________ Były: https://www.spritmonitor.de/de/detailan ... 46043.html i https://www.spritmonitor.de/de/detailan ... 95690.html
Jest: https://www.spritmonitor.de/en/detail/1209836.html
|
22.05.2015, 08:46 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12699
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
Znam to, tez się tym interesowałem kiedyś (dla fabii, żeby wyciągnąć wgniotkę, którą zrobiłem kostka palca trzymającego trzonek siekiery wybijającej szybkę), ale nie ma na Podkarpaciu punktu s-plusa. Jak będę u teściów na Śląsku, to tam zapytam na miejscu. "Paintless" nie wystarczy, ale "spot" owszem (lokalnie to drugie właśnie jest za 200, ale nie wiem z jakim skutkiem).
Maciek, a czemu jeszcze ani słowa nie ma na forum o twoim nowym "prędkim" pojeździe?
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
22.05.2015, 08:53 |
|
|
Dołączył(a): 25.09.2009, 10:42 Posty: 511
Podziękował: 20
Pomógł: 18
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Golf mk7
Rok prod.: 2015
Województwo: lubelskie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
weuek napisał(a): Maciek, a czemu jeszcze ani słowa nie ma na forum o twoim nowym "prędkim" pojeździe? A bo czasu ostatnio nie mam, za chwilę znowu wyjeżdżam, a oprócz tego nie umiem robić takich ładnych zdjęć, jak niektórzy Może za ok. miesiąc pomyślę o wstawieniu jakichś zdjęć na forum. Pojazd jeździ - przejechał ok 600 km i zbliża się pierwszy moment prawdy w postaci tankowania. Zobaczymy wtedy, ile naprawdę pali, bo wg komputera pokazuje 4.7 od pierwszego tankowania, a po 580 km wskaźnik pokazuje, że zeszło 3/4 zbiornika 55 l. Jeździ się dobrze, ale denerwujące są oszczędności Skody: najtańsze opony Nexen (zrozumiałbym w podstawowej wersji), brak górnej osłony plastikowej silnika, akumulator Exide, zamiast Varta, jeden kluczyk składany (w Fabii były dwa), elektryczne szyby, których nie można podnieść jednym naciśnięciem, tylko trzeba trzymać przycisk, aż się zamkną (w Fabii można było), brak możliwości zatknięcia czegokolwiek za osłonę przeciwsłoneczną (w Fabii było można - był pasek plastiku). Wszystko to rekompensuje (?) komfort jazdy i praca silnika, który oczywiście nie terkocze, jak 1.4 w Fabii, wielkość samego samochodu i jego wygląd. M
_________________ Były: https://www.spritmonitor.de/de/detailan ... 46043.html i https://www.spritmonitor.de/de/detailan ... 95690.html
Jest: https://www.spritmonitor.de/en/detail/1209836.html
|
22.05.2015, 10:26 |
|
|
Dołączył(a): 13.05.2012, 15:24 Posty: 3924 Zdjęcia: 0
Podziękował: 116
Pomógł: 150
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: czego ?
Województwo: małopolskie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
Jeśli mają Ci to szpachlować i potem malować to uzyskasz efekt który będzie Cię jeszcze bardziej wk****. Jest to spowodowane po pierwsze ciężko pomalować srebrny tak aby się nie rzucał w oczy, to zresztą zdaniem fachowców najgorszy kolor lakieru do naprawy. Po drugie koszt usługi malowania jest porażający za element, a nie wierzę że skończy się tylko na jednym. Jeśli już naprawdę chcesz to z powodów wizualnych naprawiać, bo nie widzę na zdjęciu aby w tym miejscu rozwijała się korozja czy lakier się zwijał, to pozostanie Ci wyciąganie bez lakierowania chyba nazywają to Smart Repair. Patrząc na to zdjęcie http://wgnieceniakaroserii.pl/gallery/main3.jpg to Twoją wgniotę winni Ci wyciągnąć bez problemu, zresztą jest tam dostęp od strona nadkola co też ułatwia sprawę. Byleby fachowiec nie walił potem gumowym młotkiem w błotnik z tyłu bo wtedy lakier popęka na 100 %. W Tychach jest magik, który po słynnym gradobiciu miał pełne ręce roboty, kolega korzystał i efekt jest naprawdę niesamowity. Całe auto, dach, maska zrobione na lux, na minus długi okres oczekiwania na wykonanie usługi.
|
02.06.2015, 08:04 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12699
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Jak oszacowalibyście koszt takiej naprawy blacharskiej
Daniel napisał(a): Patrząc na to zdjęcie http://wgnieceniakaroserii.pl/gallery/main3.jpg to Twoją wgniotę winni Ci wyciągnąć bez problemu, zresztą jest tam dostęp od strona nadkola co też ułatwia sprawę. Byleby fachowiec nie walił potem gumowym młotkiem w błotnik z tyłu bo wtedy lakier popęka na 100 %. W Tychach jest magik, który po słynnym gradobiciu miał pełne ręce roboty, kolega korzystał i efekt jest naprawdę niesamowity. Całe auto, dach, maska zrobione na lux, na minus długi okres oczekiwania na wykonanie usługi. To nie jest do smart repair. Gradobicie i ten golf to inny rodzaj uszkodzenia (takich "magików" od tego to jest na tuziny). U mnie w dwóch miejscach też brakuje lakieru (został starty).
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
02.06.2015, 13:45 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|