Dziś w nocy na Białołęce, dokładnie Nowodwory ul. Strumykowa jacyś debile ukradli mi z samochodu tablice rejestracyjne ;/.
Sprawa zgłoszona na Policje, jednak jak byście na mieście widzieli samochód z rejestracja WZ 9554E i nie będzie to moja Skoda to dajcie znać na policję.

Jak by było mało dwa samochody dalej stoi Hyundai i20 też bez tablic. Na naklejce są numery WI 6626R, a na kolejnym parkingu następny Hyundai i20 bez tablic. Na naklejce numery WI 6627R.

Foto poniżej

https://lh6.googleusercontent.com/-CKkAKPyEHk4/VPq0bgvkbrI/AAAAAAAAJdo/_8Jix_MYcX4/w626-h835-no/IMG_20150307_091813.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-Zo2DYFZtcgM/VPq2914upeI/AAAAAAAAJec/-5zRtLp8h5A/w626-h835-no/IMG_20150307_092915.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-kiw9v_xSGpc/VPq2EmI2hCI/AAAAAAAAJeE/LutuONf56iw/w626-h835-no/IMG_20150307_092519.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-eHKXltY_sKg/VPq2BiFf4PI/AAAAAAAAJd4/wvmHV2I897o/w626-h835-no/IMG_20150307_092504.jpg

grubsztyk: akcja na jakąś stację benzynową lub podobne szaleństwa. Mało kto patrzy na naklejki na szybie a wszyscy na blachy, różnicy w cyferce i tak nikt nie zauważy a podjedzie naleje i da po takich garach że ni widu ni dychu. Zamontuje blachy do jakiegoś przerobionego Golfa III czy IV, ew T4 i żegnaj Gienia...
Blachy zgłoszone do ciebie nie mają nic a stacja w plecy.

Ale obczaj motyw ukradziono tablice rejestracyjne z auta np. biała Skoda Fabia II FL hb. Na stację paliw podjeżdża auto białe FIIFL hb ale ze skradzionym tablicami. Właściciel tankuje i ucieka. Policja dostaje informacje. Prawdziwy właściciel zgłasza. Staje się tym sposobem sprawcą, jakim cudem ? Bo na monitoringu widać auto białe, marka się zgadza, rodzaj nadwozia też. Jakiś inny koleś, nie widać twarzy, cech charakterystycznych. Sprawa w sądzie ... ciekawe kto wygra.

Myślę ze aż tak zmyślnie to nie działają.
Szukać takiego samego samochodu.
To już łatwiej ukraść cały samochód, zatankować, zwiać, zlać paliwo a samochód spalić albo zostawić.
A szukać drugiego samochodu identycznego, bez sensu.

mi ukradli w nexii kiedyś obie tablice w nocy. zglosilem z rana na policje. na szczęście nie było zadnych zgloszen na nie, a moje zgłoszenie umozyli po około 3 miesiącach.
na komendzie z 5 razy mnie pytali czy na pewno nie zgubiłem

podpowiedzieli mi bardzo dobry sposób po kradzieży tablic.
przerejestrować na nowe numery, nie robic duplikatu bo i tak zapłacimy za duplikat tyle co za nowe

Za nowe zapłacisz troszkę więcej bo trzeba wyrobić nowy dowód rejestracyjny, ale przynajmniej dostaniesz tablice od ręki. Po wyrobieniu duplikatu i wyjeździe za granicę , przy kontroli możesz mieć problemy bo w ich bazie Twoje duplikaty figurują jako kradzione

Nowe tablice z dowodem, kosztowały 180zł ;/

Jak będzie zgłoszenie wcześniejsze niż kradzież, to się wykpi - kiedyś zgłaszałem zniknięcie przedniej blachy. Spisali i powiedzieli bym się nie martwił.

No i wiadomo po co kradli tablice.

http://pragapn.policja.waw.pl/portal/r6/449/55812/Policjanci_skuteczni_w_walce_ze_zlodziejami_paliwa.html

grubsztyk przykro mi ze cie to spotkało. Ale piszesz ze juz wiadomo dlaczego kradli, a to nie juz wiadomo tylko od samego początku było wiadomo.

wartość wykroczenia wzrosła, więc teraz spokojnie można tankować do 437,50 zł i nie odpowiadać jak za przestępstwo, dlatego kradzieże tablic znacznie wzrosły i to nie tylko w W-wie