Kilku potencjalnych (niewidocznych/zaparkowanych) zabójców o godzinie jak na pierwszym zdjęciu:











Normalny, "oświecony" Polak nie przeżyłby.

Heh, wczoraj bym :censored: czołowo na widocznego super typa na ścigaczu. Ubrany na czarno i czarny motor. W środku dnia. Zacząłem wyprzedzać bo widziałem skuter i auto na światłach odpowiednio ~ 400 i 500 metrów dalej. Musiałem mocno hamować i schować się za auto z którym się prawie już zrównałem. Popukał mi w głowę. Szkoda, bo w momencie jakbym go pieprznął pewnie mi nic by się nie stało ale ten by raczej zginął. Panowie, oszczędzajmy żarówki. Jazda na nich jest taka głupia

Byłem swoim samochodem rok temu w UK. Nie wiem przy czym tak się upierasz. Dla mnie te auta są mniej widocznie i tyle, choćby w dzień. Akurat tu masz idealną pogode przez moment. Zero słońca, jeszcze nie jest za ciemno i bez dramatu i robisz zdjęcia auta z 5 metrów. Dupą bym je zobaczył odwrócony plecami. Chodzi o to że jadąc autem manewry typu wyprzedzanie (no tak w UK prawie nikt nie wyprzedza) zajmują miejsce i liczy sie to żeby widzieć tak samo dobrze auto z 500 -700 m jak Ty pokazałeś to na zdjęcu z 5 metrów. Auto nieoświetlone nawet w takich warunkach jest w zasadzie nieistotne. Zlewa sie z otoczeniem. Tak jak to drugie auto za golfem na zdjeciu. Dopiero za 3 razem zobaczylem, że tam w ogole może być auto a i dalej nie jestem pewny, a jest ile 200 metrów dalej? Smieszy mnie Twoje podejscie. Za mało masz doświadczenia za kierownicą i zrobionych km żeby to ogarnąć pod kopułą.

weuek nie wie co to wyprzedzanie. nie wykonuje takiego manewru.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Niestety, jak znakomita większość rodaków, zatraciłeś umiejętność dostrzegania obiektów na drodze, bo wypatrujesz tylko świateł. Jakby stał na drodze słoń, dzik czy jeleń, to też byłby w twojej wybrakowanej ocenie "nieistotny". To taka to nabyta niepełnosprawność percepcji.

polowac tez nie musimy na pyszne stejki bo sa tzw krowki hodowlane . pan farmer odhoduje , w rzezni ubiją , i zapakuja . nawet pod nos przywiozą . a popacz tacy w afryce nadal potrafią .

i co z tego wynika?

["Popatrz" (kup w końcu telefon, który upora się z twoimi brakami w ortografii)]

Z pewnością nic dobrego dla twojego zdrowia. Chociaż nie dopuszczasz tego do świadomości...

Na deserek zdjęcie "nieistotnej" fabii z dzisiaj:



(wyłączone dzienne, czyli niewidzialna/zaparkowana).

Ty za to jesteś najlepszy. Zachowałeś wszystkie zmysły i pewnie nawet wyuczyłeś/nabyłeś inne przydatne..

weuek jest superczłowiekiem lub nadczłowiekiem. Widzi nie widzialne, słyszy nie słyszalne i umie obliczyć prędkość poruszania się stojącego auta na drodze
To tak jak w pewnej grze - "jakiego koloru jest czerwony maluch?"

Prostym przykładem są też skrzyżowania lub wyjazdy z posesji z lustrami.
Auto jadące na światłach szybciej dostrzeżesz niż auto bez świateł ale weuek pewnie już je widzi przez krzaki/mur.

Uważam że temat zmierza donikąd...
Przepisy jakie są to wiemy,
jakie konsekwencje ich nieprzestrzegania - też.
Każdy ma swoje racje i swoje doświadczenia.


sent by phone

popieram kapiego. ciekawe tylko ile weuek wrzuci zjec aut ze zgaszonymi światłami. mozeny dla równowagi wstawiać zdjęcia aut z zapalonymi

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Panowie koniec tego spamu

Zastanówmy się na chłodno: Kto tu spamuje? Założyłem temat, bronię swojej opinii, podaję przykłady, nie używam piaskownicowego słowa "głupi", nie odchodzę od tematu (steki vs. Afryka). I po raz kolejny pragnę zaznaczyć, że forum służy wymianie informacji i poglądów, a te ostatnie wcale nie muszą być takie same wśród udzielających się. Jasne, że ze strony moderatorskiej przyjemniej jest gdy lecą same "gratki" i "fotki", ale powszechna polaryzacja poglądów w większości społeczeństw zdaje się dowodzić, że w życiu nie jest tak ładnie i zgodnie.
Różnica zdań jest zjawiskiem pożądanym, ewentualny prymityw należy odsiać z dyskusji.

Podsumuje. Jeździłem po kilku krajach w Europie i poza. Stwierdzam jednogłośnie. Auto na światłach czy w dzień czy w nocy dostrzeżesz 10x szybciej mimowolnie bez koniecznośći dłuższego, bardziej wytężonego myślenia czy to jest obwarowane przepisami czy też nie. To nie podlega dyskusji. To jest takie gadanie, jak to że zamiast kierunkowskazów można używać w pewnych stanach USA ręki. Też powiesz, że zatraciłeś umiejętność wypatrywania ręki i to jest coś gorszego? Czujesz się gorszy, uwsteczniony? Temat zbieżny tylko innego światła dotyczy. Ludzie ułatwiają sobie życie czasami mimo, że musi to być uwarunkowane przepisem, bo pewne jednostki są tak oporne, że nawet jeśli to jest z korzyscia dla Ciebie to gdyby Ci nie zagrozili karą, mandatem to się nie przekonasz twierdząc, że masz racje. Światła pełnią prostą rolę. Użytkownicy dróg są tylko ludźmi a nie jasnowidzami. Jak jedzie jakiś typ to niech jedzie na światłach. Jak jest ciężka mgła niech włączy przeciwmgłowe, jak zamierza skręcić to wrzuć chłopie kierunek. Stoisz na poboczu = postojówki/ awaryjki. Taki zunifikowany kod ułatwiający wszystkim życie. Jeżdząc po UK jeździłem na światłach tak samo jak w Polsce, bo jestem lepiej widoczny i mam wysrane czy jest na to jakiś paragraf czy jeszcze nie. Prawo nie zabrania więc dla mnie sprawa jasna. Jak czujesz się taki uciśniony to nie jeżdzij na światłach i tyle (ew po swoim podwórku i ani metra dalej) ale nie wmawiaj ludziom ciemnoty, że widać Cie lepiej. Chwała Eddisonowi. Dla mnie nawet możesz wykręcić sobie wszystkie żarówki w domu i siedzieć po ciemku. Twoja wola

W tym podsumowaniu podoba mi się najbardziej to:

Bo logicznie nijak niemożliwe (nawet w dyktaturze absolutnej).

i to:

Bo nie wiem, gdzie wmawiałem, że lepiej. Od początku przeca twierdzę, że wystarczająco. Pewniej lepiej jest mieć dwa koła zapasowe, ale mi wystarczy jedno.

myślę że temat trochę stał się zbyt ostry ...
rozumiem że każda ze stron ma swoje zdanie i tak niech pozostanie (w to się nie mieszam)ale za osobiste wycieczki do rozmówców będą udzielane nagrody (główna to wycieczka na zawsze z forum ...)

Gdyby nie światła nocne, to w dzień hamownia nie dostrzegłaby fabii.



Ciekawe czy klima, radio i ogrzewanie szyby też są włączone...