Powiem tak, bywa to różnie. Czasem jest to 50/50 czasem 70% teren - las i drogi gruntowe i 30% asfalt. Czasem na odwrót..


Szczerze intensywnie zacząłem jeździć od zeszłego roku. Co prawda wcześniej też jeżdziłem, ale nie tak intensywnie jak obecnie.
Odnośnie opon, póki co nie zajeździłem. Reklamowałem już do Krossa, bo zaczęły dziwnie pękać na całym obwodzie po zewnętrznych stronach. Nowe, które przyszły w maju, mają tę samą bolączkę i niebawem pewnie ponownie zareklamuję
Hamulce tarczowe póki co spisują się świetnie. Aktualnie muszę wykonać ponowną regulację przerzutek, bo nie zawsze pracują płynnie, zwłaszcza przy zrzucaniu z niższych biegów na wyższe.
Na bieżąco raz w tygodniu rower jest gruntownie myty i smarowany.
Polecam jak coś, olej do łańcucha z serii Finish Line.

M.I. te rowerki widziałem też w naszym salonie już z rok temu. Była kolareczka i MTB.
Bardzo ładnie na żywo się prezentują. Myślałem, że to tylko reklama, a tu teraz okazuje się, że są do kupienia. Jednak cena jest powalająca i chyba niezbyt adekwatna do zastosowanych podzespołów. Nasz ekspert z dzedziny rowerów może się wypowie?

Mój rekord w tym sezonie na rowerze to 120 km w czasie 5 godzin. Ale zamierzam go przebić.

To jak na razie mój rekord

No niezły wynik masz. 165 km w 6 godzin. Jaki masz rower, pewnie typową szosówkę? Ja jeżdze na górskim ale z oponami 2.10 nie mają takich kolców co posiadają typowe rowery górskie bo jeżdze głownie po drogach szutrowych i troche po szosie też. W głęboki teren się nie zapuszczam. Hexagon X2 mi narazie wystarcza.

DanielK, powiedz że jechałeś autem
Max prędkość 98,4km/h





Pomyślałem podobnie po przeglądnięciu tej oferty.






Przy cotygodniowym "serwisie" nie demontuję go całkowicie. Jest fajny sposób z youtube na "płukanie" łańcucha w butelce po Nestea.
Ja pędzelek, szczoteczki, szmatki i wygląda jak nowy, później nanoszę smar na każde ogniwko dobę przed jazdą i jest wyśmienicie

Ja podobnie, ale z mniejszą częstotliwością (mniejsze przebiegi). A ten gość z youtube i butelką neste ma szereg innych bardzo przydatnych filmów o serwisowaniu roweru - dobry kanał.


Na pewno łatwiej będzie doradzić jak powiesz jaki budżet, ile i gdzie będziesz jeździć (asfalt, lasy, góry?), opcjonalnie wzrost, waga.

Dzisiaj ponownie 45km przy czym momentami tak wiało, że czuje jakbym przejechał 2x tyle.
Fota pamiątkowa:

Jak już zacząłem się chwalić swoimi rowerowymi podbojami, to może dorzucę coś świeżego:

(wyjazd był w piątek)

kilka fotek z różnych miejsc (głównie żywiec i okolice):








Bardzo mi się podobał krajobraz w Libiążu, niestety nie uchwyciłem fotek, bo nie robiłem podczas podróży, czego w sumie żałuję..

No i dzisiejszy powrót:


Wlokłem się, bo jechałem z kolegą, który wiecznie o coś jęczał

no szacunek dla kolegi ja jak kupie sobie rower też będę jeździł

DanielK, no no nooo SZACUNECZEK kolego! Piękny wynik
Szerokości na dalszych trasach!

Dzisiejszy ogień:

DanielK

DanielK, no no Piekło!
Ja wczoraj też troszkę pojeździłem, nieco skromniej, ale 138km w ciężkim terenie

Ja dzis 80 km zrobiłem.

To i ja się pochwale