FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Mistrzowie Kierownicy
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=7&t=3328
Strona 2 z 2

Autor:  Lapidarious [ 01.02.2007, 16:41 ]
Tytuł: 

Swoje bluzgi osobistycznie kieruję ku osobom, które wpychają się na chama niezważając na jadących poprawnie. Na prawdę nic mnie nie obchodzi, że ktoś nie chce czekać w kolejce a jeżdżąc po "Warszawsku" stwarza zagrożenie. Obiecuję, że gdy taki luźny kolo mnie kiedyś przetrze to oprócz mandatu+szkód w samochodzie, będzie miał szkodę osobową.

Rozumiem, że mając blachy nie z Warszawy jestem burakiem który powinien zostawić auto w Sochaczewie. Problem w tym, że mieszkam w Warszawie i w tutaj pracuję, więc trochę nie po drodze mi na przystanek autobusowy w Sochaczewie.

IMO nie zgadzam się z Klimkiem. Wczoraj strąbiłem debila zdaje się z Giżycka (NGI), a dzisiaj dostało się kolesiowi z Warszawy (WN ....).

Nieszczęsne rondo Daszyńskiego .....

Autor:  Klimek [ 01.02.2007, 16:55 ]
Tytuł: 

Wolf, tacy kierowcy zdarzają się wszędzie, i to przeważnie nie zależy skąd ten kierowca jest, a zależy to od jego umiejętności. Ogólnie chodziło mi, że w koło narzekania jak to inni jeżdzą źle ale my do końca też święci nie jesteśmy, przynajmniej ja i tego nie ukrywam, bynajmniej nie chodzi mi tu o blokowanie lewego pasa. Po Warszawie jeździ sporo aut na rejestracjach z całej Polski, między innymi kolega Lapidarius i to nie znaczy że jeżdzą gorzej niż inni, tylko dlatego że mają inne blachy.

Autor:  wolf [ 01.02.2007, 17:31 ]
Tytuł: 

Klimek napisał(a):
Wolf, tacy kierowcy zdarzają się wszędzie, i to przeważnie nie zależy skąd ten kierowca jest, a zależy to od jego umiejętności. Ogólnie chodziło mi, że w koło narzekania jak to inni jeżdzą źle ale my do końca też święci nie jesteśmy, przynajmniej ja i tego nie ukrywam, bynajmniej nie chodzi mi tu o blokowanie lewego pasa. Po Warszawie jeździ sporo aut na rejestracjach z całej Polski, między innymi kolega Lapidarius i to nie znaczy że jeżdzą gorzej niż inni, tylko dlatego że mają inne blachy.


Zgadzam sie, wszytko zalazy od umiejetnosci i od kultury

Autor:  darecki [ 01.02.2007, 20:50 ]
Tytuł: 

apropos kultury i mistrzow kierownicy.

Stoje se dzis autkiem na parkingu pod bankiem..za mna podjezdza jakis opel combo czy co...
gosc wysiada idzie w cholere.. nagle czuje sru w dupe... wysiadam patrze a combo zatrzymal sie na moim zderzaku...
wraca gosc wiec mu mowie - panie auto pana zjechalo na mnie..
gosc wsiada i stwierdza - ale reczny mam zaciagniety
ja - tak bo pana dzieciak zaciagnal przed chwila..
gosc - ok cofam...ja ogladam czy nie powstala nowa rysa a gosc wpina jedynke i jedzie sobie...
niby nic sie nie stalo, ale mogl chociaz podejsc zapytac - kultura musi byc jakas...
zaluje ze nie spisalem nr rejestracyjnych bo bym zadzwonil na policje i narobil wsiokowi problemow..bo jakies tam rysy po spotkaniu z Leonem zostaly, zawsze mogly pojsc na konto uciekiniera.. niby ledwo widac ale lakierowanie mozna by se zalatwic :D

Autor:  Lapidarious [ 01.02.2007, 22:11 ]
Tytuł: 

darecki a koleś z opla nie wjechał tyłem w twój przód ???? bo jakby tak było to gliny gotowe by stwierdzić twoją winę .....

Dzięki wszystkim za odpowiedzi ... okazuje się, że trochę buractwa po drogach się porusza i nie tylko ja wyczulony na to jestem ... cóż jutro uzbrojony w dużą dawkę cierpliwości i z ręką na klaksonie wyruszam w miasto w swej szarej fobii :hysterical: :hysterical: :hysterical:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/