Lapidarious to po roku bedzie "zimny łokieć"

jakoś nie pasuje do fana metalu ..... postaram się raczej o tytuł Pana Samochodzika

ojj metalu mozna tez sluchac glosno tylko ze juz nie mozna wtedy liczyc na rzesze fanek na deptakach

1. Absolutnie zawsze jezdze z wlaczonymi swiatlami.
2. Zapinam pasy, bez pasow czuje sie "nieswojo", wypadam z fotela gdy jade do firmy 200 m to nie zapinam, poza tym zawsze. Dzis zajrzalem smierci w oczy

facet dostawczym iveco z laweta wyprzedzal ciezarowke, ja jechalem ok. 100km/h, musialem sie zatrzymac, zeby sie zmiescil, gdybym sie nawet toczyl ,to by sie nie zmiescil i nie zdazylby wyprzedzic...

niestety dosyc czesto ludziom brakuje wyobrazni, ale trzeba im o tym przypominac, np. poprzez takie filmy.

ja, podobnie jak Klimek rowniez staram sie wspolpracowac na drodze z innymi, gdy jest mozliwosc i ktos chce mnie wyprzedzic to oczywiscie prawy kierunek, jesli ktos z przeciwka wyprzedza rower, a ja mam gdzie zjechac blizej krawedzi jezdni to czynie to.

Współpraca na drodze to także ważny element bezpieczeństwa na drodze, ale niestety niektórzy o tym zapominają. Gdyby wszyscy tak jeżdzili to na pewno byłoby na drogach bezpieczniej i jazda byłaby przyjemnijsza.

Chciałbym się spotykać z takimi przekazami przed każdym ważnym wydarzeniem sportowym, może panowie i panie też ( a co dyskryminacja ) lubiące sobie na telebimie w klubie oebjrzeć skoki małysza nie wskoczą potem na podwójnym gazie do auta ROZWAGI!!!!