Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 29.05.2006, 16:11 Lokalizacja: K-ce Posty: 209
Podziękował: 0
Pomógł: 3
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: FNK - 5b.
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2003
Województwo: śląskie
|
paskudztwo na aluskach
Witam ! Qrcze mam problemik maly z moimi aluskami ?! Otoz probowalem doczyscic je z paskudztwa ktore wydawalo sie zwyklym brudem a nim nie jest. Na powierzchni wewnetrznej felgi mam takie kropki ktore wydaja sie byc opilkami metalu czy cyzms takim ktory wszedl w reakcje z aluminimum ( dyfuzja czy jaki pieron) i paskudnie wyglada probowlaem w jednym miejscu zetrzec to papierem sciernym schodzi i widac ewidentnie podczas scierania ze jest to jakby korodujacy metal ktory przyczepilk sie do poweirzchni felgi ! Macie moze pojecie jak tego latwo i szybko sie pozbyc ?! jaki sprawdzony spososb ?
Pozdrawiam
|
01.07.2006, 12:52 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 04.03.2005, 01:03 Lokalizacja: Chomiki - Warszawa Posty: 1382
Podziękował: 0
Pomógł: 4
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Rok prod.: 2004/2005
Województwo: mazowieckie
|
Papierem mozesz zniszczyc powierzchnie felgi... moze jakas pasta polerska??? albo papierek i pasta polerska (ale najlepiej na jakiejs polerce mechanicznej).
Moj znajomy czysci felsie CIFEM...ponoc kazdy syf daje sie ladnie wyczyscic..to tak na marginesie
|
01.07.2006, 15:10 |
|
|
Dołączył(a): 29.05.2006, 16:11 Lokalizacja: K-ce Posty: 209
Podziękował: 0
Pomógł: 3
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: FNK - 5b.
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2003
Województwo: śląskie
|
Papierem sciernym probowalem tylko sprawdzic jak bardzo to dziadostwo trzyma sie felgi, wczesniej myslalem ze zwykly srodek do czyszczenia alu felg starczy a tu kapa ..qrde masakra patrzec na to nie moge taka szpetota ale cos sie wymysli massz racje polerka moze pomoc tylko ciekawe czy uda mi sie nia w zakamarki ktore sa przy laczeniu ramienia felgi i rantu wjechac bo wlasnie tam glownie skupilo sie to ciulstwo....tzn ten brud
_________________ Systemy alarmowe
|
01.07.2006, 16:07 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
lakatus, mam identyczne felgi jak ty, oryginalne 15'' i tez za nic nie wiem czym je wyczyscić z tego syfu po klockach hamulcowych. Do tego musi być jakaś specjalna chemia co to usunie.
Ja teraz zmieniałem koła tył na przód i zaczeła mi drgać kierownica, wiec musze je wyważyć. Ale nie wyważę dopóki nie sam wyczyszczę powierzchni do której przykleja sie odważniki bo w wywazalni nie pierdziela się i srubokrętem odrywaną stare odważniki, a miejsce pod nowe czyszczą róznież srubokrętem
Czy ktoś z forumiwiczów zna jakis skuteczny płyn do czyszczenia alusów?? [ Dodano: 2006-09-13, 01:44 ]Już kupiłem taki płyn jakiejs firmy Auto Land Atak "coś tam..." w spraju. Bardzo skutecznie czyści z tego brudu.
|
10.09.2006, 18:32 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
[quote="antonio"]lakatus, mam identyczne felgi jak ty, oryginalne 15'' i tez za nic nie wiem czym je wyczyscić z tego syfu po klockach hamulcowych. Do tego musi być jakaś specjalna chemia co to usunie.
Ja teraz zmieniałem koła tył na przód i zaczeła mi drgać kierownica, wiec musze je wyważyć. Ale nie wyważę dopóki nie sam wyczyszczę powierzchni do której przykleja sie odważniki bo w wywazalni nie pierdziela się i srubokrętem odrywaną stare odważniki, a miejsce pod nowe czyszczą róznież srubokrętem
Czy ktoś z forumiwiczów zna jakis skuteczny płyn do czyszczenia alusów??
witam wszystkich. Moim zdaniem najlepszym środkiem do czyszczenia alusów ( i nie tylko) z wszelkich nalotów lest środek w sprayu DECABIT. Koszt puszki około 9 zeta. Nanosisz na powierzchnię, czekasz około 10 minut i zmywasz pod ciśnieniem ciepłą wodą (np. Karcher). I po bólu. Przerabiam to zagadnienie co jakiś czas i fele mam lśniące. Pozdrawiam
|
07.10.2006, 21:23 |
|
|
Dołączył(a): 10.04.2005, 08:28 Lokalizacja: EL Posty: 1088
Podziękował: 0
Pomógł: 24
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 3.0d
Rok prod.: 2004
Województwo: łódzkie
|
tak to jest jak sie nie dba o alu
moze benzyna ekstrakcyjna pomoze ?
_________________ Danger.It's the Ranger! A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany... jak mamy diesla po chipie to trakcji szukamy...
|
07.10.2006, 22:32 |
|
|
Dołączył(a): 09.04.2006, 21:53 Lokalizacja: Będomin Posty: 714 Zdjęcia: 0
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Mercedes W211
Rok prod.: 2002
Województwo: pomorskie
|
valhalla napisał(a): wyczyszczę powierzchni do której przykleja sie odważniki bo w wywazalni nie pierdziela się i srubokrętem odrywaną stare odważniki, a miejsce pod nowe czyszczą róznież srubokrętem
to jest u nas niedopuszczalne nikt by się nie odważył na taki numer , z miejsca gościu by płacił za uszkodzenia alusów
_________________ ELEGANCE +XENONY I CIEMNE SZYBKI
|
08.10.2006, 08:03 |
|
|
Dołączył(a): 18.10.2005, 08:22 Lokalizacja: WU Posty: 591
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Województwo: mazowieckie
|
lakatus,
szmatka, beznzyna extrakcyjna i czyścisz
później kupujesz sobie praparat ARVA do alu ( ja kuopiłem na stacji benzynowej ), popikasz, szmatką poczyść i na carchera
mój ojciec miał identyko i takim to sposobem to doczyściłem,
aul wyglądają super
|
08.10.2006, 10:12 |
|
|
Dołączył(a): 13.06.2011, 20:35 Lokalizacja: Wodzisław Śląski Posty: 23
Podziękował: 0
Pomógł: 2
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: HTB
Rok prod.: 2005
Województwo: śląskie
|
Re: paskudztwo na aluskach
Odgrzeje troche temat. Przeczytałem kupiłem, zastosowałem i... niunia . Ale od początku, najpierw była myjka, potem jakiś środek do czyszczenia alufelg i ponownie myjka, potem pasta do polerki, benzyna ekstrakcyjna metry szmatek kilka ładnych godzin i skóra na paluchach popękane od tej chemii Myślałem już nawet o tym cifie ale troche się tego boje żeby nie zniszczyć lakieru, a w sklepi zaproponowali mi papier wodny... jakieś propozycje....
_________________ L - Lider P - Pokonywania G - Granic
|
26.02.2012, 11:52 |
|
|
Dołączył(a): 28.01.2009, 21:38 Lokalizacja: Łomża Posty: 1688
Podziękował: 0
Pomógł: 26
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia 1.8T
Rok prod.: 2001
Województwo: podlaskie
|
Re: paskudztwo na aluskach
a co masz dokladnie na tych felgach ? z amatorskich srodkow, to ja uzywalem kiedys Plak czyste felgi i dawal rade do tego jakis pedzel. przytnij wlosie, bedzie sztywniejszy. ze smola dobrze radzi sobie zmywacz do silikonu, do kupienia w sklepie lakierniczym
_________________ 1.8T 301HP
|
26.02.2012, 12:33 |
|
|
Dołączył(a): 13.06.2011, 20:35 Lokalizacja: Wodzisław Śląski Posty: 23
Podziękował: 0
Pomógł: 2
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: HTB
Rok prod.: 2005
Województwo: śląskie
|
Re: paskudztwo na aluskach
Trudno powiedzieć co to jest dokładnie, ale są to czarne kropeczni-myśle, ze to pozostałości po klockach ale cholernie się to wrzarło w felgi.Troche zeszło nie powiem,ale żeby był to efekt dla mnie zadawalający to na pewno nie
_________________ L - Lider P - Pokonywania G - Granic
|
26.02.2012, 12:44 |
|
|
Dołączył(a): 03.02.2012, 13:38 Lokalizacja: Płock Posty: 37
Podziękował: 0
Pomógł: 1
Silnik: BKY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: FCN - 5b.
Samochód: Elegance
Rok prod.: 2000
Województwo: mazowieckie
|
Re: paskudztwo na aluskach
bebok napisał(a): Trudno powiedzieć co to jest dokładnie, Zrób jakąś fotkę to może coś poradzę, ale muszę to zobaczyć. Zrób fotkę dobrym aparatem kadrując całą felgę i drugą z bliska jednej części. Mam sporo środków do takich rzeczy których używam na co dzień. Coś może bym dobrał.
_________________ http://www.ekopara.pl Moja FABIOZA http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=27&t=15346&p=164837&hilit=fabia+by+marko#p164837
Pzdr MICHAŁ
|
26.02.2012, 13:34 |
|
|
Dołączył(a): 13.06.2011, 20:35 Lokalizacja: Wodzisław Śląski Posty: 23
Podziękował: 0
Pomógł: 2
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: HTB
Rok prod.: 2005
Województwo: śląskie
|
Re: paskudztwo na aluskach
SUKCES Po wielu bitwach udało się wygrać wojnę Gadałem wczoraj ze znajomym lakiernikiem, zaproponował http://allegro.pl/srodek-do-czyszczenia ... 22605.html a do tego żeby się nie na machać jak idiota coś takiego http://red-ice.pl/nowe/reneenails/2011- ... C03847.JPG. Dzisiaj już nie mogłem wytrzymać i rano od razu poleciałem do OBI.Tam kupiłem wszystko i wypróbowałem od razu . Powiem tylko tyle, że efekt w pełni satysfakcjonujący Co do środka czyszczącego, to proponuje jak i inne podone stosować przy karzym myciu, a frezy to oczywiście FILCOWE mają być . Lakiernik zaproponował jeszcze żeby przelecieć to wkrętarką na małych obrotach bo wiertarka może przypalić lakier...ale nie musi. Od dzisiaj zaczynam bój o piękny srebrny kolor
_________________ L - Lider P - Pokonywania G - Granic
|
27.02.2012, 10:50 |
|
|
Dołączył(a): 17.09.2011, 20:54 Lokalizacja: SBE Posty: 3227 Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 143
Silnik: AWY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: GSH - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: paskudztwo na aluskach
bebok tylko nie przesadzaj z dociskaniem wkrętarki - większość nie jest wytrzymała na siły działające prostopadłe do osi obrotu (w pracy przy czymś takim nawet firmowe - marki nie podam żeby nie było antyreklamy ale znana firma "światowa" ) no i się rozleciała... tyle że pracowała tak dość często
_________________ zanim założysz temat użyj opcji szukaj forumowe >>długopisy , smycze z logo F1 i F2 dostępne << więcej informacji w pierwszym poście tematu
|
27.02.2012, 17:10 |
|
|
Ekspert CAR SPA
Dołączył(a): 12.08.2010, 05:18 Lokalizacja: Warszawa Posty: 1960
Podziękował: 7
Pomógł: 68
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Chrysler T&C
Rok prod.: 2015
Województwo: mazowieckie
|
Re: paskudztwo na aluskach
Powiem tak, zapewne na alusach miales metalowe opilki + grudki asfaltu. Procedura czyszczenia bez niszczenia kol: 1. Popsikac dedykowanym preparatem do mycia felg. 2. Po paru minutach splukac, najlepiej pod cisnieniem. 3. Ponownie popsikac i pedzelkiem ladnie rozprowadzic po wszelkich zakamarkach. 4. Splukac ponownie. 5. Uzyc srodka typu 'tar & glue remover' - do usuwania zywicy i asfaltu. Dobrze do jego rozsmarowania nada sie gabeczka jak do naczyn, miekka strona. 6. Dalej wymyc pedzelkiem i srodkiem typu APC, zeby zmyc to co zostalo po poprzednim punkcie. 7. Uzyc glinki zeby zebrac pozostalosci osadow. 8. Splukac 9. Spryskac srodkiem np Iron-X do usuniecia metalowych opilkow. 10. Splukac i cieszyc sie czysta felga. Taki proces zajmuje oczywiscie dluzszy czas. Ja na doczyszczenie zimowych kol rezerwuje sobie sobote i niedziele. Razem wychodzi to pewnie kolo 10 godzin pracy. Szkoda, ze nie wrzuciles zadnych zdjec bo byloby latwiej pomoc. Btw. takimi nakladkami na wiertarke to bardziej zniszczysz lakier niz usuniesz zabrudzenia. Btw. ten plyn karchera jest bardzo drogi i wcale nie taki rewelacyjny... Za okolo 50 zlotych mozna kupic 1 litr dobrego koncentratu z ktorego bedziez mial 10 litrow dobrego plynu do felg. Jesli zabrudzenia sa wieksze to mozna zmienic nieco proporcje. np taki http://showcarshine.pl/481-valetpro-bil ... mizer.htmlTen post dobrze obrazuje sprawe: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 08&start=0
_________________ Rallye Green Kosmetyka aut
|
27.02.2012, 23:34 |
|
|