Ostatnio u mnie w rejonie otworzyli nową stację diagnostyczną, aby mieć fajny start zaproponowali coś ala oferta Skody, za 1 zł ... faktycznie sprawdzili wszystko, dostałem 2 strony A4 wydruku, że aku taki a siaki, że płyn taki a siaki, że ciśnienie etc.
Bartass napisał(a):
potwierdzającego przebieg co jakiś czas
nikt tego przy ewentualnej sprzedaży nie doceni, miałem to z poprzednim autem, że nawet jak regulowałem gaz - miałem wydruk stanu licznika, kupujący miał to w d**** nie sprawdzał ani nie weryfikował stanu rzeczywistego.