|
|
Teraz jest 04.05.2024, 14:41
|
[F2] Przegląd - 30.000 km / 2 lata
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 08.04.2010, 15:56 Posty: 4
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Samochód: Fabia II
Rok prod.: 2008
Województwo: małopolskie
|
Jak jest z odgrzybianiem klimatyzacji co ile to się robi u mnie na razie nic nie śmierdzi wiec jest potrzeba odgrzybiać czy nie
Wróciłem przed chwila ze sklepu motoryzacyjnego zestaw filtrów Filtron (olejowy,kabinowy,powietrza)110zł olej Castrol EDGE 5w30 4 litry 120zł razem 230zł W serwisie skody (własnie do nich dzwoniłem) powiedzieli ze jak będę miał swoje części to sam przegląd 160zł czyli razem 390zł + ewentualnie przegląd z odgrzybianiem klimatyzacji z ich środkami 99zł
I już mam dylemat co robić czy robić to w serwisie czy gdzie indziej i zaoszczędzić te parę zł
|
08.04.2010, 17:15 |
|
|
Dołączył(a): 08.07.2006, 09:33 Lokalizacja: Łódź Posty: 190
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Samochód: Fresh +
Rok prod.: 2003
Województwo: łódzkie
|
Idź w takim razie do serwisu i będziesz miał święty spokój. Zresztą Twoja decyzja
|
08.04.2010, 18:39 |
|
|
Dołączył(a): 03.05.2009, 21:42 Lokalizacja: Wrocław Posty: 211
Podziękował: 0
Pomógł: 13
Silnik: inny silnik
Samochód: Seat Leon 2.0 TDI
Rok prod.: 2008
Województwo: dolnośląskie
|
Też jechałbym do serwisu. Może znajdą coś w zawieszeniu do wymiany to jeszcze skorzystasz z gwarancji. Ja byłem ostatnio i zapłaciłem razem 195zl za przegląd po 45kkm + filtr oleju + schowek na okulary za 76zł, czyli przegląd wyniósł mnie 120zł + własny olej. A co najważniejsze, jestem umówiony na wymianę jakiś tulei w zawieszeniu. Gwarancję mam do końca kwietnia, więc trzeba jeszcze wyciągnąć od nich wymianę czego się da. W końcu za to się płaci.
_________________ simply clever zostało zamienione na auto emocion, czyli Leon 2.0 TDI Spirit Turbo S
|
09.04.2010, 00:04 |
|
|
Dołączył(a): 08.07.2008, 10:18 Lokalizacja: Jasło Posty: 363
Podziękował: 14
Pomógł: 23
Silnik: BXW-1.4 16V 85KM
Skrzynia: inny model
Samochód: F2 - Red Flamenco
Rok prod.: 2008/2009
Województwo: podkarpackie
|
Ja dzwoniłem na serwis i powiedzieli mi, że przegląd po 2 latach ma mnie kosztować 430 zł (cena katalogowa za przeglądu z wymianą oleju i filtra oleju) + filtry kabinowy 53 zł i powietrza 68 zł. Czyli 551 zł z tym, że w skład przeglądu po 2 latach wchodzi wymiana płynu hamulcowego co kosztuje dodatkowe 100 zł, ale ostatnio mówili mi, że jeżeli płyn wytrzymuje próbe sprawności, to go nie wymieniają. Stąd pozostaje do zapłaty 551 zł - rabat 10%. Czyli powienienem zapłacić 500 zł za przegląd. Ja jadę ale dopiero w lipcu.
_________________ Pozdrawiam Jeżdżę na gazie, ale nie C2H5OH, tylko LPG
|
09.04.2010, 06:50 |
|
|
Dołączył(a): 27.01.2009, 18:57 Posty: 410
Podziękował: 4
Pomógł: 16
Silnik: CJZD-1.2 TSI 110KM
Skrzynia: PRQ - 6b.
Samochód: Skoda Fabia III STYLE
Rok prod.: 2015
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Przed tygodniem byłem na przeglądzie 2 letnim zapłaciłem 516zł wymienili w tym:
- olej Castrol
- filtr oleju
- filtr kabinowy
- filtr powietrza
- czyszczenie klimatyzacji
- śrubka z o ringiem pod miskę olejowa
Płyn hamulcowy nie wymieniany koleś z salonu powiedział, że to umownie przez Skode jest wymyślony by był droższy serwis spokojnie można jeździć 4 lata na nim.
Myślę, że tez nie mało zapłaciłem, ale na początku powiedzieli, że przegląd bedzie kosztował koło 700zł więc miałem rezygnować, ale jednak można się z nimi dogadać
|
09.04.2010, 09:23 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 09.07.2011, 23:11 Posty: 1605
Podziękował: 18
Pomógł: 62
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: O3
Rok prod.: 2015
Województwo: mazowieckie
|
Przegląd po 30.000 km - lista usterek
Powoli dobijam do drugiego przeglądu (jeszcze nie całe 4 tyś km) i jednocześnie ostatniego w ramach gwarancji. Robię listę wszystkiego co mi się rzuca na oczy i słuch no i chyba nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. 1. Rozrząd - co jakiś czas słychać warkot. W ASO chcą abym zostawił samochód na noc na co ja nie mogę sobie pozwolić, a zastępczego nie chcą dać. Co więcej twierdzą, że warkot jest po dłuższym postoju a mnie się wydaje, że częściej wystepuje po ok 40minutowym postoju... Nie idzie się z nimi dogadać. Kilka razy dzwonili do mnie z róznymi sprawami, wspomniałem im o rozrządzie to mówili "ok, prosze podjechać, złożymy zamówienie, w ciągu 2 tygodni naprawimy" Jak podjeżdżam to "nic nie słychać, trzeba samochód zostawić, może jednak nie jest tak źle...". 2. Właściwie od nowości po odpaniu silnika ZAWSZE przy przekroczeniu 20km/h słychać metaliczny dźwięk z okolicy pedałów (tak mi się wydaje). Słychać go tylko raz po odpaleniu silnika, potem już nie. Byłem z tym w ASO - gość usłyszał, zabrał samochód i po ok 2 godzinach oddali. Stwierdził, że nie udało im się powtórzyć tego dźwięku jak samochód był na podnośniku (koła nie dotykały nawierzchni) i nie wie co to jest, czyli TTTM. Ja oczywiście popełniłem błąd bo przeczytałem instrukcję w której na którejś stronie jest napisane, że właśnie przy przekroczeniu 20km/h załącza się jakaś pompa od ABS czy ESP czy czegoś tam i ten proces może być słyszalny. Tylko to jest metaliczy dźwięk, jakby jakaś zapadka przeskakiwała, ale człek z ASO stwierdził, że to na pewno to i po temacie... U kogoś jeszcze to występuje? 3. Pedał hamulca - co jakiś czas podczas hamowania (nie ma znaczenia czy koła są skręcone, czy jadę szybko czy nie, czy hamowanie jest gwałtowne czy nie) pedał hamulca stawia delikatny opór, po czym następuje delikatny i słyszalny metaliczy przeskok i pedał hamulca zapada się/dobija ok 1cm (tak na wyczucie). Ogólnie hamowanie odbywa się bez przeszkód. W ASO niczego nie stwierdzili (musieli by pojeździć z tydzień aby cokolwiek usłyszeć/poczuć) posmarowali pedał jakimś smarem czy czyms co oczywiście nic nie dało. 3. W ziemie charczy mi delikatnie prawy głośnik. Podejrzewam, że to przez temprature minusową, bo jak wnętrze się rozgrzeje to probem ustaje. Ale skoro lewy działa ok to i prawy powinien 4. Cały czas mam wrażenie, że coś się z tyłu kolebie. Ogólnie nie przeszkadza mi to, przyzwyczaiłem sie (zawsze jeździłem samochodami z nie najwyzszej półki więc nie mam uczulenia na stuki), ale nie mogę dojść co to. Wyciągnąłem wszystko z bagażnika, a mimo to na nieruwnościach coś się o coś delikatnie obija. Nic nie wali, nic nie stuka, ale... no słyszę to no Tyle. Ktoś ma jakieś sugestię co to mogą być za problemy, jak rozmawiać z ASO? Czy jest sens podjeżdżać do jakiegoś pana Zdzisia coby przejrzał mi samochód, wyłapał co się da i potem uderzać na przegląd?
_________________
|
22.09.2012, 12:09 |
|
|
Dołączył(a): 17.07.2011, 12:21 Posty: 96
Podziękował: 2
Pomógł: 2
Silnik: CBZB-1.2 TSI 105 KM
Skrzynia: EWT - 5b.
Samochód: FABIA
Rok prod.: 2011
Województwo: podlaskie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
Jestem świeżo po przeglądzie. Na pytanie serwisanta czy na coś mają zwrócić uwagę - stwierdziłem oczywiście że mają na stukot spod podwozia. Okazało się że w fakturze policzyli mi za to niecałe 37 zł usunięcie kamieni z bieżników opon (miało powodować taki stukot) oraz dokręcili osłonę tłumika. Wynika z tego że opłaca się robić auta niedorobione (niedokręcone) - przynajmniej serwis coś tam sobie zarobi i to wszystko jeszcze na gwarancji. Nie wiedziałem że takie prace w okresie gwarancyjnym serwis sobie coś policzy. Następnym razem pięć razy się zastanowię zanim się odezwę.
|
22.09.2012, 20:32 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12700
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
loko napisał(a): Okazało się że w fakturze policzyli mi za to niecałe 37 zł usunięcie kamieni z bieżników opon (miało powodować taki stukot) Pewnie tak w trzeciej dekadzie XXI wieku będą w aso pobierać opłaty za sprawdzenie czy w pojeździe jest kierownica i czy zgadza się homologowana liczba kół...
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
22.09.2012, 22:38 |
|
|
Dołączył(a): 25.07.2012, 19:06 Posty: 161
Podziękował: 114
Pomógł: 4
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 2013
Województwo: pomorskie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
zanim cokolwiek zrobią , mają do mnie zadzwonić z określeniem ceny. nigdy nie robią nic bez zgody klienta.
takie zapewnienie otrzymalem kiiedy dopytywalem szczegolowo sie jak dziala serwis na razie musza sprowadzic zamowiany samochod, potem zobaczymy czy mowili prawde
|
23.09.2012, 08:41 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 09.07.2011, 23:11 Posty: 1605
Podziękował: 18
Pomógł: 62
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: O3
Rok prod.: 2015
Województwo: mazowieckie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
Cytuj: takie zapewnienie otrzymalem kiiedy dopytywalem szczegolowo sie jak dziala serwis To standard, nigdy nie zrobią niczego bez Twojej zgody. No chyba, że chodzi o wyciąganie kamyczków z bieżnika opon za 37zł (rozbawiło mnie to potwornie - naprawdę tak napisali na fakturze? Ja bym zeskanował i puścił w internet ). Ale dokręcenie tłumika to może być ten dźwięk, który słyszę z tyłu podczas jazdy po nierównościach - sprawdzę. Jednak najbardziej interesuje mnie, czy ktokolwiek, bez znaczenia jaki silnik, słyszy jakikolwiek dźwięk po przekroczeniu 20km/h?
_________________
|
23.09.2012, 22:29 |
|
|
Dołączył(a): 08.02.2011, 19:22 Posty: 245
Podziękował: 10
Pomógł: 9
Silnik: CBZA-1.2 TSI 85KM
Skrzynia: MZM - 5b.
Samochód: Fabia 2 FL Combi
Rok prod.: 2011
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
Co do rozrządu, nie mogłem jeździć i samochód stał 2 tygodnie. Poprosiłem kumpla, on odpalał a ja miałem włączona kamerę i (_|_) - odpalił normalnie. U mnie terkoczące odpalanie pojawia się, kiedy nagrzany silnik zostawiam na ok. 0,5 - 1h. Mam jeszcze 7 miesięcy gwarancji i do tematu na pewno wrócę. I jeszcze mam taki mały feler, ze obroty ostawiają mi się w okoli 900. Lekkie "przygazowanie" i spadają do 700 (bez klimy). Jakby pedał się zacinał ale to jest w sumie potencjometr.
|
24.09.2012, 21:29 |
|
|
Dołączył(a): 12.09.2011, 11:41 Posty: 54
Podziękował: 0
Pomógł: 5
Silnik: ATZ-1.4 8V 68KM
Skrzynia: GSC - 5b.
Samochód: Fabia 2 fl
Rok prod.: 2010
Województwo: podkarpackie
|
Re: Przegląd po 30tyś - lista usterek
Ja jak wspominałem w innym temacie mam właśnie przekroczone 44 tys km. (przy 25 tys - wymieniony rozrząd, po akcji na turbo) i koniec gwarancji w listopadzie. 1. Rozrząd - od czasu do czasu sekundowe terkotanie przy odpaleniu jest - uważam, że to kwestia ciśnienia na napinaczu. 2. Hamulec - mam dokładnie to samo, od czasu do czasu przeskok na pedale - brak konsekwencji poza moją psychika i myśleniem "znów coś jest nie tak". 3. Obroty - zdążyłem zauważyć, że bieg jałowy potrafi się wahać od 700-1000 w zależności od temp. (przy wył. klimie), nie mam żadnych akcji typu - nacisnę gaz, spadają do niższych. Najbardziej irytujące jest jednak brzęczenie plastików (prawa kratka nawiewowa) i coś z tyłu (chyba gdzieś w pasach), nie skrzypi tylko brzęczy, doprowadza mnie to do szału, nie potrafię zlokalizować przyczyny, a do ASO nie pojadę bo i tak nie znajdą nic, a pod drugie to tylko fabia - wiadomo będzie skrzypieć. Generalnie tak jak już gdzieś wspominałem, zbliżający się za 500 km przegląd zrobię u dobrego mechanika zajmującego się grupą VW, a nie w ASO bo uważam, że ciężko tam spotkać fachowca, który zrobi coś poza podłączeniem do komputera lub wymianą całego podzespołu na nowy. Jakoś ten miesiąc gwarancji mniej przeżyję
|
26.09.2012, 11:38 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 09.07.2011, 23:11 Posty: 1605
Podziękował: 18
Pomógł: 62
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: O3
Rok prod.: 2015
Województwo: mazowieckie
|
Re: Przegląd po 30.000 km - lista usterek
ensai napisał(a): Powoli dobijam do drugiego przeglądu (jeszcze nie całe 4 tyś km) i jednocześnie ostatniego w ramach gwarancji. Robię listę wszystkiego co mi się rzuca na oczy i słuch no i chyba nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. 1. Rozrząd - co jakiś czas słychać warkot. W ASO chcą abym zostawił samochód na noc na co ja nie mogę sobie pozwolić, a zastępczego nie chcą dać. Co więcej twierdzą, że warkot jest po dłuższym postoju a mnie się wydaje, że częściej wystepuje po ok 40minutowym postoju... Nie idzie się z nimi dogadać. Kilka razy dzwonili do mnie z róznymi sprawami, wspomniałem im o rozrządzie to mówili "ok, prosze podjechać, złożymy zamówienie, w ciągu 2 tygodni naprawimy" Jak podjeżdżam to "nic nie słychać, trzeba samochód zostawić, może jednak nie jest tak źle...". 2. Właściwie od nowości po odpaniu silnika ZAWSZE przy przekroczeniu 20km/h słychać metaliczny dźwięk z okolicy pedałów (tak mi się wydaje). Słychać go tylko raz po odpaleniu silnika, potem już nie. Byłem z tym w ASO - gość usłyszał, zabrał samochód i po ok 2 godzinach oddali. Stwierdził, że nie udało im się powtórzyć tego dźwięku jak samochód był na podnośniku (koła nie dotykały nawierzchni) i nie wie co to jest, czyli TTTM. Ja oczywiście popełniłem błąd bo przeczytałem instrukcję w której na którejś stronie jest napisane, że właśnie przy przekroczeniu 20km/h załącza się jakaś pompa od ABS czy ESP czy czegoś tam i ten proces może być słyszalny. Tylko to jest metaliczy dźwięk, jakby jakaś zapadka przeskakiwała, ale człek z ASO stwierdził, że to na pewno to i po temacie... U kogoś jeszcze to występuje? 3. Pedał hamulca - co jakiś czas podczas hamowania (nie ma znaczenia czy koła są skręcone, czy jadę szybko czy nie, czy hamowanie jest gwałtowne czy nie) pedał hamulca stawia delikatny opór, po czym następuje delikatny i słyszalny metaliczy przeskok i pedał hamulca zapada się/dobija ok 1cm (tak na wyczucie). Ogólnie hamowanie odbywa się bez przeszkód. W ASO niczego nie stwierdzili (musieli by pojeździć z tydzień aby cokolwiek usłyszeć/poczuć) posmarowali pedał jakimś smarem czy czyms co oczywiście nic nie dało. 3. W ziemie charczy mi delikatnie prawy głośnik. Podejrzewam, że to przez temprature minusową, bo jak wnętrze się rozgrzeje to probem ustaje. Ale skoro lewy działa ok to i prawy powinien 4. Cały czas mam wrażenie, że coś się z tyłu kolebie. Ogólnie nie przeszkadza mi to, przyzwyczaiłem sie (zawsze jeździłem samochodami z nie najwyzszej półki więc nie mam uczulenia na stuki), ale nie mogę dojść co to. Wyciągnąłem wszystko z bagażnika, a mimo to na nieruwnościach coś się o coś delikatnie obija. Nic nie wali, nic nie stuka, ale... no słyszę to no Tyle. Ktoś ma jakieś sugestię co to mogą być za problemy, jak rozmawiać z ASO? Czy jest sens podjeżdżać do jakiegoś pana Zdzisia coby przejrzał mi samochód, wyłapał co się da i potem uderzać na przegląd? Jestem po przeglądzie. 1. Rozrząd - wg serwisu wszystko jest ok. Mechanik tłumaczył, że poprzedni filtr oleju miałem źle zamontowany (sami montowali) przez co na zimnym silniku olej nie docierał na czas tam gdzie powinien i stąd terkotanie. Odpalałem przy nich silnik, ale oczywiście objawów żadnych. Godzinę później w centrum handlowym zaterkotał tak głośno jak nigdy dotąd... Nagrywam dalej, mam pół roku do konca gwarancji aby wywalczyć naprawę. 2. Generalnie skończyło się na TTTM. Mechanik ze mną jechał, obsłuchał i stwierdził, że "to bardzo dziwne". Przy odbiorze powiedzieli, że nie widzą co to jest, nic więcej nie mogą zrobić, mam z tym żyć dalej. Później stwierdzili, że mam klimatyzacje więc prawdopodobnie coś się tam załącza i to to (sorry, że nie potrafię tego opisać, ale motoryzacja to nie moja bajka, każdy może wcisnąć mi jakąkolwiek ciemnotę - tak jak w tym wypadku). Potem jednak gość sam sobie zaprzeczył, bo stwierdził, że przy wyłączonym silniku, przy toczeniu pow 20km/h też słychać ten dźwięk. 3. Przyznam, że byłem już tak wkur...zony (nie tylko brakiem rozwiązania problemów, ale i obsługa - 45 min czekania na to, aby w ogóle się zainteresowali, że ktoś przyszedł), że zapomniałem zapytać. Jutro się dowiem, ale nie robię sobie nadziei. 4. Nie zgłaszałem im tego. Przegląd podstawowy 237zł Czyszczenie układu hamulcowego (bębny itp) 45zł Filtry, olej za przykładem kolegi staff kupiłem oddzielnie.
_________________
|
08.01.2013, 22:01 |
|
|
Dołączył(a): 16.08.2010, 16:07 Lokalizacja: Jaworzno Posty: 4711 Zdjęcia: 14
Podziękował: 15
Pomógł: 137
Silnik: CGGB-1.4 16V 86KM
Skrzynia: LVE - 5b.
Samochód: Skoda Fabia II fl Ambition
Rok prod.: 2012
Województwo: śląskie
|
Re: Przegląd - 30.000 km
ensai a dlaczego oddzielnie kupiłeś ?, Wracajac do tego zlewczego podejscia, takie same mieli w ASO Śliwa w Sosnowcu, zanim moim ojcem zainteresowali sie to 4 gosci z aut słuzbnowych obsłuzyli, w Ganinexie zaś odrazu interesują sie , wejdzie sie i odrazu pytaja sie co jak gdzie kiedy
_________________ Nim założysz nowy TEMAT użyj funkcji SZUKAJ Moja Red Corrida
|
08.01.2013, 23:00 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 09.07.2011, 23:11 Posty: 1605
Podziękował: 18
Pomógł: 62
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: O3
Rok prod.: 2015
Województwo: mazowieckie
|
Re: Przegląd - 30.000 km
Taniej. Za sam olej w ASO liczą sobie ok 200zł, ja dałem 100zł. Na filtrach przyoszczędziłem ok 50zł. Byłem na tyle skąpy, że filtr kabiony wyminiłem sobie sam - zawsze to 15zl do przodu Co ciekawe, dzwoniłem do 4 warsztatów w wawie z pytaniem jaki jest orientacyjny koszt przeglądu. 3 Warsztaty krzyknęły, że ok 750zł, a Pani na gruchacza zaśpiewała 1000zł, noo może 950. Na pytanie dlaczego tak drogo odpowiedziała, że to standard i nigdzie taniej nie znajdę. Jak jej powiedziałem, że znalazłem to mi powiedziała, że ich przegląd jest pełny, a te za 750zł to tylko wymiana oleju. Jak ją poprosiłem aby dokładnie powiedziała co robią to się okazało, że robią dokładnie to samo co inne warsztaty.
_________________
|
08.01.2013, 23:25 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|