FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Przeglądy Fabia - czy warto mieć wbitą pieczątkę
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=41&t=4426
Strona 1 z 1

Autor:  rdcom [ 25.07.2007, 17:45 ]
Tytuł:  Przeglądy Fabia - czy warto mieć wbitą pieczątkę

Witam
Zbliża się przegląd olejowy przebieg 80 000 zastanawiam się czy samemu nie wymienić filtrów i oleju. Koszt takiej wymiany w ASO 146 zł. Kwestia pieczątki czy warto za 146 zł mieć wbitą pieczątkę w książkę serwisową???
Czy robicie przeglądy w ASO ???

Autor:  Krzychu_W [ 25.07.2007, 19:56 ]
Tytuł: 

Ale to chyba sama robocizna...

Ja dzisiaj sam zrobiłem to co potrzeba przy 80kkm: wymieniłem olej i filtr oleju, filtr powietrza i kabinowy (przeciwpyłkowy) i ewentualne dolewki reszty płynów. Do tego przegląd zawieszenia zrobiłem i ogólny silnika, jeszcze jutro VAGa podłącze i już. Z ASO nie korzystam. ASO = ZŁO!!!!!!!!! Wyniosło mnie to tylko tyle co części a wiem że jest zrobione tak jak powinno.

Autor:  kornat [ 25.07.2007, 20:31 ]
Tytuł: 

Krzychu_W napisał(a):
Z ASO nie korzystam. ASO = ZŁO!!!!!!!!!

to prawda tez nie korzystam zgadzam sie z Toba

Autor:  Seraf [ 26.07.2007, 11:05 ]
Tytuł: 

Musimy wziąć pod uwagę jak bardzo rdcom, jest obeznany z motoryzacją, może to laik, wydaje mi się, że jeśli nie wiesz jak się za coś zabrać to poczytaj na forum czy nawet zajedź do ASO i patrz im na łapy a nastepnym razem będziesz wiedział sam :D

Autor:  wolf [ 26.07.2007, 11:25 ]
Tytuł: 

Pieczatka dobra sprawa bo przy ewntulanej odsprzedarzy auta mozesz sie pochwalic i pokazac ze wszytkie przeglady wykonywales w ASO. Ale ze obecnie mamy wolny rynek mozesz takie przeglady robic w nieauryzowanych stacjach obslugi ktore defacto maja prawo wstawiac pieczatki i tym samym podpsiuja sie pod wykonana robota. Z tego co wiem to shell auto serve cos takiego ma. Po 2 mozesz na tym zaoszczedzic kilkadziesiat jak nie kilkaset zlotych wiec wybor nalezy do ciebie. Aha i ASO nie oznacza ze zrobia ci dobrze, czasem przyslowiowy Pan Kazio zrobi to lepiej niz Pan mądralinski z ASO

Autor:  andriu21tg [ 26.07.2007, 12:10 ]
Tytuł: 

witam,
ja jutro zapodaje na przeglad 78kkm ..jade do nieautoryzowanego servisu skody (kolo robil w skodzie i otworzyl wlasny biznes -ale robie tyko skody octavie ,fabie,felicje) za nic innego sie niebierze . pełen przeglad w aso 510 mi powiedzieli u niego250 pln oczywiscie z materialem.. i najwazniejsze kolo robi z synem wiec jak cos zdupi to wiadomo kto ! ;) pozdrawiam :hurra:

Autor:  jack 07 [ 26.07.2007, 18:30 ]
Tytuł: 

Powiem tak: naprawdę dobrze przy sprzedaży mieć koplet pieczątek z ASO -to znacznie ułatwia sprzedaż, sam tego doswiadczyłem :mrgreen: sprzedawałem ostatnio Fiata Palio gościu zobaczył książke i był pod wrazeniem !!!!kupił i nawet się nie targował :hurra:

Autor:  rdcom [ 27.07.2007, 04:04 ]
Tytuł: 

Dziękuję za odpowiedzi jednak nadal pozostał dylemat ASO czy też samemu wymienić wszystko co potrzeba. Alternatywny serwis nie wchodzi w grę ponieważ mała różnica cenowa będzie. Cena 146 zł jest to oczywiście cena samego przeglądu (wymiana oleju filtrów itp).
Trzeba jeszcze doliczyć podkładkę pod korek spustowy oleju w ASO 6 zł to kosztuje i na tych podkładkach to chyba największy biznes robią.
Mam jeszcze parę dni na przemyślenia. Wszystkie te czynności mogę wykonać sam mam dostęp do kanału wymieniałem już w poprzednich autach olej i filtry.

Autor:  Seraf [ 27.07.2007, 06:50 ]
Tytuł: 

A niedałoby sie zrobic tak że przyjeżdzasz ze swoimi materiałami a oni robia i pieczątka ASO??

Autor:  darecki [ 27.07.2007, 06:57 ]
Tytuł: 

Ja na wymiany oleju jezdze do Shel Auto Serv - z racji ze mam ich niemal pod blokiem :] ASO omijam - niestety pokazali ze sie nie znaja na autach i obrazilem sie na nich.
Co do pieczatek - nie musisz miec powbijanych pieczatek w ksiazke - mozesz miec faktury za wszelakie przeglady i dlubania w aucie. Ja to wszystko skrupulatnie kompletuje - im wiecej papierkow tym lepiej :) ludziom taki papierek to jak woda na mlyn...
Jak mozesz wymienic samemu to wymien.. a pieczatke z kartofla zrob :D.

Autor:  pckaziu [ 27.07.2007, 07:57 ]
Tytuł: 

ja do aso jeżdże z własnymi częściami i place tylko za robote. to co umiem i moge wykonac robie sam (filtr powietrza i kabinowy) w aso robie tylko niezbedne przeglady wszystkie pozostale sprawy zwiazane z eksploatacja załatwia "pan kaziu".
Ostatnio robilem przegląd na 90kkm i placilem 980zl ale oprocz standardu wymienialem łączniki, stabilizatorwraz z poduszkami i tuleje (oczywiście rozrząd też).
do tetgo sprawdzenie przepływki vag'iem i montaż chlapaczy (chlapacze kupiłem w aso na miejscu).
Byłoby taniej ale musiłem dokupić jeszcze pompe wody(160zl) bo ta zakupiona na allegro w zestawie z rozrządem niestety nie pasowała

Autor:  kros [ 27.07.2007, 15:56 ]
Tytuł: 

rdcom,
Mimo, że gwarancja już się skończyła nadal jeżdżę do ASO co prawda tylko na przeglądy bo jako takich awarii (odpukać) na razie nie miałem.

Do ASO jeżdżę może po pieczątkę, może dlatego że w mieście do którego się przeprowadziłem nie znam innego serwisu. Może też z przyzwyczajenia bo nie chce mi się szukać i zmieniać serwisu - jeśli nie mam większych zastrzeżeń co do pracy mojego ASO.

Wszystko też zależy jakie konkretnie jest Twoje ASO. Niektóre ASO robią więcej szkody niż pożytku, wtedy chyba lepiej sobie takie odpuścić i nie wciskać im się na siłę bo co Ci z pieczątki jak popsują 5 innych rzeczy a potem powiedzą że nie oni. Inne z kolei mają masakryczne ceny to też potrafi skutecznie zniechęcić.

Dla przykładu u mnie podkładka pod korek kosztuje 1,8 a nie 6 zł co może mieć przełożenie na inne ceny.
Piszesz o przeglądzie 80 000 km - nie wiem czy chodzi o spóźnione 75kkm czy wcześniejsze 90 kkm - dla porównania u mnie pieczątka na 75 kkm kosztowała 45 zł (serwis olejowy) pieczątka na 90 kkm- 190 zł (przegląd jak dla 30kkm) i pieczątka na 60kkm -210 zł bo największy zakres obejmuje.
Więc masz już pojęcie o atrakcyjności swojej oferty. Jeśli będą robić 90-tkę za te 145 zł to chyba niezła cena.

Poprzednie auto żony było serwisowane we Fiacie. Po jakimś czasie wyszła wada lakieru i pomalowali klapę bagażnika bez szemrania do tego jeszcze poprawili rysy na boku więc zrobili nawet więcej niż musieli. Być może nie przepłacając za pieczątkę sam bym sobie odłożył na takie lakierowanie (w sumie nie wiem bo nigdy nie liczyłem). Ale jakoś lepiej się człowiek czuje jak zobaczy, że gwarancja jednak działa.

Co do Shelli i innych Boschów to niby można u nich robić ale wiemy jak SAP patrzy choćby na wymianę wiązki kiedy pieczątki nie pochodzą od ASO. A w sumie to nie wiemy jakie wady powyłażą w naszych autach za kilka lat (może przesadzam :crazy:)

Myślę, że takim uniwersalnym optimum będzie robienie przeglądów okresowych w ASO - dla pieczątki, dla gwarancji na budę i akcje serwisowe, dla ułatwienia późniejszej sprzedaży. Ewentualnie możesz przyjeżdżać z własnymi materiałami żeby faktycznie zapłacić tylko niezbędne minimum. A naprawy i inne takie można robić gdzie indziej np. u dobrego skodziarza i się w ASO do tego nie przyznawać.

Jeżeli będę kiedyś rozważał rostanie z ASO to prawdopodobnie sam przyjmę taki właśnie model.

___________________
ps. rozmowę o serwisach sieciowych przeniosłem tutaj

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/