Witam. Miałem ostatnio problemy z radiem, tzn. nie grała mi cała prawa strona (przód i tył). Po pewnych perturbacjach ustalono, że winny jest głośnk prawy/przedni średniotonoiwy. Jest na nim zwarcie. Propozycja Pana od car audio (swoją drogą bardzo w porządku gość):
1. Nowe głośniki+dystansy z MDFu+robocizna=kilka stówek
2. Przezwoić ferelny głośnik. Koszt przezwojenia ok. 70 zł + robocizna= ok. 150 zł

Ze wzgłędu na to, że i tak miałem ostatnio pewne koszt związane z radiem (nowy regulator napięcia alternatora, nowe opony (4 szt.), nowy akumulator = ok. 1300 zł) ochoczo zgodziłem się na 2 opcję. Ale tak się teraz zastanawiam, czy się nie pośpieszyłem. Może lepiej jednak założyć dwa nowe głośniki? I czy to "przezwojenie" nie wpłynie drastycznie na jakoś dzwięku? Zaznaczam, że nie jestem jakimś audiofilem, w autko są fabryczne głośniki i grają jak dla mnie OK (szczególnie jak podłączyłem nowe radio).

Ooo widzę, że ktoś tutaj kogoś chce naciągnąć na utopienie 150 zł. Daję Ci głowę, że nikt nie będzie się bawił w przezwajanie zwykłego głośniczka wartego grosze tylko wsadzi jakąś jeszcze tańszą chińską podróbkę ( 15 zł na allegro ? )
Po pierwsze przezwojenie głośnika to trudny proces (demontaż zawieszenia górnego wraz z membraną i odklejenie zawieszenia dolnego od ruloniku (nie pamiętam fachowej nazwy) z cewką, dobranie odpowiedniego "zamiennika" cewki, poprawne jego nawinięcie i naklejenie, wklejenie od nowa zawieszenia, przeciągnięcie końcówek cewki przez membranę i naklejenie kopułki, nie wspominam nawet, że błąd w klejeniu i przesunięcie czegoś o 0,5 mm = głośnik do kosza ) Osobiście nie znam nikogo kto zrobi to "profesjonalnie"

Moja rada: kup oryginalne głośniki (100 zł za parę nisko-średniotonowych) albo poszukaj na "złomie" i wymień sam. Zdjęcie tapicerki i odkręcenie głośnika to 20 min roboty.
Przykładowa aukcja: http://www.allegro.pl/item401006770_glosniki_vw_golf_iv_bora_passat_b5_polo_fabia.html

Pozdrawiam

Dzięki za przestrogę. Faktycznie, jak za tę cenę to nie ma sansu naprawiać głośnika.

A cos takiego jest coś warte? Czy to może europejska chińszczyzna?
http://www.allegro.pl/item398765272_pho ... sniki.html

PS. Temat nieaktualny, gościu się pospieszył i zreanimował padnięty głośnik. Jak dla mnie, to gra jak poprzednio. Czy 500 zł za wygłuszenie pary drzwi to dużo? (podobno materiały dobrej/wysokiej jakości)?

I dużo i mało. Zależy co ten ktoś uważa za materiały wysokiej jakości. Zrobienie dobrego wygłuszenia przy seryjnych głośnikach trochę mija się z celem. Stawiałbym raczej na wymianę głośników i wygłuszenie, za 500 zł spokojnie można kupić nowy komplet głośników (około 230 zł za helix'y dark blue 62.1 razem z dystansami z mdfu) do tego mate do wygłuszenia (koszt na parę drzwi około 100 zł) zostanie trochę na lepsze kable. Przy odrobinie samozaparcia można wygłuszyć i wymienić głośniki samemu albo dołożyć jeszcze 100 zł i mieć to z głowy. (wydaje mi się, że robocizna przy dostarczeniu wszystkich materiałów nie powinna przekroczyć 250 zł)

Miałem słuchałem sprzedałem. Są warte dokładnie tyle ile kosztują czyli mało wysokie tony jeszcze nieźle ale średnie i bas to już beznadzieja.

Ja ich nie polecam!

Ale to jest oczywista sprawa. Wspominałem o wygłuszeniu, bo myślę trochę nad zmianą głośników.


Te 500 było za wszystko (materiały+robocizna). Może faktycznie stosują jakieś profesjonalne materiały. Wspominał też, że mogą wygłuszyć na tańszych materiałach, ale już nie wnikałem co to dokładnie by miało być.

PS. kruchy, tak myślałem, że raczej nic niewrte te głośniki. Cóż, jakość musi kosztować.

500 zł za maty, komplet głośników, kable i robociznę ? Czy bez głośników ?
Zapytaj dokładnie o te materiały, jakich firm itd.

O kompletach głośników i wygłuszaniu jest dosyć sporo tematów na forum. Rozumiem, że głośniki będą napędzane tylko radiem bez oddzielnego wzmacniacza ?

500 zł za maty + robocizna. Chyba drogo?
Wiem, że na forum jest sporo o wygłuszaniu, ale nikt raczej nie podawał ceny za taką usługę. Cóż nie mam warunków/zdolności by samemu to wykonać więc ciekaw jestem ile może kosztować taka usługa

Co do głośników, to zgadza się, na forum jest tego dużo i jeśli się zdecyduję na ich wymianę, to na pewno skorzystam z wiedzy forumowiczów. Myślę też, że jeśli wymienie głośniki, to pewnie podłącze też je pod dodatkowy wzmacniacz.

to może nie być drogo w zależności od materiałów jakie zostaną użyte, ale jeżeli koleś wsadzi zwykłe maty i weźmie za wygłuszenie 300 zł to strasznie drogo
Poza tym masz w manualu jak to zrobić, a temat mat, wzmacniaczy i głośników też był poruszany nie raz
Użyj szukajki do znalezienia interesującego Cie tematu.

Osobiście powiem Ci, że samo wygłuszenie dużo daje. Nawet na standardowych głośnikach poczujesz różnicę.
Nie licz jednak na wielkie odizolowanie wnętrza samochodu od hałasów zewnętrznych (np. podczas jazdy), bo tu musisz brać pod uwagę jeszcze inne aspekty (np. opony)

Co do głośników, to zależy czy podłączysz wzmaka - jeżeli nie, to nie inwestuj w super ekstra sprzęt, bo nie odczujesz wielkiej różnicy (tylko taką, że po większym pogłośnieniu radia zaczną pierdzieć głośniki, ale nie dużej)

500zł to wcale nie jest drogo, biorąc pod uwagę ze np maty kosztują 300zł(dynamat)albo więcej(stinger) ale gośc pewnei zrobi na klasycznych APP. Gdzie aby to zrobić właściwie też trzeba daćza nie ze 150zł przynajlmniej.... + koszty drobne tj. szmaty rozpuszczalnik właścwy aby zmyć syf z drzwi i dniówka pracy.

Kiedy spyutałem gościa o cenę za wytłumienie drzwi, to spytał się czy ma być dobrze, czy tanio. Ta dobra wersja miała by być robiona na "profesjonalnych" matach. Nie podał konkrtetnych nazw (sam też się nie dopytywałem). Podjadę tam kiedyś przy okazji i spuytam się co to za maty.