Co myślicie o takim radyjku JVC z 7" monitorem za 1600zł.

Obawiam się że przede wszystkim myślimy że to tylko monitor a nie radio + monitor...

Rozdzieczość całkiem dobra a cena porównywalna z Zachodem (znalazłem i tańiej i drożej ) Jeśli masz odtwarzacz i kasę to czemu nie...

Ferex, no mozna wsadzic do Fabki ino...co na to fani cudzej wlasnosci???

darecki, ucikesza sie bo beda mieli na wino i panienki
ale na poważnie jak jest paragon i ubezpieczenie to nie masz sie co martwić

Przyznam że ja też myślę o TFT do autka... Tyle jest koncertów na DVD ze chyba się skuszę Bo o ile filmów w czasie jazdy nie polecam (znajomy rozbił w ten sposób A6 ) to koncerty są świetną zabawą. Jedziesz sobie i słuchasz muzy w formacie i jakości niedostępnym dla CD, a jak stajesz na światłach czy w korku to zerkasz... Mówię Wam ekstra klimat.

Ja jednak ze względu na panów o których pisali Darecki j djczas myślę raczej o innym rozwiazaniu:



Zależnie od kosztów (i jakości gotowych modeli) albo nabędę albo zrobie sam... A skoro już to będzie to pewnie (oprócz sygnału z DVD oczywiście) do lewego puszczę sygnał z kamerki cofania a w prawym zamontuję kamerę tak by żona nadal miała lusterko Widziałem takie rozwiazanie w Pimp My Ride - odlot za stosunkowo niewielkie pieniądze...

zadżabisty pomysł! a kamerkę na monitorowanie tyłu (samochodu ) gdzie wstawiasz? I co to znaczy stosunkowo niewielkie pieniądze ?

Ad1 - nie mam pojęcia

Ad2 - 1000 za całość nie przekroczę... U nas można takie lusterko kupić za ok 350 z 7calowym monitorkiem, przez ebay jeszcze taniej a nie wykluczone ze kupienie monitorka + robocizna w barbusie wyjdzie mniej... Do tego 2 kamerki i po sprawie... problemem największym jest montaż kamer - szczegolnie tej robiącej za lusterko a stosunkowo niewielkie pieniądze bo nie musze tego robić na raz... Ja cierpliwy jestem, mam zaplanowane etapy rozwoju tak do przyszłej wiosny... A kasę wbrew pozorom nie tak trudno przecież zebrać - ja nie palę, niemal nie piję, nie żre hamburgerów, filmy i muzę ściągam, książki wypożyczam i nie łapię mandatow to mam

nie no pojechales

Ale taka jest prawda - nie można mieć wszystkiego... Mi sporą część kasy zabiera tzw. życie codzienne, to co zostaje przeznaczam na rozpieszczanie żony i samochód - dlatego rozbudowa idzie powoli, już ponad rok, i potrwa jeszcze pewnie z rok, półtora - rozłożone na tyle czasu koszta nie są już tak wielkie, a zawsze wolałem poczekać i kupić coś lepszego. Dzięki temu gdy za jakieś 4 lata sprzedam Fabię i kupię następną cały sprzęt po prostu przełożę - a to dlatego że jak już kupuję to wysokiej jakości a jak wiadomo jakość sprzętu teraz drastycznie spada... Dlatego niezrozumiałe są dla mnie posty z for poświęconych car audio typu "mam 500pln - polećcie mi radio i tubę" i potem się koleś dziwi że nie gra Ta branża wymaga cierpliwości... Mój magik - Grześ - pracował kiedyś w Niemczech - zarabiał stosownie do swego talentu i wrócił stamtąd najnowszą BMW serii 7... I od tego czasu (ze 2 lata) to cudne autko stoi rozbabrane bo Grzesio systematycznie gromadzi komponenty... Tak tak moi drodzy. CA wymaga więcej cierpliwości niz kasy... Czego Wam i sobie życzę...

IMO projekt, który zakładasz trudno już nazywać CA . Jak dla mnie to powinno się nazywać MMCS czyli Multi_Media_Car_System .

po prostu niektórzy chcą czegoś co będzie grało lepiej niż seria. Powinni być jednak faktycznie świadomi, że to nie jest coś co kwalifikuje się pod to, co rzeczywiście można nazwać CarAudio.

w całej rozciągłości sie zgadzam