Witam ponownie
Jako, że poprzednio nie pokazałem zbyt wiele, to teraz pochwalę się troszkę bardziej i co jakiś czas będę to robił w tym właśnie wątku.
Nastały ciepłe dni (i trochę wolnego czasu) więc można było sie zabrać za dalsze prace przy zabudowie. Wiem - idzie to trochę ślamazarnie ale wiadomo jak jest.... pracujemy, spędzamy trochę czasu z żonami... tak musi być... a w wolnych chwilach można sie oddać rozrywce przy budowaniu czegoś "swojego". No to do rzeczy.
Szkielet zabudowy czyli "kawałek sklejki" (jak to jeden z Kolegów ładnie określił) oblepiony szmatką w pełnej okazałości:
Jak widać podłoga jest podniesiona w stosunku do oryginału o jakieś 9 cm, zabudowane są również boki "na gładko":
Zależało mi również na tym, żeby bagażnik, pomimo zabudowy typowo pod audio nie stracił na funkcjonalności i pod tym kątem było to wszystko obmyślane. Ważny był dla mnie również dostęp do koła zapasowego i to również udało sie w prosty sposób osiągnąć:
Jak widać cała podłoga (podwójna) jest podnoszona na zawiasach, które są przykręcone do drewnianej belki, która to z kolei belka jest przykręcona do podłogi bagażnika (to jasne w głębii za kołem). Podwójna podłoga bierze się stąd, że wkrótce zawędruje do niej wzmacniaczyk i będzie sobie błyszczał pod szybą, która również będzie w podłodze (leży już gotowa, zahartowana). Potem tylko niewielka skrzynka z głośniczkiem basowym, kabelki i jechane z muzą.
No to teraz Wasze opinie...
