Witam. Zamierzam kupić Fabię 1.
Jako, że cenię sobie oszczędność to szukam benzyna+LPG (ew. może być diesel). Na co zwracać uwagę, aby nie kupić "trupa"?
Jakie bolączki ma pierwsza generacja?

napisz coś więcej ile planujesz przeznaczyć na samochód / jaki rocznik

osobiście mam f1 trochę ponad rok i w sumie założenia przed zakupem LPG z małym przebiegiem itp, ale okazało się że się tego nie za bardzo da połączyć-jak było w mojej kwocie to albo starsze niż poprzednie albo przebieg kilka setek... więc zmieniłem założenia odjąłem z kasy na samochód trochę (na założenie gazu i zacząłem się rozglądać za benzyną...) no i tak znalazłem swoją . z problemami o ile auto nie bite (za bardzo ;P ) to w sumie największym problemem jest gnijąca wiązka (szerzej o tym na forum..) wkurzają też cieknące drzwi (ale w sumie to roboty na kilka godzin więc nie jest to jakiś specjalny problem)

Lepiej kupić fabkę bez gazu i dołożyć go samemu Co do wiązki to jak pisze Artur szukaj na forum. Drzwi to pikuś pan pikuś Fabkach 1 lubią gnić łączenia nadkoli z progiem i klapa bagażnika w szczególności pod rejestracją.

Jak auto z LPG to lepiej z założonym od nowości.(poczytaj dlaczego) Diesel bardziej ekonomiczny.A co do kupowania,to najlepszą metodą jest umówić się ze sprzedającym na wizycie w warsztacie.Jak niema usterek to płaci kupujący,jak są to sprzedający.Oprócz tego po ocenie mechanika co jest do zrobienia łatwiej się negocjuje cenę.Ja tak robię od wielu lat i zawsze dobrze na tym wychodzę,a nawet jak ja płacę to mam sprawdzony cały samochód.

Jak mi kupujący zaproponował taki układ , że jak znajdą w warsztacie jakieś usterki wtedy ja płacę to go wyśmiałem.Niby dlaczego ja mam płacić?Za sprawdzenie płaci kupujący.Po drugie jeden mechanik może coś uważać za usterkę a inny wręcz odwrotnie.Dodam że samochód miałem sprawny ale w każdym używanym samochodzie coś można znaleźć i zbijać cenę.Po samochód idealny idzie się do salonu.

I to nie zawsze się uda kupić ideał

Uwazaj na:
Tuleje wahacza, czy nie pozrywane
Krancowki w zamkach
Uszczelnienie tylnych drzwi
Wiazke elektryczna jesli auto jest przez 2004 rokiem
Ewentualnie gumy i laczniki stabilizatora

No a tak to VAG, bledy po odpaleniu i to da jakis poglad.

Chcę przeznaczyć 12000 - 13000 zł.
Wymagania - ma być sprawny (i dobrze byłoby z klimatyzacją - ale to nie warunek). Może być bity, ale nierozbity.
Na ogół będzie jeździć po mieście, ale trasy też będą się zdarzać (obawiam się, że 1,2 54 KM to za mało na to auto).

qwerty01
Mam Fabię na sprzedaż więcej masz na PW.
Pozdrawiam.

Ja ma Fabkę 2001 1,9 SDI HB już dwa lata. Kupiłem ze stanem ok 165000 km. Teraz ma na liczniku prawie 200000, problemy jakie zaobserwowałem to:
- przeciekające lewe drzwi od pasażera (jakoś nie mogę sie zebrać aby usczelnić),
- przestało świecic swiatło w bagazniku (jakoś nie mogę sie zebrać aby sprawdzić przyczynę),
- przepalił się rezystor dmuchawy (wymieniłem sam 40zł)
- od początku był uszkodzony czyjnik parownika klimy (wymieniłem sam 75zł)
- uszkodzony czujnik temp płynu chłodniczego (wymieniłem sam 20zł)
To chyba by było tyle.
Jak widzisz Skoda Fabia to prosty samochód, przynajmniej SDI. Wiekszość napraw wykonasz sam - bez żadnej tajemnej wiedzy. Podłączasz VAGa i wszystko jasne.
Polecam to autko, jest nie do zajechania, przynajmniej moja SDI

No tak,. ale za wiele to też nie jeździsz-35 tys w 2 lata to bardzo mało.
Ja w 3 miesiące mam coś ok 13 tys. Obecna fabka specjalnych problemów nie robi, szczegóły w moim temacie o Fabce.