Za oknem coraz zimniej, więc trzeba przygotować się do minusowych temperatur. Już dziś zadbajmy również o nasz samochód. Jednym z takich zabiegów jest sprawdzenie płynu chłodniczego, gdyż nieodpowiedni płyn może spowodować poważną awarię.

Zacznijmy więc od usunięcia z chłodnicy starego płynu. Pod­czas wykonywania tej czynności, silnik powinien być ciepły – dzięki temu bez problemu powinniśmy spuścić płyn chłodzący z całego układu ponieważ termostat będzie otwarty. W niektó­rych samochodach możemy się spotkać z koniecznością spusz­czenia płynu z chłodnicy oraz z bloku silnika.

Aby wyczyścić układ chłodniczy, napełnijmy go wodą. Następ­nie uruchamiamy silnik, po rozgrzaniu wyłączamy, opróżniamy z zawartości płynu i napełniamy nowym czystym płynem do chłodnicy. Pamiętajmy, by w przypadku koncentratu płynu chłodzą­cego rozcieńczać go zgodnie z zaleceniem producenta. Po wymianie płynu, nie zapomnijmy odpo­wietrzyć układ chłodzenia.

Tutaj pojawia się pytanie „jak konserwować układ chłodzenia”? - Na korozję w tym układzie naj­bardziej narażone są kanaliki chłodnicy oraz nagrzewnicy. Dbajmy o to, by regularnie sprawdzać poziom płynu w chłodnicy. Jeśli zauważymy, że jest niski, może to grozić przegrzaniem silnika lub głowicy. Kiedy zauważymy spore wycieki – pozostaje wymienić chłodnicę na nową. Warto również co pewien czas – np. podczas wizyty na serwisie, poprosić o sprawdzenie jakości płynu chłodniczego. Większość warsztatów jest wyposażona w odpowiednie mierniki do sprawdzenia temperatury krzepnięcia płynu - mówi Marek Godzieszka, dyrektor Techniczny w firmie Auto-Boss.


motofakty.pl