Teraz jest 08.05.2024, 01:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Bezpiecznie na urlop 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.04.2006, 17:48
Lokalizacja: [RMI]
Posty: 6869
Zdjęcia: 0
Podziękował: 196
Pomógł: 127

Silnik: CBZA-1.2 TSI 85KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FII FL Style [Joy+Play]
Rok prod.: 2011
Województwo: podkarpackie
Post Bezpiecznie na urlop
Zanim ruszymy w wakacyjną podróż, powinniśmy przygotować samochód do podróży. Tak, aby bezpiecznie i komfortowo dotrzeć do celu. Dobrze też będzie nie zapomnieć o dokumentach...

Większość Polaków spędzi urlop w kraju, decydujący odsetek z nich - wyjedzie na wypoczynek samochodem. Do urlopowej podróży, zwłaszcza tej dalszej, warto się dobrze przygotować. Często trzeba będzie bowiem przemierzyć setki kilometrów by dotrzeć do celu.

Od apteczki po przegląd
- Z naszych obserwacji wynika, że często zapominamy o naj­ważniejszych dokumentach. Zdarzało się, że cała rodzina wyru­szała w długą trasę, a w trakcie okazywało się, że kierowca nie ma z sobą prawa jazdy lub dowodu rejestracyjnego auta. Od tego trzeba zacząć: sprawdzić czy mamy z sobą komplet dokumentów, w tym aktualną poli­sę ubezpieczenia - radzi Robert Tarapacz z wydziału ruchu drogowego śląskiej policji.

Nie sposób przygotować się na wszystko, co może przydarzyć się w podróży, ale z pewnością powinniśmy przed wyjazdem sprawdzić samochód i zabrać z sobą kilka niezbędnych drobiazgów. Nawet takich, których nie wymagają od nas przepisy. Sprawdźmy więc, czy w samochodzie jest gaśnica z aktualnym okresem ważności, czy jest też trójkąt ostrzegawczy. Dobrze też zabrać ze sobą porządną apteczkę i komplet żarówek.

- Warto zakupić tzw. euro apteczkę z europejską normą. Jest zdecydowanie lepiej wyposażona niż apteczki skompletowane według polskich przepisów. Możemy z nią też bez problemu podróżo­wać po całej Europie. Choć zapasowych żarówek nie ma obowiązku wozić w samochodzie, zde­cydowanie doradzam mieć je z sobą w podróży - mówi Witold Rogowski, ekspert z ProfiAuto.​pl, sieci niezależnych hurtowni, sklepów i warsztatów samochodowych. Zakup żarówek na tra­sie np. w nocy, może okazać się problemem, lepiej więc mieć je pod ręką. Przy okazji nie dosta­nie nam się od żony za to, że nie przewidzieliśmy awarii świateł przed wyruszeniem w wakacyj­ną trasę.


- Zanim wyjedziemy, dobrze jest też podjechać na przegląd, a przynajmniej sprawdzić poziom płynów: hamulcowego, chłodniczego i oleju. Sprawdźmy też, czy w kołach jest właściwe ciśnie­nie. Uwaga! Dopiero wtedy, gdy zapakowaliśmy już bagaże - dodaje Witold Rogowski.

Bez serwisu ani rusz
O konieczności sprawdzenia poziomu i stanu płynów mówią też eksperci Autotrapera. W trakcie przeglądu serwisant sprawdzi również jakość płynu hamulcowego - jeśli zawiera on zbyt dużą ilość wody - wymieni go na nowy. Na koniec warto zajrzeć do układu chłodzącego silnik - uzu­pełnienie poziomu płynu chłodniczego i sprawdzenie szczelności połączeń, wyeliminuje możliwość przegrzania się jednostki napędowej. I jeszcze jedna uwaga specjalistów z Autotrapera: dobrze jest umó-wić się na kontrolę w serwisie najpóźniej dwa tygodnie przed wyjazdem - w tym cza­sie nawet najpoważniejsze usterki mogą być usunięte.

Pamiętać też warto o wietrzeniu i klimatyzowaniu samochodu. Kiedy w samochodzie czuć nie­przyjemny zapach a pasażerowie bez przerwy kichają, winna jest zapewne niesprawna wentyla­cja - zużyty filtr kabinowy nie zatrzymuje zanieczyszczeń pochodzących z zewnątrz, a pleśnie i grzyby zadomowiły się w kanałach doprowadzających powietrze do kabiny. Dlatego system wen­tylacji, szczególnie pojazdu wyposażonego w klimatyzację, raz w roku należy oczyścić. Począ­tek wakacji to najlepszy moment. Serwis układu wentylacji zakłada wymianę filtra kabinowego, dezynfekcję parownika i kanałów wentylacyjnych, a także uzupełnienie czynnika, czyli gazu chło­dzącego. Tak odświeżona "klima" pozwoli stworzyć w samochodzie przyjazną atmosferę.

Istotny dla wakacyjnych podróży, zwłaszcza po polskich drogach, jest też stan amortyzato­rów. Zawieszenie jest odpowiedzialne nie tylko za komfort jazdy, ale również za stabilność nad­wozia i długość drogi hamowania. Luzy punktów mocujących lub skrzywione wahacze mogą do­prowadzić do utraty panowania nad pojazdem (również na prostej drodze), a wybite amortyza­tory wydłużają drogę hamowania nawet o 30 proc.

- Kierowcy bardzo często ignorują drobne luzy w układzie zawieszenia odkładając naprawę "na później". Tymczasem luz jednego elementu może spowodować szybsze zniszczenie pozostałych części zawieszenia, W ten sposób pozorna oszczędność, doprowadza do szybkiego zużycia całe­go zawieszenia - a to już poważna i relatywnie droga naprawa - mówi Jerzy Brzozowski szef ser­wisu Autotraper Alfa Romeo i Lancia.

Bagaż na miarę potrzeb
Niestety, najczęściej na wakacje zabieramy dużo bagażu, w dodatku już na miejscu zazwyczaj okazuje się, że bez wielu z tych rzeczy spokojnie moglibyśmy się obejść. Najpierw trzeba zatem się dobrze zastanowić, co jest dla nas niezbędne, a z czego możemy zrezygnować albo za nie­wielkie pieniądze kupić już na miejscu.

- Często jest tak, że im większy mamy samochód, tym więcej rzeczy nie chce się do niego zmieścić. Pomyślmy jednak, czy na pewno na wakacjach potrzebujemy laptopa albo czy zamiast jednej bluzy polarowej naprawdę musimy wieźć cztery - przestrzega Maja Moska, ekspertka ProfiAuto.​pl.

Kolejną ważną sprawą jest rozmieszczenie bagażu w samochodzie. Wbrew pozorom, źle rozłożo­ny i niezabezpieczony ładunek może być bardzo niebezpieczny. Zwłaszcza gdy znajduje się w kabinie samochodu.

- Zwykły termos, który po prostu gdzieś tam się turla po samochodzie może, przy gwałtownym hamowaniu, zamienić się w prawdziwy pocisk. Butelka napoju może się przetoczyć spod fotela np. pod pedał hamulca kierowcy. Takie z pozoru nieważne szczegóły mogą być śmiertelnie nie­bezpieczne - przestrzega Robert Tarapacz.

Z kolei Witold Rogowski ostrzega przed ładowaniem do samochodu walizek pod sam sufit. - Wy­obraźmy sobie walizkę w samochodzie kombi, która jest pod samym dachem, a w aucie nie ma kratki, która oddziela bagażnik od pasażerów. Kiedy dochodzi do nagłego hamowania lub kolizji, ta walizka leci do przodu i rani pasażerów. Bez cienia przesady może nawet zmiażdżyć głowę - mówi.

Zaplanuj trasę - unikniesz kłopotów
Pozostaje ruszyć w trasę. Warto ją jednak wcześniej starannie zaplanować. - Włącznie z miej­scami, gdzie będziemy robić postoje, warto nawet poszukać na trasie hoteli. Tak na wszelki wy­padek - podpowiada Maja Moska. Pamiętać jednak należy, że w czasie podróży zmęczenie może nas dopaść szybciej niż zakładaliśmy. W takim wypadku nie należy próbować za wszelką cenę docierać do miejsca zaplanowanego postoju.

- Lepiej od razu zatrzymać się na najbliższym parkingu lub stacji benzynowej - przestrzega Ro­bert Tarapacz.
Czas zatem wyruszać w drogę do upragnionego kurortu. Możemy jechać w nocy albo za dnia. Obie metody mają swoich zwolenników. Eksperci ProfiAuto.​pl doradzają podróż w nocy. Ruch jest zdecydowanie mniejszy, a i upał nie doskwiera. Z drugiej jednak strony w nocy zazwyczaj kierowca zostaje sam. Do pewnego momentu towarzystwa dotrzymują mu pasażerowie, ale potem usypiają. Wtedy powstaje niebezpieczeństwo, że także kierowcę zmorzy sen.

- Trzeba robić przerwy, co trzy, cztery godziny. W czasie postoju dobrze się jest napić kawy lub herbaty i przekąsić coś lekkiego. Posiłek nie powinien być obfity, bo kierujący zrobi się po nim senny. Zresztą na senność jest prosta rada - krótka drzemka na postoju. Na pewno posta­wi kierowcę na nogi - radzi dr n.​med.​Alicja Cegłowska, ordynator oddziału chorób wewnętrz­nych Szpitala św. Barbary w Sosnowcu.

- Nigdy nie wiadomo, jakie dolegliwości nas dopadną. Dlatego warto zabrać z sobą kilka le­karstw - przeciwbólowy lek z paracetamolem, ale raczej łagodny, coś z glukozą, co może się przydać w przypadku zasłabnięć, czy popularny węgiel - dodaje dr Alicja Cegłowska.

Do samochodu powinniśmy wziąć coś do picia. To ważne, zwłaszcza gdy pogoda dopisuje i jest upalnie. - Nie można dopuszczać do odwodnienia organizmu. Podczas jazdy najlepiej popijać nie­gazowaną wodę mineralną - mówi dr Alicja Cegłowska.
No i najważniejsze - jedźmy ostrożnie, nie śpieszmy się i zachowujmy koncentrację do końca po­dróży. Wtedy na pewno dojedziemy do celu.

O czym pamiętać przed podróżą?

1. Zadbaj o stan techniczny auta: zrób przegląd, a co najmniej sprawdź najważniejsze płyny w samochodzie.
2. Sprawdź swoje dokumenty: prawo jazdy, dowód rejestracyjny samochodu, polisę ubezpiecze­niową.
3. Nie zapomnij zabrać: gaśnicy, trójkąta, odblaskowej kamizelki, apteczki, zapasowych żaró­wek.
4. W długiej trasie nie unikaj postojów. Możesz nawet uciąć sobie krótką drzemkę.
5. Pakuj się z głową: nie zabieraj na wakacje rzeczy, których nawet nie wyjmiesz z walizki. Sta­rannie zabezpiecz walizki w bagażniku, zadbaj także o to, by w kabinie auta nawet drobne przedmioty były odpowiednio umocowane.
6. Jeśli jedziesz w nocy: poproś współpasażera, żeby dotrzymywał ci towarzystwa. Jeśli je­dziesz z osobą która ma prawo jazdy zawsze też możecie się zmienić za kółkiem.
7. Zaplanuj całą trasę, jeszcze zanim ruszysz w drogę. Nie zapomnij o miejscach na postój i ewentualnie noclegowych.
8. Miej pod ręką coś do picia: Najlepiej niegazowaną wodę mineralną. Pamiętaj, że klimatyzacja także wysusza powietrze w samochodzie.
9. Staraj się jechać ekonomicznie. Prowadź samochód płynnie - nie hamuj gwałtownie, ani nie dociskaj "gazu do dechy".
10. Bądź skoncentrowany do końca podróży: nie goń do przodu na złamanie karku. Najwięcej wypadków zdarza się właśnie pod koniec trasy.


motofakty.pl

_________________
KLUBOWE NAKLEJKI


Aloesowe suplementy -> FOREVER LIVING PRODUCTS - ZAPRASZAM
:!: :)
_____________________

FI 1.4 MPI {Fresh+} [AZE 60KM - FNK] Szary Skalisty F7F7 - 2002r.
FII 1.2 TSI {Style+Joy+Play} [CBZA 85KM - MFX] Rosso Brunello X7X7 - 2011r.


14.07.2012, 21:10
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL