kocham serwisy Skody w Sinclanie kupiłem swoje auto i zrobiłem parę "serwisów", te matołki nie potrafiły znaleźć usterki i 3 razy na zmianę z wimarem wymieniali dobre przepływomierze, a spitolił się zaworek n75, powiem tylko, że masters zdiagnozował usterkę w jakieś 1,5 minuty

kolejna sprawa na pękniętą łapę silnika czekałem prawie miesiąc, dopiero po telefonie do Skoda Auto Polska w Poznaniu i :censored: ich na funty, sprawa się ruszyła i obsługa z teoretycznie dotychczas przyjaznej skończyła się bardzo oficjalnie.
Serwis Wimar z ciekawostek ustawiał mi geometrię już po wjeździe na stanowisko kilka godzin , skończyło się :censored: kierownika serwisu i dwóch przydupasów przyjmujących auto na serwis, radzę zadać kilka prostych technicznych pytań z dziedziny działania silnika, nie grzeszą wiedzą .

Generalnie stołeczne serwisy można sobie darować, nie ma sensu pchać komuś kasy w tyłek na siłę. Koncepcja działania jest prosta klient aso to matoł i można go rzeźbić na szmal, na 99% klientów to działa...
Dlatego w myśl unijnych przepisów oraz dla swojego spokoju można ich olać.

Zeby wykasowac INSP wcale nie trzeba podlaczac serwisowego komputera, wystarczy przekrecic kluczyk i przycisk do zerowania malego licznika tez przekrecic i zatrzymac kilka sekund w tym polozeniu zaczekac az pojawia sie kreseczki ------ i gotowe. Sam to zrobilem po paru wskazowkach. Moglem jakis szczegol troszke przekrecic bo to bylo juz dosyc dawno w kazdym razie nie ma z tym NAJMNIEJSZEGO problemu a jezeli chcieli za to 65 zl to juz wyjatkowa bezczelnosc! I w zadnym wypadku nie wolno czegos takiego odpuscic. HaRRY , o ktorym serwisie Auto Wimar pisales?

serwis w alejach, dodam że olali mnie jak przyszedłem kupić fabkę no cóż może nie wyglądałem jak wymarzony klient, później sprzedawca, który mnie zlał, troszkę się zmieszał jak zobaczył fabię dokładnie taką jaką chciałem u niego kupić

Przestraszylem sie ze chodzi o Modlinska a ja tam serwisuje auto i jak do tej pory zyje z nimi w "zgodzie" i naprawde mam dobre zdanie wiec polecam niesmialo... A niesmialo dla tego ze mam obawy ze poruszajac ten temat zaraz odezwie sie ktos kto opowie podobna historie jak ta na poczatku i runie moja "zyciowa ideologia" o Auto Wimar Modlinska...

nie miałem przygód z tym serwisem, generalnie olałem ASO i wszystko robię sam lub z kolegą, który jest mechanikiem...

Tokio, ziomalu niechce cie straszyc ale ten "twoj Wimar" to juz dawno ma zla reputacje Polmot na Sokratesa tez

No! Na to "czekalem" I pozamiatane przed przegladem

[ Dodano: 2007-11-03, 23:11 ]

przepraszam za pozna odpowiedz ale sami wiecie jak to jest jak sie nie ma na nic czasu nawet w weekend... wiec jesli chodzi o przeglad to nie robilem przegladu tylko serwis olejowy i do tego dodatkowo wymiana swiec, bo powinno sie to zrobic po 60 000 a ja juz mam 80 000, zeby nie bylo olej wymieniam jak nalezy co 15-16 tysi . Jezdze na Vervie, silniczek pracuje praktycznie bez zarzutu oprocz czasem dziwnego odglosu przy zapalaniu, podobno cos jakby sie bendix za wolno cofal ale mam od niedawna znajomych od rozrusznikow i kiedys do nich sie wybiore w koncu tak czy inaczej to nie powinno miec wiekszego znaczenia bo przy wczesniejszych serwisach olejowych wylaczali ta kontrolke... Na autko czekalem chyba okolo 40 min. Tak naprawde nie znam sie niestety wogole na mechanice, to moje pierwsze auto i w najblizszej rodzinie tez, a znajomi maja swoje furki w nosie, sypia kasa w aso niezaleznie od marki i im niby robia wszystko jak trzeba. Nie wiem czy rzeczywiscie mi wymienili wszystko tak jak powinni, ale samochod stal w pierwszym warsztacie i widzialem go przez szybe chociaz stal na samym koncu w rogu i nie widzialem dokladnych czynnosci to wjezdzal na podnosnik i podnosil, zdejmowal ta plastikowa pokrywe silnika i cos majstrowal przy nim. A nie ciagnalem tego odrazu poniewaz bardzo mi sie spieszylo na umowione spotkanie tak czy inaczej w poniedzialek dokoncze sprawe i z drugiej strony co by sie nie stalo wystosuje w wolniejszej chwili pismo do SAP, i pewnie je umieszcze takze tu na forum. Acha i zla opinie mialem o sinclanie grochowska raczej ze wzgledu na obsluge klienta niz na jakies niedorobki bo pod tym wzgledem raczej nie przypominam sobie jakichs duzych uchybien, pod maske nie zagladalem jeszcze wiec nie wiem czy dali tam ta karteczke, swoja droga dali mi ja tam tylko raz odkad serwisuje u nich auto czyli w ciagu blisko 3 lat, a na desce nigdy mi nic nie przyklejali... Moze jednak wymienili mi olej bo do tej pory jezdzilem na mobil1 0w40 a teraz pan mnie goraco namawial na castrola magnatec 5w40 na ktory przeszla skoda wiec sie zgodzilem bo cena ponoc taka sama a w sumie osobiscie nie znam sie na olejach a marka o tyle o ile znana wiec mam nadzieje ze krzywdy fabce nie zrobilem... Profil juz uzupelniam mam nadzieje ze na wszystkie pytania udalo mi sie zbiorczo odpowiedziec, dzieki za zainteresowanie tematem i pozdrawiam wszystkich

Jeśli mnie pamięć nie myli Pan BD spotyka się z córką właściciela Sinclanu więc raczej jesteś na straconej pozycji, info pochodzi jeszcze z czasów, kiedy się tam pojawiałem od mechaników.

Czyli ma mocne plecy...

No to jak ma takie plecy to trzeba od gory przez Skode temat ruszyc bo ciekawy jestem co producent samochodow powazna firma ktorej w dodatku wlascicielem jest WV co powie na to ze jacys szmaciarze w ten sposob psuja opinie i renome