FABIACLUB.PL http://fabiaclub.pl/forum-pl/ |
|
Uwaga na "serwis" Skody Gal ZEKO w Łodzi http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=30&t=10631 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | WZÓR [ 03.05.2010, 09:30 ] |
Tytuł: | |
Witam Cytuj: ...Taa.. w gadce naród mocny... ... nic dodać , nic ująć. Cytuj: Witam Forumowiczów, Jestem nowym uzytkownikiem zarówno Fabii jak i na tym forum ale dzieki cennym rada jakie tutaj znalazłem, chciałbym podzielic się z wami moimi uwagami dotyczacymi nieuczciwego pseudo serwisu Skody w Łodzi (PPHU GAL ZEKO ul. Polna .... Zamiast rozpisywać się na lewo i prawo trzeba było wziąść fakturę za wykonaną ,,usługę'' i zgłosić reklamację. ...mam nadzieję , że PPHU GAL ZEKO po tym incydencie ,,prześwietli'' swoich pracowników i zrobi na warsztacie porządek. ASO odwiedzam tylko w skrajnych przypadkach - wystawiają ,,nieziemskie'' kwoty na fakturach .... ale ponoć nazwa (AUTORYZOWANA) zobowiązuje !!!. |
Autor: | koleś [ 03.05.2010, 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Uwaga na "serwis" Skody Gal ZEKO w Łodzi |
truskawa napisał(a): jest ZATKANY KORKIEM OD WINA W KTÓRY WKRĘCONY JEST WKRET taki go płyt karton gips. Możesz jakieś fotki pokazać? Jestem ciekaw jak to wyglądało. No chyba masz jakieś? |
Autor: | green_salad [ 04.05.2010, 11:02 ] |
Tytuł: | |
@UglyJoe: forum odwiedzam od dawna, wcześniej nie czułem potrzeby rejestracji, odpowiedzi na moje pytania zawsze się znajdowały, a sam jestem zielony więc wolę rad nie udzielać. Szukając odpowiedzi na moje pytanie, przypadkowo trafiłem na ten temat i uznałem, że może warto uprzedzić potencjalnych klientów, by nie sparzyli się tak jak ja. Nie wiem jak to wygląda w przypadku truskawki, ale ja jako informatyk nie czuję się konkurencją dla Zeko, a już na pewno nie mam w zwyczaju wymyślać historii tylko po to by komuś życie utrudnić. Nie lubię nieuczciwości i naciągania, dlatego ostrzegałem, ale jak dla mnie możecie sobie tam jeździć codziennie. Chyba nie liczycie, że Pan z Zeko spuści głowę i przeprosi lub chociaż zadeklaruje, że porozmawia z pracownikami na ten temat. A po co grzebali przy bezpiecznikach? Nie wiem, ale nie od razu było wiadomo, że to pompowtryskiwacz poszedł, więc pewnie szukali, a czy "zapomnieli" włożyć go spowrotem celowo czy nieumyślnie to już nie jestem w stanie powiedzieć. Wiem, że kosztowało mnie to nerwy, czas i pieniądze. |
Autor: | UglyJoe [ 04.05.2010, 13:45 ] |
Tytuł: | |
Nie chcę tu nikogo osądzać, nie twierdzę również, że wymyśliłeś całą tą historię. Nie gniewaj się jednak, że jestem podejrzliwy - mamy tu sytuację, w której słowo użytkownika zarejestrowanego chwilę przed wysłaniem posta jest przeciwstawiane słowu przedstawiciela oskarżanego warsztatu, a niektórzy tutaj chcą mu z miejsca "nogi z dupy wyrywać". Peace |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |