FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Polecane serwisy i warszaty itp.
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=30&t=896
Strona 2 z 10

Autor:  darecki [ 21.11.2005, 08:35 ]
Tytuł: 

Bourne napisał(a):
Nie mam pojęcia dlaczego większość ludzi jest wrogo nastawiona do Autoryzowanych stacjii może dla tego ża przeglądy są bardzo drogie .Jakby ktoś z was pracował w aso to by wiedział jak to jest.

otoz tak...jadac do ASO powienienem miec doczynienia z fachowcami, ktorym jak powiem ze cos mi stuka puka pierdzi smierdzi to maja sami powiedziec co to jest i z usmiechem na twarzy naprawic usterke. Ale niestety tak nie jest i jedyne czego mozna sie spodziewac w ASO to wisitumizm na maxa.
Ogolnie rzecz biorac, pracownicy ASO nie naleza do najlepszych, wrecz mozna powiedziec ze to matoly ktorym brakuje wiedzy na temat naprawy auta!

Autor:  Tomislav [ 21.11.2005, 08:59 ]
Tytuł: 

DARECKI :bravo: :bravo: :bravo: :good: :good: :good: :browar:
święte słowa Panie Kolego. ASO ... ujów sto :hurra:

Autor:  Sebastian [ 21.11.2005, 11:02 ]
Tytuł: 

TO fakt ASO samo sobie zrobiło taką renomę. Ja osobiście doświadczyłem słabej wiedzy serwisu.
Widziałem jak koleś naprawiał moją niunie i nie zrobił, a mimo to podpisał zlecenie że prace wykonał i odstawił auto na parking !!!!!
Jak to zobaczyłem to od razu zagotowało we mnie i zaczeło sie piekło. Przestałem kożystać z ASO służbowo, tylko prywatnie tam jeżdzę, zrobiłęm przegląd na 15kkm i dalszy czyli 30kkm wykonałem sobie sam !!!
Ale niestety jest to prawda, która sprawdza sie wszędzie !!! Jak masz znajomości to załatwione masz wszystko na cacy, wiem coś o tym !!! Przykre to jest.

Autor:  Miras [ 08.12.2005, 13:40 ]
Tytuł: 

Polecam prywatny warsztat
Zakład Mechaniczno-Diagnostyczny
Piotr Raszka
ul. Szymanowskiego 7
44-100 Gliwice
tel. 032/270 05 14

Szybka i sprawna obsługa, a pozatym umiejętność radzenia sobie
z usterkami, które nie potrafi wykryć ASO. Konkurencyjne ceny,
a ponadto klient ma możliwość patrzenie na ręce mechanikowi
czego nie ma w ASO. :czytaj:

Autor:  shnosnas [ 23.12.2005, 00:09 ]
Tytuł: 

w ogóle ASO to jest gówno nieprzeciętne. Mają klienta za smiecia i najlepiej, żeby w ogóle sie nie pojawiał. Nie obi na nich wrażenia, że sprzedają nowych samochodów jak w 1994 i że w serwisie prawie żadne auto nawet przeglądu nie robi. Mają chłopaki pensje i dla nich luzik.
Poza tym, w ASO najczęściej pracuja jacys gnoje 18 letni i do wymiany oleju przystępuje ich od razu 4 na jedną skodę - ozywiście ukradną przy tym co mogą (mi olej skroili własnie - było piekło później). Chwilowo byłbym w stanie zrezygnować z połowy gwarancji na rzecz nie serwisowania samochodu w tym szmelcu ASO.

Autor:  darecki [ 23.12.2005, 08:28 ]
Tytuł: 

ja chyba zrobie serwis na 30kkm w Auto Wrobel przy arkuszowej w Wawie. Moj stary tam serwisowal auta - co prawda sporadycznie, i byl zadowolony. Co nie mozna powiedziec o ASO.
Ja po raz kolejny udaje sie do ASO w wiadomej sprawie :D znofu padla....

Autor:  Grzesiek [ 23.12.2005, 09:04 ]
Tytuł: 

To teraz Ja - jak mnie chciali naciąć w AUTO WIMARZE CENTRUM.

Dwa tygodnie temu odstawiłem auto na usterki, a to piszczy to trzeszczy itd - standardowo. Ponieważ auto miało przebieg 36 tyś km poprosiłem o sprawdzenie grubości klocków hamulcowych. Po kilku godzinach zadzwonił telefon że klocki do wymiany, nie zgodziłem powiedziałem że jak przyjade pokażą klocki to ewentualnie się zdecyduje. Pojechałem klocków oczywiście nie chcieli mi pokazać bo trzebaby koło zdejmować, a oni mi na to że klocki mają ileś tam milimetrów grubości i tak na prawde to na razie nie trzeba ich wymieniać ale zrobi Pan na nich może jakieś 7-8 tyś kilometrów. no żesz w morde jeża - to jest tyle co mam akurat do przeglądu 45 tys. To po grzyba mi wymieniać. Wczoraj mimo wszystko zajżałem do zacisków ja patrzę a tam w picze klocka jeszcze jest. Więc wniosek jeden DZIADY CHCIELI MNIE NA CIĄĆ NA 250 ZETA ZA NOWE KLOCKI a stare dali by komuś aby jeszcze pośmigał. Po tylu zadowolonych ostatnich wizytach w ASO AUTO WIMAR CENTRUM ostatnia bardzo mnie rozczarowała.

Autor:  Sebastian [ 23.12.2005, 11:39 ]
Tytuł: 

darecki napisał(a):
Ja po raz kolejny udaje sie do ASO w wiadomej sprawie znofu padla....

Tylko nie mów znowu poduszka !! ??

Autor:  darecki [ 23.12.2005, 12:20 ]
Tytuł: 

Sebastian napisał(a):
Tylko nie mów znowu poduszka !!


tiaa niestety znowu mi padla.. teraz nie wyjde zanim nie ustala dlaczego te poduchy tak padaja.

Autor:  jack66 [ 23.12.2005, 13:03 ]
Tytuł: 

Polecam ASO Rzeszów REX-Auto bardzo mili i uprzejmi . Gorąco ich pozdrawiam

Autor:  Jacek_wawa [ 02.01.2006, 17:55 ]
Tytuł: 

Wazna informacja, która ASO chyba sie niechetnie dzielą:
1 sierpnia 2005 Autoryzowane Stacje Obsługi SKODA otrzymały następującą wiadomość:

Od dnia dzisiejszego obowiązują nowe warunki gwarancji. Zmiana dotyczy
serwisowania aut. Klient nie traci gwarancji jeśli nie serwisuje samochodu w
autoryzowanym serwisie. Warunkiem koniecznym jest wykonywanie przeglądów
fachowo, w pełnym zakresie zgodnie z harmonogramem i zaleceniami producenta.
Będziemy tą zasadę honorować również u klientów, którzy kupili auta przed
01.08.2005.


http://skoda.autokacik.pl/

Na razie mam tylko doswiadczenia z ASO Wimar Warszawa Modlinska, gdzie nabylem Fabke i robilem I przeglad po roku - generalnie OK, ale nie mialem jeszcze powaznych problemow. Na wielokrotne zgloszenie skrzypiacego zawieszenia - standardowa reakcja tzn smarowanie + odp TEN TYP TAK MA (ulubiona odpowiedz ASO, szkoda tylko ze nie zamieszczaja tego w ultkach reklamowych przy kupnia :( mam bardzo ograniczone zaufanie...
Zmienialem dotychczas olej dwa razy (przebieg 19kkm) i raz wpisali 4,5 l a raz 4,0 litra wiec moj silnik ma chyba zmienna pojemnosc miski olejowej, i za kazdym razem z beczki (czy powinienem przy zleceniu naciskac ze z chce olej z banki ??? ). O innych ASO przy okazji przegladow slyszalem np ze potrafia zamiast wymienic filtr przeciwpylkowy wyjac stary, odkurzyc i wlozyc z powrotem... !!! znajomemu mojego ojca ukrecili w ASO gwint przy wlewie oleju i nie przyznali sie (zakrecili wlew na konopiach...)...
Niedlugo czeka mnie drugi przeglad roczny i zastanawiam sie gdzie go zrobic - bo zdaje sie ze nie musze w ASO (zgodnie z powyzszym)...
Ojciec zmienial olej w tym ASO na Modlinskiej najpierw po 15kkm a potem po 30 kkm (+ wymagane czynnosci przeglodowe).. nie pamietam co sie wiecej robi przy 30 kkm ale ojciec stanowczo nie rozumial dlaczego pierwszy raz wymiana oleju kosztowala go 300 zł a drugi raz (przy 30 kkm) ponad 600 zł !!!
Ja nie chce placic 6 stów za zmiane oleju i proste czynnosci przegladowe wiec rozgladam sie za alternatywa. Duzo dobrego czytalem i slyszalem o warsztacie na ul. Syreny 14 w Warszawie (juz wczesniej polecanego) ... ktos jeszcze ma jakies opinie o nim? pozdrawiam

Autor:  perzykT [ 02.01.2006, 22:37 ]
Tytuł: 

ZIELIN napisał(a):
AMD AUTO CENTRUM Sp z o. o.
Radom ul. Wernera 59
tel 331 15 82

+ :D
przytulnie miło czysto kulturalnie
znają się na rzeczy doradzą
samochody zastępcze
kawa

- :(
długo się czeka (ale tak na każdym serwisie)

to moje spostrzeżenia co do tego salonu




RMS Radio Montaż Samochodowy
Profesjonalny montaz car-audio GSM, GPS, CB-SERWIS

Raszyn 05-090
ul.Mszczonowska 3
C.H.JANKI (market SATURN)
607-122-994 FILIP

Człowiek bardzo uprzejmy zna sie na robocie. Profesjonalne podejscie do tematu. Polecam!!!!!!


no to chyba jeszcze się pożądnie na nich nie przejechałęś (Radom ul. Wernera). Ja nie poleciłbym AMD-Radom nawet najgorszemu wrogowi.

A jeśli chodzi o dobre serwisy to polecam serwis na ul. Syreny w Wa-wie no i bardzo wytrwały serwis też niestety nieautoryzowany w Łodzi na ulicy Pabianickiej 166 :D

Autor:  demex [ 06.01.2006, 11:28 ]
Tytuł: 

jack66 napisał(a):
Polecam ASO Rzeszów REX-Auto bardzo mili i uprzejmi . Gorąco ich pozdrawiam


Sorka ... ale Ty chyba źle się czujesz ... REX-AUTO to jedna wielka tragedia. Ja naprawiam w Krakowie na Kocnyrzowskiej choć mieszkam w Łańcucie i do Krakowa mam 200 km.

Autor:  jack66 [ 06.02.2006, 20:59 ]
Tytuł: 

demex napisał(a):
jack66 napisał(a):
Polecam ASO Rzeszów REX-Auto bardzo mili i uprzejmi . Gorąco ich pozdrawiam


Sorka ... ale Ty chyba źle się czujesz ... REX-AUTO to jedna wielka tragedia. Ja naprawiam w Krakowie na Kocnyrzowskiej choć mieszkam w Łańcucie i do Krakowa mam 200 km.



To jak dojeżdżasz te 200km zepsutym samochodem , ja nie miałbym odwagi ruszyć , mnie obslużyli i naprawili samochód bardzo dobrze , może będziesz miał okazję pojechać kiedyś do serwisu Peugeot w Kraczkowej coś naprawić to nie dość że poznasz siłę własnych pieniędzy to poznasz również różnicę w obsłudze (nigdy więcej samochodu PEUGEOT)

Autor:  demex [ 06.02.2006, 21:46 ]
Tytuł: 

jack66 napisał(a):
demex napisał(a):
jack66 napisał(a):
Polecam ASO Rzeszów REX-Auto bardzo mili i uprzejmi . Gorąco ich pozdrawiam


Sorka ... ale Ty chyba źle się czujesz ... REX-AUTO to jedna wielka tragedia. Ja naprawiam w Krakowie na Kocnyrzowskiej choć mieszkam w Łańcucie i do Krakowa mam 200 km.



To jak dojeżdżasz te 200km zepsutym samochodem , ja nie miałbym odwagi ruszyć , mnie obslużyli i naprawili samochód bardzo dobrze , może będziesz miał okazję pojechać kiedyś do serwisu Peugeot w Kraczkowej coś naprawić to nie dość że poznasz siłę własnych pieniędzy to poznasz również różnicę w obsłudze (nigdy więcej samochodu PEUGEOT)


No nie .. :smutny: ktos mnie tu ma za .... ja mówię o naprawach lekkich / przeglądach ...
jak auto jest zepsute to...

Opisze Ci trzy sytuacje:
1). Jestem umówiony na wizytę - pare drobnych napraw gwarancyjnych (ściągało w prawo no podciekały drzwi z tyłu od dołu). Zadzwoniłem ok 10 dni na do przodu i się umówiłem. 7:00 rano (chyba to środa była). Dostaję informację, że potrwa to ok. 1,5 godziny. To sobie myślę poczekam. Tak ok 7:30 zrobiło mi sie nudno czytać gazetę wyszedłem na zewnątrz no zaglądam i co widzę nic. tzn nic się nie dzieje z moim autem. Koło godz 8:00 to samo , 9:00 dalej nic nie robią. Wkurzyłem się .. Straciłem 2 godziny i po auto musiałem przyjść po południu. Przyszedłem o 15 (tak mi powiedzieli że będzie gotowe) i co ... czekałem go 16:30.

2). Miałem stłuczkę (gość mi w d.. wjechał - wymiana zderzaka i haka). Wiedzieli o naprawie od 18 dni. Zawiozłem auto. Robili 5 dni ! ! ! i co ja do odbioru a tu nawet hak dopiero jedzie - 23 dni na sprowadzenie części!!! i na dodatek żadnej informacji nic. Przyjechałem po auto ok 12 (miało byc na rano) i co siedziałem to 17 aż założą hak. I dodatkowo nie sprawdzili gniazda przyczepy - oczywiście nie działało (PS. naprawiałem je potem w deszczu od 22:00 do 23:30 oj wkurzyłem się wtedy nie ziemsko). Ale mieli szczęście bo następnego dnia miałem wieść szwagra do ślubu :) bo inaczej :blowup: oj nie wiem.....

3). I trzecia sytuacja. Coś mi silnik nie równo pracował. Ale było na gwarancji Pojechałem zdiagnozowali (ale się ostro zdziwiłem bo od ręki) za 3 dni miałem zostawić auto. Zostawiłem i co? po 3 dniach (nauczony wcześniejszymi perypetiami) zadzwoniłem. Auto nie ruszone ! ! ! booo maja drugi taki sam przypadek, no i cos tam jeszcze bleble... kazali mi przyjechać. Wziąć auto i za tydzień przywieść. Przywiozłem. Pytam ile to potrwa - 3 dni. Po trzech dniach dzwonię i co nie sprowadzili jakieś uszczelki jeszcze dwa dni.

Dodatkowo auto ani razu nie było umyte!!!

A zapomniał bym dodać przed tą zima auto znowu ściąga (4 razy to robili i odpukać na razie nie ściąga)no to pomyślałem niech mi wymienią na zimówki od razu. I co.. wymienili tylko że zamiast założyć tył na przód a przód na tył... to oni założyli opony z przodu po prawej stronie a te z tyłu z lewej (różnica w bieżniku ok 0,5 cm). No po prostu kretyństwo.

Koniec.

PS. Na początku myślałem że to tylko ja mam pecha ale nie...
Podczas niezliczonych wizyt widziałem co najmniej 10 niezadowolonych (mówiących ostatni raz tu jestem) klientów. W tym dwóch którzy po regulacji silnika nie dojechali do Rejtana (dla niewtajemniczonych ok 2,5 prostego płaskiego odcinka).


REX AUTO = = = TRAAAAAAGEDIA.

Strona 2 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/