każda folią przekroczysz normy, wiec te zaświadczenie wiesz gdzie możesz sobie wsadzić?? ( mówie o przodzie )

Luki ma rację!
Cytat z internetu;
Szyby są elementem związanym z bezpieczeństwem dlatego podlegają homologacji. Do badań homologacyjnych typu przedmiotu wyposażenia lub części pojazdu według Regulaminu EKG ONZ nr 43 (materiałów bezpiecznego oszklenia) jest w Polsce upoważniony Instytut Szkła i Ceramiki w Warszawie oddział zamiejscowy w Krakowie. Instytut dopuścił do montowania na szybach bocznych pojazdów kilka rodzajów folii oraz wystawił odpowiednie certyfikaty zakładom upoważnionym do ich montowania. Szczegóły dotyczące rodzajów folii mogę podać zainteresowanym ale sądzę, że chętni do przyciemnienia szyb pełne informacje uzyskają w upoważnionych zakładach. Żeby nie być posądzonym o reklamę wykaz zakładów mogę podać na e-mail albo priv. Szyby dodatkowo przyciemnione powinny mieć w pobliżu znaku homolagacyjnego dodatkowe oznakowanie o wyglądzie R-43-OOXXX-ISiC, a kierowca powinien otrzymać stosowne zaświadczenie z zakładu wykonującego usługę. Jest jednak pewien kruczek - homologację otrzymały folie przyciemniające, a nie przyciemnione szyby zatem jeżeli okaże się w czasie kontroli drogowej lub na stacji diagnostycznej, że przepuszczalność światła jest zbyt niska właściciel samochodu będzie musiał wymienić szyby (z tego co wiem, ale mogę się mylić, bezśladowe usunięcie folii z szyb jest niemożliwe). Na chwilę obecną niedopuszczalne jest przyciemnianie szyb czołowych.

Dopuszczalność przyciemniania szyb nie znajdujących się w polu widzenia kierowcy w zasadzie ograniczają jedynie ogólne względy bezpieczeństwa i właściwe wyposażenie pojazdu np. w lusterka boczne.

W Polsce nie ma przepisów zmuszających do wożenia ze sobą zaświadczenia z zakładu montującego folię. Jednak zgodnie z art. 132 ust.1 pkt 1 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym policjant zatrzyma dowód rejestracyjny w razie stwierdzenia lub uzasadnionego podejrzenia, że pojazd zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi w ruchu drogowym. Dlatego uważam, że lepiej je mieć przy sobie.

Szyba czołowa musi mieć przepuszczalność światła nie mniejszą niż 70%, a boczna przednia nie mniejszą niż 75%.

mł. asp. Tomasz Jachowicz
Sekcja Ruchu Drogowego KMP w Lublinie

Mam kolegów w drogówce, którzy jednoznacznie stwierdzają,że za oklejenie przedniej szyby "spokojnie" można odebrac dowód rejestracyjny, mimo posiadania stosownego atestu.
Teraz spróbuj usunąc taką folię nie niszczac szyby ( która kosztuje - nowa 400 zł)

Nie koniecznie, sa fabie ktore maja tzw "biale szyby" czyli zero procent fabrycznego przyciemnienia i jesli nalozysz na taka szybe folie max 30% przyciemn. to policja moze ci naskoczyc, natomist fabie z tzw "zielonymi szybami" maja juz standardowo przciemnione szyby bodajze ok.70-80% wiec jesli nalozysz na te szyby folie to niema bata zebys nie przekroczyl tej ustawowoej granicy 70%

Szanowni Koledzy proponuję zrobić tak jak ja zrobiłem przed przeglądem rejestracyjnym jeszcze wtedy SC, otóż facio od przeglądów gdy zobaczył mój boli z przyciemnionymi szybami przednimi powiedział że nie ma szans na przedłużenie dowodu rej. on bez bedania daje głowę uciąć że były przyciemnione powyżej 30%, ja w papierach miałem 15% nie dowierzając mu zleciłem badanie urządzonkiem (nie pamiętam nazwy) ale podobno wszystkie radiowozy drogówki są zaopatrywany w takie. Co się okazało przednie boczne miały przyciemnienie 40%(od nowości były zupełnie bezbarwne) natomiast ciekawostka przednia szyba zielonkawa miała przepuszczalność świetlną uwaga... 72% a więc o włos mieściła się w normie... czym prędzej zerwałem folię - inaczej kazałem zerwać naciągaczowi z firmy zaciemniającej szybki.
PS porównajcie sobie swoją przyciemnioną z np. przednią zieloną jeżeli jest ciemniejsza na bank jest poza normą, a najlepiej jedźcie na stację diagnostyczną i sprawdźcie to, głupio później skrobać szyby na drodze...

ja tam mam na bank przekroczone normy. Ale bujam się, aż jakiś mistrzunio się nie czepi... Kolega ma tak samo, przegląd przeszedł ale był gotów jakby co rzeźbić i dyskutować . Gościu, który robił przegląd ma sprzęt do badania przepuszczalności, ale jak zbadał swój wóz, to wyszło, że fabryczne szyby (przód i przednie boki) nie trzymają normy . Ma więc generalnie do tego stosunek mieszany .

ja mam białe szyby i mie musze sobie zaświadczenia nigdzie wsadzać bo to jest 100% legalne

jak znajde to pokaże wam artykół o tej firmie która mi montowała folie jako jedyna na pomorzu legalnie zakłada na przednich bocznych szybach folie , więc wszystko jest jak najbardziej legalne i zgodne z prawem

[ Dodano: 2006-05-29, 18:25 ]


oto zaświadczenie

Dobre a co kolega powien na to że kolega oklejają szyby folią zmienił jej konstrukcję i nie spełnia ona warunków technicznych ..i co podstawa jest ... Jest tak że te Twoje zaświadczenie możesz dalej sobie wsadzić w ....ramke i powiesić na ścianie.

O i to ma sens na takiej podsawie było by to realne bo za przekroczenie 30% nie no i w takim przypadku zaświadczenie faktycznie mugłbym wsadzić sobie w... ramke

tylko w takim razie można również przyczepić się do tylnich szyb no bo ich konstrukcja również jest zmieniona ale wydaje mi się skoro firma ma certyfikat do takiego montażu folii to wszystko jest zgodne z prawem .

No ale żyjemy w Polsce i tu faktycznie jest wszystko możliwe nawet niemożliwe w naszym kraju staje się możliwe

[ Dodano: 2006-05-30, 19:33 ]
zobacz tu coś na temat http://www.motofakty.pl/artykul/ciemne_szyby.html

tylnie szyby mozesz sobie nawet blachą zaspawać, a przodu ruszać nie możesz, tak naprawde logicznie tego zakazu nikt nie umie wyjaśnić, dla mnie to dodatkowe źródło zarobków dla Panów policjantów (bez obrazy to tylko moje zdanie )

a homologacje sie dostaje na folie, a nie szybe z folią.

co racja, to racja. Co z tego, że pokażesz drogówce zaświadczenie? Jak się uprą do dowód Ci zabiorą "do wyjaśnienia" i już. Ja tam przygotowuje się do tego psychicznie, że w razie czego będę rwał folię . Jakby co, to najbardziej uważaj w Szczecinie, bo tam taki narwany kupel Rolexa grasuje, kiedyś był nawet bohaterem programu w TV regionalnej - kasował kolesi za przyciemniane szybki, że normalnie szok . Ja tam do Szczecina nie jadę .
no chyba że skorzystam z klubowego assistanca i będę do Rolexa dryndał, żeby kolesia udobruchać

ja do Sczecina nie mam zamiaru się wybierać w najbliższym czasie


mam te szybki 3-lata i jak narazie nikt się nie przyczepił na przeglądzie też nik nawet nie wspomiał o szybach a za kilka dni problem rozwiąże się sam

Jaki zarobek?? O czym mówisz Mogł bys mi to wyjaśnić??



a logicznie wyjaśnić jest bardzooo łatwo ...podczas kolizji - wypadku szyba z folią nie kruszy się tylko zakleszcz miedzu uszczelką a drzwiami i służby które przyjeżdzają na miejsce wypadku nie mają jak Ciebie złotko wydostać z auta szybko w razie nap. pożaru..i co Ty na to Chciała bys się usmażyć.. To jest doś proste i logiczne wytłumaczenie. Pisałem wcześniej zmieniasz konstrukcje szyby przy wybiciu musisz ją całą wyciągnać a to nie jest łatwa sztuka dlatego tak mało złodzieji decyduje się na walkę z ciemnioną szybą...

dokładnie

[ Dodano: 2006-05-31, 08:39 ]


pewno chodzi o jakiś mały zasiłek :p dla policjanta

czyli z jednej strony pogarsza bezpieczeństwo, a z drugiej poprawia ochronę antywłamaniową... . I teraz kombinuj bracie, na czym bardziej zależy...

Uważam, ze najlepiej by było na przednią szybę dac pasek ciemnej foli( oczywiście w jej górnej części) Myślę ,że wtedy policjant nie zakwestionuje dobrej widoczności przez przednią szybę