FABIACLUB.PL http://fabiaclub.pl/forum-pl/ |
|
wieksza moc diesel 101 km http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=3&t=9466 |
Strona 3 z 5 |
Autor: | wokan [ 01.12.2009, 18:55 ] |
Tytuł: | |
MartinezTychy napisał(a): *kamil, Witam Czy ingerując w silnik i podnosząc jego moc z 101 km do 150 twoim zdaniem nic się nie zmienia podnosisz moc o 50 % więc nie pisz głupot że wszystko może zostać po staremu wsadzić chip i będzie jeżdziło.Podobnie jak w Twoim Rs masz 130 Ps i nową turbine jak piszesz myślisz że stara wytrzyma taka moc że się nie rozleci pomyśl zanim weżmiesz się za odp komuś.Pozostaje kwestia zawieszenia układu kierowniczego i hamulcowego i tez pewnie mi powiesz że w twoim Rs jest taki sam jak w słąbszej wersji ze 101 km silnikiem. *kamil, Wujek Dobra Rada heheheh Przez 6 lat miałem w silniku kilka programów, w tym najdłużej soft na 145 KM. Silnik wytrzymał i nic nie popłynęło/się ukręciło/zatarło itp. Teraz mam moc o prawie 80% wyższą od seryjnej i też auto jeździ już prawie dwa lata. W tuningu są pewne granice, których jak się nie przekracza i jeździ z głową to na prawdę nic się nie dzieje. Znam tylko jeden przypadek kiedy korbowód kolegi pokazał kolano - w silniku TDI 110KM wykręconym na 200KM, gdzie wiadomo podzespoły są słabsze od wersji 130/150/160KM - ale tu granica świadomie została przekroczona. Posłuchaj opinii ludzi, którzy na własnej skórze przerabiali temat i wiedzą co piszą. Silnik ATD/AXR można spokojnie kręcić do 170KM (soft, FMIC, dolot, turbo, nawet seryjne wtryski wystarczą) Silnik ASZ/BLT/ARL można spokojnie do 230KM (mody jak wyżej, plus wydajniejsze wtryski i wydech). W zapasie zostaje jeszcze sportowy filtr i wałek. Piszę to z własnych doświadczeń i wiem, że nie muszę jeździć w trasę z bagażnikiem części zamiennych lub eskortą |
Autor: | MartinezTychy [ 01.12.2009, 19:16 ] |
Tytuł: | |
wokan, Ilu użytkowników tyle doświadczeń. Dobrze jest przeprowadzać tuning silnika na hamowni wtedy można w każdej chwili ingerować w ustawienia i wiemy na czym stoimy. |
Autor: | wokan [ 01.12.2009, 19:29 ] |
Tytuł: | |
MartinezTychy napisał(a): Dobrze jest przeprowadzać tuning silnika na hamowni wtedy można w każdej chwili ingerować w ustawienia i wiemy na czym stoimy. Żaden inny sposób modyfikacji auta nie wchodzi nawet w rachubę. Strojenie finalne tylko na hamowni. Jazdy próbne z tunerem i z podpiętym VAGiem w celu badania parametrów silnika podczas jazdy. Na tym opiera się idea profesjonalnego tuningu. |
Autor: | *kamil [ 01.12.2009, 19:41 ] |
Tytuł: | |
MartinezTychy napisał(a): *kamil, Opisałem wszytsko w temacie podnoszenia mocy. Jesli nie zauwazyles, to piszemy o silniku ATD. Ciagle nie daje mi spokoju to, czemu trzeba wymienic najpierw turbo. EDIT: nie lepiej przyznac sie do bledu? Kompromitujesz sie coraz bardziej. |
Autor: | kapi [ 01.12.2009, 19:43 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Dobrze jest przeprowadzać tuning silnika na hamowni a ja byłem przekonany że każdy user dbający o TDI to robi to na hamowni |
Autor: | MartinezTychy [ 01.12.2009, 19:57 ] |
Tytuł: | |
*kamil, Napisz kolego coś konstruktywnego zamiast bić piane. Nie uważam że to jest błąd wymieniamy się w tym miejscu doświadczeniami i każdy znas ma ich wiele jak też wiele opini a w tyk kraju nie jest to jeszcze karane To że dziś mam ASYnie znaczy że to mój pierwszy samochód w życiu a miałem ich naprawde wiele. [ Dodano: 2009-12-01, 20:07 ] W postach w tym temacie które pisałem wcześniej jak i cytowanym w oparciu o fachowca w tej dziedzinie nie ma rozbierzności a ostateczną decyzje o chip tuningu podejmie sam zainteresowany. |
Autor: | Siara [ 01.12.2009, 20:37 ] |
Tytuł: | |
McsEb napisał(a): Efekt będzie taki że po podkręceniu autka na seryjnym SMIC'u i wiekszej turbinie np na 160KM bo wiecej sie nie wycisnie bez zmiany ICka będzie można smażyć jajka na głowicy bo temp powietrza w dolocie będzie pewnie oscyclować w granicach 110-120 stopni Drugie ciekawe zjawisko to czarny kopeć za autem tzw batory przy tzw bucie A trzecie to wyczuwalny spadek mocy wraz ze wzrostem temp zewnętrznej lub przy dłuższej dynamicznej jeździe. Jest jeszcze szansa na wpadnięcie kompa w tryb awaryjny przy butowaniu na vmaxie. A tak to chyba nie ma zastrzezen Ja na swoim silniku przerobiłem dokładnie taką historię, w impulsie jednorazowo można nawet ponad 160km, ale to tylko w jednym strzale na hamowni z maga mocnym nawiewem Przyczym objawy są takie że na pozadzce jest kilka mm sadzy, dym jak na jednym z filmów z youtuba..... albo z elektrowni opalanej węglem. Przy jeżdzie np po miescie i na kawałkach prostych mam w dolocie około 80st.C przy bucie w podłodze po kilku chwilach jest ponad 100st.C temp rośnie wzastraszającym tempie(nie mam halogenu ani zaślepki tylko dodam- f mic seria). Auto bardzo czułe na temperature zewnetrzną, i kolejne wciśnięcia gazu do podłogi. Obecnie przy temp zewnętrznej 27st i jakimś tam nawiewie, powtarzalne pomiary na hamowi ponad 150 koni.....nie ma błędów w kompie. |
Autor: | *kamil [ 01.12.2009, 20:48 ] |
Tytuł: | |
MartinezTychy napisał(a): *kamil, Napisz kolego coś konstruktywnego zamiast bić piane. Napisze ci duzymi literami: WYMIANE TURBO NA WIEKSZE NIE MA W TYM PRZYPADKU SENSU. |
Autor: | wokan [ 01.12.2009, 22:34 ] |
Tytuł: | |
MartinezTychy, *kamil... dziewczyny... dajcie sobie po razie i koniec tej bezprzedmiotowej klotni. Uczepil sie jeden slow drugiego, drugi nie chce odpuscic. Nie kazdy jest ekspertem od tuningu i moze walnac glupote, a forum jest od tego aby wymieniac sie wiedza i pomagac. Klotnie, cynizmy, obelgi i inne chamstwo wszelkiej masci zostawmy ludkom z forum moto na gazeta.pl A przedmiotowa wymiana turbo na wieksze zawsze ma sens, kwestia tylko aby nie przesadzic z wielkoscia Do ATD mozna wsadzic o numer wieksze z ASZ/BLT dac 1.3 bara, wiecej paliwka i nie wstydzic sie batorego zza auta, przy jeszcze niewyczuwalnym lagu turbiny. Turbina wtedy hula sobie na fabrycznych prawie nastawach, gdy ta z ATD juz by miala dosc, a tak mamy spokoj o trwalosc. Kwestai tylko kasy. Jak kto ma wolne 1500 zl na wydanie to prosze bardzo. No i oczywiscie dobrze jest to uzupelnic FMICiem. |
Autor: | *kamil [ 01.12.2009, 23:16 ] |
Tytuł: | |
Równie dobrze mozemy zaproponowac na poczatek swap na ARLa. No i nie zapominajmy o kutych tlokach. |
Autor: | McsEb [ 02.12.2009, 16:02 ] |
Tytuł: | |
Teżmi się wydawało że gdzieś to już czytałem. Jak się cytuje czyjeś wypowiedzi to kultura nakazuje żeby o tym wspomnieć. Gdyby nie Wokan kóry to zauważył to niektórzy by jeszcze pomyśleli że posiadasz jakąś wiedzę w tej dziedzinie Poza tym i tak ten cytat w zasadzie nie ma większego sensu w tym wypadku bo dotyczy innego silnika Nie chciałem być złośliwy ale jakoś tak samo wyszło , bo nie lubie jak ktoś idzie w zaparte, wydaje mu sie ze cos gdzies poczytał to juz jest wielki tuner-teoretyk. |
Autor: | kokos83 [ 02.12.2009, 17:01 ] |
Tytuł: | |
...czas na glupie pytanie:) Panowie,co to jest FMIC????? ...bylbym wdzieczny za krotkie konkretne objasnienie:) |
Autor: | kapi [ 02.12.2009, 17:07 ] |
Tytuł: | |
Kokoss83 - Zdjęcia - po zdjęciu zderzaka |
Autor: | kokos83 [ 02.12.2009, 17:17 ] |
Tytuł: | |
..chlodnica oleju? |
Autor: | wokan [ 02.12.2009, 17:26 ] |
Tytuł: | |
kokos83 napisał(a): ...czas na glupie pytanie:) Panowie,co to jest FMIC????? ...bylbym wdzieczny za krotkie konkretne objasnienie:) Front Mount InterCooler - chłodnica powietrza doładowującego zamontowana z przodu. |
Strona 3 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |