FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1/F2] Hamulce tarczowe z tylu.
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=3&t=540
Strona 19 z 35

Autor:  weuek [ 20.04.2013, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

F2 i f1 mają tę samą belkę co ostatnie dwie ibizy. Jarzma nie są identyczne, bo te z f1 są nieco cieńsze/chudsze:
Obrazek
ale rozstaw dziur na śruby i miejsce dla klocków są takie same jak w moich:
Obrazek

Linki i przewody są niezależne od modelu - wszystko to samo :-)

Autor:  Allen [ 21.04.2013, 06:56 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

To jak coś można zastosować jarzma bez problemu tylko że są cieńsze ?
Bo wstępnie rozmiawiam o zakupie z kolegą Goryl_25.
Wiadomo takie pierdoły jak płyn śruby, osłone tarcz to już zakupi się w ASO/intercarise.
Ważne że ten zestaw co zakupie nie był lipny :wink:

Autor:  weuek [ 21.04.2013, 11:53 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Na 100% nie potwierdzę, ale pewnie kształt jarzm zmienił się wtedy co zacisk - bliżej roku 2000 tez nieco inaczej wyglądał w części, nazwijmy to, nieroboczej. Najtrudniej dostać niepogięte przewody hamulcowe (może te ze zdjęcia wyżej są jeszcze dostępne). U mnie lewy był idealnie spasowany, ale prawy trzeba było podginać do mocowań na belce. Pewnie skrzywił się w transporcie.

Cena tych zacisków, którymi jesteś zainteresowany jest bardzo atrakcyjna, ale z uwagi na wiek możesz się liczyć z koniecznością zakupu tzw. reperaturki, czyli zestawu nowych gumek (może nawet prowadnicy). To około 40-50 zł na zacisk.

Autor:  Allen [ 24.04.2013, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Zaciski i jarzma zakupiłem, pochodzą z leona 2004 ale z tego co patrzyłem na necie to to samo.
Ogólnie w częściach nie ma tragedii w Interteamie na razie przewody hamulcowe do F2 kombi to koszt 15 zł x 2, linki do ręcznego w wersji dla tarcz to 33 zł x 2, tarcze ATE 2 x 74 zł i klocki do tego 120 zł komplet. Szukam tylko osłon do tarcz, a śruby, trzpeienie i nakrętki zakupie w ASO. :roll:

Jak coś to numery dla F2 przedowdów hamulcowych to przewody hamulcowe 6Q0 611 763 S, 6Q0 611 764 S cena +- 130 zł za sztukę. Osłona tarcz 6Q0 615 611 / 6Q0 615 612 40zł sztuka

Jak belka taka sama to pewnie dwie godzinki roboty i po sprawie :wink:

Autor:  Sev [ 25.04.2013, 09:01 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Hmm, a czy czasem do wymiany blach - osłon tarczy nie trzeba zdejmować piast? Coś mi się jakoś tak to widzi.

Autor:  weuek [ 25.04.2013, 11:46 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Trzeba zdjąć wszystko z belki. Potem idzie osłona tarczy, trzpień piasty i dopiero piasta. Ale tarcza kotwiczna bębnów (bo tak to się fachowo nazywa) montowana jest w tej samej kolejności co osłona tarczy.
Idzie dobrze jak nie ma niespodzianek: u mnie po złożeniu przestał działać lewy czujnik ABS - uszkodzeń mechanicznych brak. Poza tym nie wszystkie klocki trzymają wymiar: ferodo premier trzeba było przyszlifować żeby weszły na blaszki i łatwo się ślizgały (a to nie jest towar z dolnej półki). Obawiam się, że mogą łapać rdzę w tym miejscu (tu gdzie się błyszczy):
Obrazek

Autor:  Mat [ 25.04.2013, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

A najważniejsze: jak z jakością hamowania?

Autor:  weuek [ 25.04.2013, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Pięknie! Poczułem od razu, a tarcze jeszcze na połysk się nie wytarły (po 250km). Inaczej też odczuwam zatrzymanie samochodu z małej prędkości (trudno to opisać): do tej pory było takie skrzypnięcie krótkie tuż przed zatrzymaniem, jakby cała siłę hamowania przejmował przód, a teraz jest ciszej i przód mniej daje nura. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałem się, że różnica będzie tak zauważalna i to od razu po wymianie. Awaryjnie jeszcze nie miałem okazji hamować.

Najlepszy dodatek funkcjonalny jaki sprawiłem temu autu :-)

Autor:  Allen [ 25.04.2013, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Ile zajeła Ci taka wymiana ? W jeden dzień da się to ugryść samemu ?

Autor:  weuek [ 25.04.2013, 16:33 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Ja tego nie zrobiłem, oddałem auto do dosyć młodych mechaników (bo nie wszędzie zgodzą się to zrobić). Ciężko wyliczyć ile robili, bo na czujnik ABS trzeba było czekać pół dnia, a aut z oponami multum. Mnie się nie spieszyło, bo miałem w zastępstwie auto (z klimą :-)) na dwa dni. Za 130 zł (w moim wieku) nie warto leżeć/klękać/siedzieć/czołgać się na betonie przez kilka(naście godzin). No i gdybym sam zepsuł ten czujnik ABS, to zakupiłbym nowy z własnej kieszeni. Przy okazji znikło też wspomaganie, dlaczego - nie mam pojęcia.

Autor:  mrdrago [ 26.04.2013, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

weuek napisał(a):
Przy okazji znikło też wspomaganie, dlaczego - nie mam pojęcia.


czyli jednak nie jest tak lodzio miodzio - czy napewno pompa wspomagania jest taka sama do tarcz i do bebnow, nie jestem kumaty w temacie az tak bardzo, ale czy inne sily nie dzialaja przy tarczach i przy bebnach

Korci mnie ten temat. W sumie jestem swierzo po "regeneracji" bebnow, ale efekty nie sa zadowalajace - dla porownania stare mondeo z 1996 mojego znajomka staje doslownie w miejscu - nosem wyciera sie szybe, a moja fabieda jakos niebardzo chce ze mna wspolpracowac

Autor:  Allen [ 27.04.2013, 05:11 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Już pewnie naprawione ? W etce nie ma rozróżnienia tarcze czy bez.

Autor:  weuek [ 27.04.2013, 05:27 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

mrdrago napisał(a):
czy napewno pompa wspomagania jest taka sama do tarcz i do bebnow


A ja mam sprawę obczytaną i wysprawdzaną na wylot (w ETCE eż). Rozmiar pompy wspomagania w f1 zależy od dwóch rzeczy: a) czy jest wspomaganie kierownicy, b) czy jest ABS. Daje to cztery kombinacje, ale na bank jeśli wspom. i ABSu nie ma, to pompa jest o mniejszej średnicy, a jak wspom. i ABS są, to na bank o większej. Rodzaj pompy hamulcowej na 100% nie zależy od tego czy z tyłu są tarcze czy bębny. Do tego, jeśli nie ma ABSu, to trzeba by wyregulować korektor siły hamowania na tylnej belce, raczej metodą prób i błędów, bo nie było fabii bez ABSu i z tarczami z tyłu jednocześnie.

U mnie byłem spokojny o "kompatybilność" funkcjonalną tarcz z resztą, ale przy mniejszej pompie może byłoby słabo z hamowaniem. Tłoczek z tyłu w zaciskach ma średnicę 38 mm, a tłoczek w cylinderku tylko 19,5 mm, więc różnica wytwarzanych ciśnień jest raczej znaczna.

Wspomaganie zostało przywrócone od razu, ale jak to tajemnica pana z fajnym (bezprzewodowym) interfejsem :-).

Autor:  Mat [ 27.04.2013, 09:42 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

weuek napisał(a):
Do tego, jeśli nie ma ABSu, to trzeba by wyregulować korektor siły hamowania na tylnej belce, raczej metodą prób i błędów, bo nie było fabii bez ABSu i z tarczami z tyłu jednocześnie.


I własnie u mnie będzie to powodowało swego rodzaju unikatowość.

Autor:  Allen [ 27.04.2013, 11:02 ]
Tytuł:  Re: Hamulce tarczowe z tylu.

Zakupiłem wszystkie części dziś czekam tylko na zaciski i jarzma od kolegi z forum. :roll:

Strona 19 z 35 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/