i do przodu
Ja ostatnio widzialem killa = baba killnela swoja Yaris i boga ducha winnego forda Ka a takie ladne autka byly...

A ja sie dzisiej w Żorach pościgałem z Golfem III.
i dostał lanie hcoć ładnie wygladał

Dzisiaj mialem malego killa na marynarskiej. Wciagnolem nosem Porsche carrer 4S..ale tylko przez pierwsze 20m potem juz tylko moglem pomachac..ale dzwiek silnika to bajka:)

heheheheh to był sudden death

Dzis wybralem sie za namowa kumpla na zlot miejscowego klubu tuningowego, pozniej pojechalismy na pare head on head'ow na nie uczeszczana droge.. sam nie scigalem sie z wieloma samochodami:

* Honda Civic - 90 kucy - no nie powiem, ciezko bylo, moze o jedna dlugosc ja wzialem, jednak lzejsze auto ..

* Audi a4 z 95 roku, 1,6 100 kucy - pierwsze 50 metrow mnie wziela [ moj slaby start? ] - pozniej wyprzedzilem zwyczajnie, drugi przejazd byl podobny bardzo...

* bmw 520i kumpla - z gazem i automatem - wziety od samego poczatku do konca. Pozniej scigala sie z nim Felicia 1,6 z podobnym rezultatem

* Opel Kadett GSi - ten to zostawil mnie w chmurze spalin zreszta nie tylko mnie, bo o dziwo nawet Bmw z silnikem 3,0 dostala lupnia Koles nie mial jakichs super przerobek - tylko dolot i wydech, robione wszystko w garazu na poczekaniu

Widac dobry kierownik tego GSi

Wracając z Krakowa do Białegostoku na niewielkim odcinku dwupasmówki od Ost. Maz do Zambrowa chciałem łyknąć honde civic jednak o specyfikacji głębiej nieznanej. Jadąc 5 kolo 90km/h, lustereczko, kierunek, i może 2 cm głebiej pedał gazu i wyjeżdzam powoli zauważam, że coś gościu się nie daje, docisnełem jeszcze troche było coś powyżej 100 km/h i gościu się nie poddawał dopiero jak zapiełem 4 i zmusiłem pana Diesla do pracy kolega z prawej zaczął wymiękać i wyraźnie żałował że nie miał jak zgaduje V-teca pod maską bo ryk jego silnika zagłuszął mi radio a silnik hondy jakoś się nie budził do lotu Mimo tego kilka km później mnie wyprzedził jak sądze z zawiści Dodam jeszczę że na pokładzie u mnie 4 osoby i bagaż on z żonką i dzieckiem.

Taa, duzo jest takich kozaczkow, zwlaszcza jadacych "prestizowymi" autami typu Mercedes, Audi, juz kilka razy zdarzylo mi sie ze podczas wyprzedzania przyspieszali... Polska mentalnosc godna politowania.

dlatego jest fajnie mieć TDI 130 pod maską

mało kto może Cię zaskoczyc

Mi tam czesto na takich nawet obecny silnik pozwala. Inna sprawa - dlaczego mialbym sie znizac do ich poziomu?

fjanie by tak miec te 130 kucy

wczoraj w drodze na hamownie wyskoczylismy na trase katowice - wisla na nowym programie. jako ze trzeba bylo przetestowac "nowe" wozidelko trafila sie laguna dci z garniturem za kierownica.
klient jechal lewym wiec ja na prawy pas i delikatnie go wyprzedzam. garnitur sie zorientowal i dal w palnik. a ze jechalismy ok 70 wiec ja redukcja na 3 i ogien - mina klienta jak zatrzymalismy sie na swiatlach BEZCENNA. wygladal na mocno zdziwionego

wozidelko sie spisalo

ile kucy ?

tak delikatnie: 140KM i 311Nm

to chyba nie az tak delikatnie ?! sam chip czy wymiana wtryskow itp ?! ile masz nalatane?!

pierwszy program wyszedl grubo ponad 140KM i byly problemy z turbina (za szybko sie krecila). wszystko zrobione na serii, przelatane 158.600

pozdrawiam