No i stało się. Złamał mi się plastuś odpowiadający za regulację strumienia powietrza w środkowym nawiewie lewo-prawo. Zadzwoniłem do ASO, cena blisko 200 zł za samą część (cała kratka), podziękowałem i sam się tym zająłem.
Metodą na klej
Z tego co wiem
nie tylko u mnie się to złamało , zatem może komuś mój opis się przyda.
UWAGA - plastikami bawimy się tylko kiedy jest ciepło i są nagrzane - unikniemy niepotrzebnego dodatkowego klejenia.
Nie odpowiadam za szkody wyrządzone moją metodą naprawy
Naprawa sterowania środkową kratką nawiewu powietrza
Aby dostać się do mechanizmu trzeba wyjąć środkową kratkę i ja rozebrać prawie na części pierwsze.
Demontaż kratki:
1. Instrukcja mówi, że kratkę należy podważyć plastikowym klinem 3409 w zaznaczonych miejscach
To fachowe narzędzie w zupełności dało się zastąpić szpachelką. Chodzi tylko o to żeby podważać płaskim narzędziem żeby nie uszkodzić kratki ani deski.
Można równocześnie podważać od góry. Jak kratka trochę się wysunie złapać paluchami i wytarmosić z wyczuciem i nie za daleko, żeby nie urwać kabla od awaryjnych
2. Jak już wysuniemy kratkę musimy odłączyć kabel od awaryjnych. Można odłączyć samą kostkę od wyłącznika odblokowując wcześniej zaczep z jej lewej strony.
lub wyciągnąć cały wyłącznik, odblokowując zaczepy na dole i górze
Ja odpinałem tylko kostkę bo łatwiej to zrobić kiedy kabel ogranicza pole manewru. Natomiast wyłącznik zdemontowałem (kiedy już żadne kable mi nie dydnały) aby mi nie przeszkadzał w dalszych manewrach.
Demonataż mechanizmu
3. Mechanizm jest przymocowany do zewnętrznej ozdobnej części czterema zaczepami (dwa z góry-1,2 , dwa z dołu - 3,4) oraz takim jakby wspornikiem przytrzymującym kółko regulacyjne (z boku - 5)
Należy je delikatnie podważyć i rozłączyć.
4. Ponieważ boczne kółko po rozłączeniu ramek straciło mocowanie i lata sobie samopas postanowiłem je odłączyć żeby nie przeszkadzało oraz żeby nie złamać prowadnicy sterującej zamknięciem wlotu powietrza do kratki połączonej z tymże kółkiem.
W tym celu należy zatrzask 1 wypchnąć z kółka.
UWAGA demontując kółko należy zwrócić uwagę na element na sprężynce, który powinien być w miejscu oznaczonym 2 a w chwili robienia zdjęcia szlajał się gdzieś po podłodze, bo nie wiedziałem że taki z niego drań i musiałem go później szukać.
Po zdemontowaniu kółka bocznego można zdjąć prowadnicę która przenosi ruch kółka na poziome żaluzje w nawiewie. Żeby nie przeszkadzała w późniejszym manipulowaniu mechanizmem.
Demontaż bocznego kółka i prowadnicy nie jest konieczny, jednak ułatwia robotę i zmniejsza szansę na ich uszkodzenie.
5. Jak już mamy przygotowane pole do pracy odwracamy cały mechanizm do góry nogami, żeby dostać się do dolnego kółka regulacji lewo-prawo. Aby wyjąć to kółko należy ścisnąć zaczepy a następnie wyciągnąć kółko do góry nie gubiąc przy okazji drugiego drania na sprężynce (1).
6. Kiedy kółko wymontowane należy wydobyć (jakimś drutem) ułamaną końcówkę
(Swoją drogą skandal, że taki mały ten dinks, aż się prosi o ułamanie)
7. i skleić odtłuszczając wcześniej obie powierzchnie i stosując się do zaleceń producenta kleju.
Po sklejeniu całość wygląda tak, linia wskazuje miejsce złamania.
Zastanawiałem się czy nie wzmocnić klejenia zatapiając jakiś drucik, ale plastik jest za cienki żeby go weń wtopić a zalać drucik klejem z zewnątrz spowodowało by zbyt duże zwiększenie średnicy. Mimo że otwór w który całość potem jest umieszczona sprawia wrażenie dużego, jednak potrzebna jest tam przestrzeń robocza.
Kiedy klej zwiąże montujemy całość wykonując czynności w odwrotnej kolejności
Montaż mechanizmu
8. Najpierw kółko należy wsadzić w zatrzaski, pamiętając, żeby przyklejona końcówka trafiła przez szczelinę w otwór prowadnicy (lewo-prawo) umieszczonej wewnątrz nawiewu. W tym celu najlepiej ustawić te wewnętrzne płytki "na wprost" wtedy otwór będzie idealnie po środku i łatwo się w niego wpasujemy.
Pamiętamy oczywiście o założeniu tej sprężynki
Najlepiej to zrobić przy użyciu płaskiego noża
zatrzaski zaskoczyły i gotowe
9. Teraz montaż bocznego kółka (góra-dół)
Najpierw prowadnica żaluzji - "blaszki" od żaluzji ustawić równolegle (1), tak, aby ich bolce pasowały do otworów w prowadnicy (2) prowadnice założyć bolcami (3) na zewnątrz i całość zmontować (4)
Ponieważ boczne kółko steruje nie tylko żaluzjami widzianymi z kabiny, ale również klapką zamykającą dopływ powierza do kratki, całość należy tak zmontować żeby klapka i żaluzje ze sobą korespondowały.
W tym celu należy i "blaszki" od żaluzji i klapkę z tyłu ustawić poziomo
Następnie popychacz montujemy do kółka
i założyć kółko tak aby zaznaczony bolec trafił w zaznaczony otwór.
o właśnie tak
Nie zapominając o naszej ulubionej sprężynce, choć tutaj można się obejść bez nożyka.
Mechanizm gotowy
Montaż kratki
10. Mechanizm wcisnąć w ramkę
żeby zaskoczyły 4 zatrzaski oraz piąty na ośce kółeczka bocznego
o właśnie tak
11. Kiedy kratka gotowa, trzeba ją tylko zamontować w aucie
Kto wymontował wyłącznik awaryjnych musi go teraz zamontować - na wcisk, aż zaskoczy, a kto nie to tylko podłącza kostkę elektryczną. zaczepem w lewą stronę aż usłyszy klik.
Podłączoną kratkę należy wcisnąć na swoje miejsce.
Powino dać się wyczuć jak zaskakuje w zaczepy.
I gotowe, na razie działa...
Proszę wybaczyć jeśli mój infantylny opis obraził kogoś, ale starałem się to opisać tak, żeby nikogo nie spotkały niespodzianki i każdy wiedział co go czeka jak już tam wlezie.
Cała operacja nie jest trudna, trzeba tylko operować delikatnie z plastikami, żeby niczego nie połamać.
Najwięcej czasu zajęło mi zrobienie manuala oraz schnięcie kleju, reszta to szybka piłka, może godzinka