Marcin_er napisał(a):
Pierwszy nowy samochód, emocje itd... nie widziałem wszystkiego dokladnie, dopiero jak ochłonąłem to mogłem na spokojnie pobyć z autem. Teraz to i ja wiem jak powinieniem postąpić, ale cóż stało się.
każdemu może się zdarzyć, z kupnem auta niestety tak jest że do głosu dopuszczamy emocje i lekko się przez to zawęża pole widzenia. sprawdzamy tylko kolor lakieru, czy jest wyposażenie, które zamówilismy a resztę mamy gdzieś. a dealer tylko na to liczy.. za to następnym razem obejrzysz wszystko tak wnikliwie, że sami ci powiedzą co jest nie halo żebyś tylko wziął, nawet z rabatem
.Marcin_er napisał(a):
W sobote wstawiam do serwisu z listą rzczy do porawki, ciekawe czy potraktują mnie poważnie czy też powiedzą, że to moje widzimisie i TTTM.
pamiętaj, że każda - nawet najmniejsza - pierdoła i usterka nieujęta w wyłączeniach z gwarancji i nieusunięta przez ASO daje ci podstawę do odstąpienia od transakcji z powodu przedmiotu niezgodnego z umową kupna-sprzedaży. podobnie, jeśli będą robić problemy z doprowadzeniem auta do stanu, z którego będziesz zadowolony - pamiętaj, że oni z pewnością nie będą zadowoleni jeśli przeczytają o sobie w którymś motorze albo autoświecie
. możliwości jest wiele, tak samo jak ASO..Marcin_er napisał(a):
Co do tych świstów, to nie wiem czy mi uwierzą bo one czasami są a czasami ich nie ma, moze w zależności od wiatru, pozatym mam relingi moze to one poświstują.
to kwestia specyficznej konstrukcji słupków A (plastikowe nakładki na blaszany słupek). u mnie wszystko ładnie przylega do blachy, ale mogę sobie wyobrazić, że wystarczy najmniejsza luka między uszczelką a blachą i masz hałas w kabinie. niech zdejmą w ASO te nakładki i założą jeszcze raz, dokładniej, może wtedy będzie lepiej.
Marcin_er napisał(a):
trzymajcie za mnie kciuki
trzymamy
Ja jakbym zaczal porownywac Fabie do Octavii, to tez bym znalazl pare rzeczy, ze silnik slabszy (mialem 2.0), ze twardsze zawieszenie (wieksze auto wiekszy komfort), ze hamulce slabsze (w octavii byly tarcze na tyle), ze Fabia glosniejsza (mniejsze wyciszenie i ksztalt przodu ostrzejszy w Fabii) itp. itd. Ale chcac to wszystko zniwelowac musialbym dalej kupic Octavie, ale niestety nie za te pieniadze. Wiec za to co dalem, jestem bardzo zadowolony 
Auto nie bedzie gnilo, mechanika VW - OK i jest mi znana, wyposazenie spoko, wyglad akceptowalny.
