w 2007 dawali soczewki od style włącznie w górę, w 2008 już tylko sport, comfort i joy, dla style trzeba dopłacić 300 zł (więcej o różnicach tutaj ).
zasada świecenia jest identyczna jak w bi-xenonach - jest odchylana przysłona na elektromagnesie, która odcina część wiązki podczas świecenia trybem normalnym i daje 100% czadu na długich. wszystko załatwiane 1 żarnikiem z H7.
w związku z tym jeśli tylko pojawią się xenony dla RS-ki będzie można w prosty sposób zrobić sobie swapa

Ja zamawialem auto w czerwcu i nie mieli juz JOY-a w ofercie, był Style + pakiet JOY. Powiedzialem, ze chcialbym pelna specyfikacje JOY i sprzedawca powiedzial, ze OK i zamowiony mam wersje JOY + alarm i radio Dance. Mozna wiec dogadac sie i zamowic auto z teoretycznie wycofana specyfikacja.

Acha chodzilo mi o to, ze w Style nie ma czujnikow cofania, wiec wolalem nie ryzykowac i powiedzialem, ze chce JOY. Nie chcialem ryzykowac, ze cos obcieli w Style, co nie jest uwzglednione w spisie, a pakiet JOY obejmuje tylko 4 rzeczy. A promocja -3500 zl cos musiala wyobcinac, widac ze czujniki cofania, a co jeszcze to nie wiem. Mam wydrukowana przez goscia specyfikacje i bede sprawdzal punkt po punkcie przy odbiorze.

Witam wszystkich

Właśnie załapałem się na letnią promocję w Skodzie i w poniedziałek wyjeżdżam Fabią II Combi właśnie w wersji Joy

No to gratulacje i witamy w klubie

[ Dodano: 2008-07-14, 19:14 ]
No to od dzisiaj mam swoją Fabnkę

Ja dzisiaj z moja zoneczka odebralismy swoje wozidelko Musze powiedziec, ze zonka miala oko do koloru Ja bym kupil srebrna - z przyzwyczajenia

U mnie było podobnie. Ja chciałem Capucino ale moja malżonka uparła się na Flamenco i wyglada super. Zresztą fotki w moim wczęsniejszym poście

panowie, witamy w klubie a ja tym serdeczniej, że F2 i to w dodatku flamenco red
też uważam, że to piękny kolorek dla fabki

www tam, co do koloru to sie nie znacie Panowie...

błękit dynamik najszybszy, najładniejszy i... - darmowy

Witam,

mam fabię II combi już od miesiąca, widzę że auto cierpi na choroby wieku dziecięcego, trzeba było poczekać jeszcze z rok, pierwszą usterką jaką zauwazyłem po wyjeździe z salonu byla pęknieta poduszka powietrzna kierownicy, teraz mi wymienili, ale szczelina wokoł tej poduszki wyrażnie jest nierówna po tej wymianie. Nastepnie zauwazyłem że uszczelka w drzwiach od strony kierowcy nie pyzylega dobrze, i coś cichutko świszcze podczas jazdy. dodatkową atrakcją akustyczną jest jakieś metaliczne grzechotanie zza osłony dzrwi kierowcy, szcególnie jak sie jedzie po kostce. Ostatnim upierdliwym mankamentem jest niezwijajacy sie do konca pas bezpieczenstwa pasażera z przodu. To maiał być nowy bezproblemowy samochód, a zanosi sie na 2 lata w serwisach ktore poprawiają to co spie...ła fabryka.
Naprzyklad jakość zamontowania uszczelek w okolicach tych czarnych naklejek na slupkach jest skandaliczna, oni sie chyba uczyli na moim egzemplarzu.
Miałem przedtem Vectre B, stara była ale widze że to inna bajka jest,

pozdrawiam

M

za 5 tygodni mija rok kiedy odebrałem swoją bryczkę i po 22 tys. km absolutnie nie mogę się z tobą zgodzić. ponadto znam osobiście 3 właścicieli F2 z 6-14 miesięcznym stażem i żaden nie narzeka na nic poza możliwościami słabszych silników. widać miałeś pecha albo niedokładnie obejrzałeś auto przy odbiorze.
zamawiałeś w fabryce czy brałeś co mieli "na stanie"? jaka to wersja wyposażenia?

teraz to już faktycznie tylko serwis i mozolna eliminacja pozycji z twojej listy.

w moich jest idealna, może teraz już im się nie chce? , bp mspanc.
to chyba widać z zewnątrz gołym okiem, więc trzeba było przy odbiorze powiedzieć, że wrócisz po auto jak będzie to poprawione..

czyżbyś był za coś obrażony na przedmówców, że używasz takiego osobliwego zwrotu?
takie niestety są czasy, że auto przy odbiorze w salonie trzeba oglądać tak samo dokładnie i nieufnie jak w komisie czy na giełdzie. przykro mi, że trafiło to akurat na ciebie, ale trochę sam jesteś sobie winien, że zaakceptowałeś to auto. mogłeś po prostu wziąć kasę i pójść do innego dealera.
albo po kolejną vectrę b..

w cenie nowej fabieny to już chyba używaną vectre C dałoby kupić...

Marcin_er, nie wiem w jakim salonie brałeś, ale są salony i salony. W jednych trzeba więcej uwagi poświęcać samochodom i mechanikom, którzy je naprawiają a w innych standard obsługi jest zdecydowanie lepszy. Poza tym może faktycznie trafiłeś kiepski egzemplarz, to też się zdarza.

Ja tam czekam jaka będzie F2 RS. Na razie te wersje, które są nie zachęcają mnie do zmiany auta. Podobno ma być F2 RS w kombiaku, więc może być ciekawie. Pożyjemy zobaczymy.

Ja zrobilem dopiero 520 km, ale nic nie strzela, nie swista, ta uszczelka w gornej czesci srodkowego slopka, na styku uszczelki drzwi, a okleiny slupka, to faktycznie roznie wyglada, bo u mnie jest OK, a u kolegi w fabii classic z czerwca tego roku jest troche gorzej (odstaje). Moze to zalezy, jak sie trafi Ja mam modelowo 2009 rok, a kolega 2008.

Ogolnie jakosc auta wzbudza zaufanie. Poprzednio mialem Octavie i jakosc materialow jest OK, jak na mniejsze auto. Plastiki nie skrzypia tak jak w Corsie.

PS. Caly czas cos chrupie za oknem, zastanawialem sie co to, a to rdza wpieprzajaca Vectre B innego kolegi z pracy

Witam,

Pierwszy nowy samochód, emocje itd... nie widziałem wszystkiego dokladnie, dopiero jak ochłonąłem to mogłem na spokojnie pobyć z autem. Teraz to i ja wiem jak powinieniem postąpić, ale cóż stało się.
W sobote wstawiam do serwisu z listą rzczy do porawki, ciekawe czy potraktują mnie poważnie czy też powiedzą, że to moje widzimisie i TTTM.
Co do tych świstów, to nie wiem czy mi uwierzą bo one czasami są a czasami ich nie ma, moze w zależności od wiatru, pozatym mam relingi moze to one poświstują.
Co do rdzewiejącej vectry b jak kolega DIG DUG wspominał, moja miala 9 lat i 0 rdzy, poliftowe vectry miały ocynk.

serdecznie pozdrawiam
trzymajcie za mnie kciuki

Marcin