Przemko napisał(a):
1. Jak wygląda sprawa jakości odśnieżania dróg w Szczyrku i okolicach ? ( tzn. da się jeździć czy nie za bardzo ?,
Nawet w srogie zimy, nigdy rano nie było problemu. Oczywiście jakieś wążiutkie podjazdy w wysoko położone kwetery gdzieś na zboczach góry czasami rano wymagały pozostawienia auta na dole i marszu do góry, ale tubylcy odśnieżają to traktorami we własnym zakresie.
Drogi głowne bez problemu, czasami nawet jak zima była bardzo sroga bandy z odśnieżonego śniegu powodowały, ze ciężko się było minąć z autami z przeciwka, o autobusie nie wspominając jednak odśnieżarki jeździły, nie zawsze sypały, ale odśnieżały.
Oczywiście trzeba mieć rozsądek i trochę umiejętności jazdy w takich warunkach. Ale patrząc za okno taka zima nie grozi.
Cytuj:
2. Czy konieczne są łańcuchy na kołach ?
Nie.
Chociaż nie wiem czy nie zrobili obowiązku na drodze na przełęcz salmopolską, ja tam sobie radziłem zawsze na gumie, ale nie wiem czy z uwagi na wzrost liczby wariatów z miasta nie postawili znaku, bo już dawno tam nie byłem
(W poprzednim aucie miałem łańcuchy i założyłem je tylko raz w moim mieście, żeby sprawdzić jak to sie robi)
Chyba, że faktycznie nawali śniegu po pas, a Ty masz lokum do którego prowadzi dróżka pionowo w górę na zbocze góry, dróżka o szer. 2m bo i takie bywają
Przemko napisał(a):
3. Jak wygląda sprawa parkowania w mieście ? (są parkingi czy jest z tym problem ? )
W sezonie bywa ciasno. Miasto małe tzn. jedna długa ulica z chodnikami z obu stroni kilka bocznych przecznic. Parkingi są małe przy knajpach, czasami sklepach, albo pod wyciągami (płatne) poza tym niewiele bo i nie ma gdzie.
Przemko napisał(a):
4. Jak najlepiej tam dojechać z wielkopolski ? ( jaka trasa jest optymalna ze względu na bezpieczeństwo , czas i spokój podróżujących ? )
Z Poznania proponuję na wrocław-katowice-bielsko-szczyrk
chyba że z zachodniej części regionu masz bliżej na Łodź, to jedynką, aż do Bielska.
Przez Bielsko "na wprost" za drogowskazami na szczyrk.
aaa teraz widzę 'Kościan' czyli wariant pierwszy.
Przemko napisał(a):
5. Znacie jakiejś fajne miejsca noclegowe w tamtych stronach ? ( chodzi o dobre warunki noclegowe , wyżywienie i np. porządny parking dla auta no chyba , że będzie też i garaż )
najlepiej podziemny
Przemko napisał(a):
6. A może odradzacie wyjazd samochodem bo lepiej np. jakąś komunikacją publiczną w takim razie proszę o wskazówki czym tam dojechać PKP, chyba odpada pozostaje jedynie PKS z tego co się zdążyłem dowiedzieć.
od 14 lat jeżdżę tam autem, a moje wcześniejsze 'bezprawajazdowe' wspomnienia podsumować można dwoma słowami
Do banimilion przesiadek, w sezonie pksy nabite po brzegi, teraz więcej ludzi w tym młodzieży ma auta to może w busach jest lepiej, ale nie polecam, choćby z powodu wygody na miejscu. Szczyrk jest dłuuugi, od głównej drogi czasami boczne też się sporo ciągną, szkoda dreptać jak można podjechać. W sezonie PKS kończy kurs na solisku-pod golgotą, wyciąg juliany wtedy jest dostępny tylko z auta, albo dojechać można wyciągami, przy czym żeby wrócić na nartach z julian do pksu pod na solisko to zjazd golgoty może być istną męką dla początkującego narciarza. Nie polecam bo widziałem tam początkujących - grozi połamaniem się.
Przemko napisał(a):
troszkę boję się ekstremalnych warunków
Ja się głównie boję o to że ich nie będzie...