Witam,
W najbliższym czasie planuje wyjechać z dziewczyną na wakacje, a wiadomo, że teraz koronawirus i trzeba trzymać odpowiedni dystans jak i również nasze portfele się skurczyły wpadliśmy na pomysł nocowania w samochodzie.
Stąd pytanie, czy jeżeli samochód byłby zaparkowany w jakimś ustronnym miejscu (legalnym) np. parking przy działkach itp. to czy jest to
legalne? Czy policja nie przyczepiła by się o coś takiego nawet jak było by się po kilku piwach? Oczywiście o żadnej próbie uruchamiania auta nie ma w tej sytuacji mowy. Samochód stoi unieruchomiony a kluczyki głęboko schowane.
Kwestie wygody pozostawiam bez komentarza, auto w kombi, materac, poduszki, koce etc.
Drugie pytanie - kwestia noclegu w aucie zimą przy ujemnych temperaturach, czy znacie bezpieczne sposoby na dogrzewanie się aby wygodnie i bezpiecznie przespać tak całą noc ?