Jest jeszcze jedna sprawa: kupujesz auto przynajmniej dziesięcioletnie (całkiem przedliftowe to minimum jedenastoletnie na dzisiaj). A w fordzie blachy i powłoka antykorozyjna są zauważalnie gorsze niż vaginach.

A poza tym to focus st to słaby kandydat na jedyne auto w domu. Z reguły ich posiadacze mają jeszcze przynajmniej jedno inne - takie bardziej praktyczne/rodzinne.

Octavia mk2 rs jest poza horyzontem zainteresowań?

Dochodzą jeszcze inne koszty które raczej znacznie przerosną koszty tych samych elementów w fabii. Mówię tutaj np. hamulcach i oponach bo nawet jak kupisz auto gdzie będą nowe to prędzej czy później będziesz wymieniał a czytając od dłuższego czasu twoje zajawki pewnie szybciej. Tutaj pewnie już nie kupisz kompletu tarcz i klocków za 500-600 PLN a kompletu opon za około 1000.
Pewnie sam serwis takiego auta będzie ciut droższy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Może kupić, bo do fokusa st mieszczą się szesnastki. Hamulce też są niewyczynowe, na jednym tłoczku zacisk.

Serio? To mnie zaskoczyłeś. Jakie to ma hamulce ze felga 16 wejdzie?
Inna sprawa ze na 16 będzie pewnie wyglądać jak na kółkach od rowerku dziecięcego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sam byłem zaskoczony, ale wiele fokusów st mk2 jezdzi zimą na felgach 16". Musi tam być jakiś "chudy" zacisk, bo tarcza jest 320 mm, a jednak szesnastka wchodzi. U mnie jest 300 mm, ale od zacisku do felgi jest mniej niż 1 cm.

Tył to 280 mm - tak samo jak w wolnossącym 2.0 i wszystkich dieslach, poza najsłabszym.

W insigni przy tarczach 321 nie włożysz mniejszej felgi jak 17.
Tak czy inaczej ciekawe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o2 rs. to 50k na silniku 2.0tsi z 10 roku. gdzie one padaly jak muchy.

kalkulowalem to.
dobre opony do fabii to ok 1400zl - 1500 zl przez zdupcony rozmiar 195/55 15

tarcze sa w fabii tanie .zgoda

cool
pomijam ze moje klocki w fabii z przodu kosztowaly 700 a z tylu 300.
do tego tarcze.

wstepnie licze ze nie bedzie zle . ale zycie pokaze . pierw trzeba znalezc zdrowa sztuke. nawet nie tyle mocno wyposazona co zdrowa.

potrzebuje grzane stolki (ale to nie koniecznie) , klime , no fajnie jakby byl ksenon badz chocby soczewka. radio.

reszta mi lotto

A 1.6 ecoboost? Znacznie bardziej udany od tsi (nawet tych poprawianych). Po czipie zawsze jest ponad 200 KM. A byłby o połowę młodszy.

popatrze na temat

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

raczej nie. gadalem z kilkoma osobami ktore handluja autami [znajomi.] nie warto patrzec na wiek a nawet na przebieg a raczej na stan.
ewentualnie jak niski przebieg jest sprawdzony to jest szansa ze stan bedzie ok. ale wtedy nie ma co liczyc ze cena bedzie jakas niska.

nie bardzo chce kupować 1.6 ecoboost ktory jest dosc nowy i krecic go pod 200hp na granice wytrzymałości. to raczej odwrotnosc tego co zakładam
koszty napraw sa pewnie na poziomie tsi. gaz pewnie tez odpada.
jak zobaczylem ile z koleji elektroniki i bajerow jestvw takim fordziku z 13 roku to mi sie odechcialo.

mnie z tylu nawet korbotronik pasuje. stolki grzane. radio. nie chce jakis ekranow dotykowych nawigacji, i miliona ustawien w menu

bede w przyszlym tygodniu gadal z gosciem co bedzie mi szukal auta w de [jak dla siebie]. poniewaz ja sie nie znam a on to robi ponad 15 lat zdam sie na jego doswiadczenie jesli chodzi o konkretny egzemplarz. zobaczymy co on powie czy warto szukac st w tskich pieniadzach w de czy nie

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Może coś ze stajni BMW? Tej wielkości auta to seria 3 (3er), np. E46. Starszych raczej nie polecam bo sebixy większość upaliły. Silniki nadają się zarówno do modyfikacji jak i pod LPG. Jak Ci się znudzi po kilku latach to klient szybko się znajdzie lub zrobisz swap na jakiś silnik V8.

nie przeczytales tematu. wlasnie pierwsze bylo e46 3.0 ale nie podeszly mi te auta. zonie w ogole sie nie podoba
za ciezkie lochy to sa

Dlatego piszę o widlastym silniku na końcu postu.
Wspomniałeś tylko o e46 porównując do insygni co jest absurdem.
Ze stajni opla szukaj coś z OPC, silnik z20let i modyfikacje.

xtremesystems, za okolice 50k to można już kupić Superba z 2012+ roku. Ostatnio znajomy dorwał takiego - 2013 rok, 2.0 TSI, DSG, wersja L&K. Jedyny mankament to przebieg - 280tys km. Ale wiadomo, że serwisy były wykonywane kiedy trzeba i olej w DSG co 60k. Już wolałbym coś takiego jak Focusa

OPC tez nie jest jakaś rakieta, mówię na podstawie isi. Jako ciekawostka kiedyś stałem na kresce jeszcze Fabia ze znajomym w isi opc i do 130-140 był za mną. Później to już była miazga i przeleciał koło mnie. Robiliśmy próby ze 3 razy i sytuacja się powtarzała. Isia jest bardzooo ciężka w opc, tam jest 4x4 które swoje waży jak się nie mylę to ponad 1800kg w zależności od wyposażenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk