Witam koledzy i koleżanki,
Moje ulubione słuchawki nauszne oddały życie po 8 latach i poszukuje czegoś nowego:
Proszę was o profesjonalne opinie gdyż dawno nie siedziałem w tym rynku i nie wiem co przesłuchać (szczególnie liczę tu na forumowych audio maniaków) Tak Allen m.in. Ciebie:P
ok wymagania:
- nauszne słuchawki (mam dość duże małżowiny) do słuchania muzyki w domu 99% sporadycznie TV
- najlepiej zamknięte żeby odcinały od zewnątrz ewentualnie częściowe
- produkty markowe (Koss, Denon, Sennheiser) dobra jakość wykonania)
- stosunkowo neutralne w brzmieniu z wyraźnym basem (słucham różnej muzyki rock, metal, rap, nawet czasem Dubstep )
- mile widziane ale nie obowiązkowe sterowanie głośnością w kablu (warunek ważny ale nie obowiązkowy)
- mile widziana przejściówka z małego na dużego jacka (jeśli nie to spoko dokupi się
- no i cena tak 250 zł jak coś dobrego to 300 zł (wiem że to mało ale na midrange jakijś staracza)

Dzięki za fachowe opinie
Słyszałem dobre opinie o ale może być coś innego:)
Koss Ur-40, ProDJ 100, Qz-99
Denon AH-D301, AH-D510
Sennheiser hd418, hd205, hd 202 II

To może zanim kolega Allen się wypowie, to ja wrzucę swoje 3 grosze.
Czytając jakiej muzyki słuchasz mogę Ci polecić słuchawki JVC xtreme xplosive m5x.
http://allegro.pl/jvc-ha-m5x-e-sluchawk ... 38852.html
Kupiłem je jakieś 2/3 miesiące temu i jestem z nich bardzo zadowolony. Również słucham metalu na przemian z popem oraz dnb i dają radę we wszystkich wcześniej wymienionych rodzajach muzyki. Charakteryzują się dobrym pasmem, a 50mm przetworniki potrafią zrobić hałas przekazując przy tym wszystkie, nawet najrozmaitsze dźwięki. Są dość lekkie i dobrze leżą na głowie/uszach. Miałem problem z doborem słuchawek ponieważ noszę okulary i często odstawały mi nauszniki, ale w tych wszystko elegancko dolega i świetnie tłumi. Jedyne do czego można się doczepić to słabo wyglądający kabel, ale jeśli nie będziesz np. wyprowadzał na nich swojego pupila to powinny posłużyć

Mam od kilku lat sennheiser hd457. Przed zakupem czytałem sporo o słuchawkach (pierwszy typ to był oczywiście hd202, ale w zamkniętych długo nie wytrzymałbym, a cała małżowina i tak się w nich nie mieści) i nie jestem z nich specjalnie zadowolony. Podkoloryzowują strasznie niskie tony i jak w większości tego typu sprzętów dźwięk jest przebasowany (słucham głownie metalu i pochodnych). Podejrzewam, że w niższych modelach jest to bardziej nasilone.

Wybierałem tak: poszedłem do sklepu dla idiotów ze swoim playerem, na tym samym świetnie znanym kawałku przełączałem się kilkakrotnie na różne słuchawki i szukałem tego, co mi odpowiada.

Obawiam się, że w dziedzinie dźwięku to najlepsze jest nie to, co drogie albo ma ekstra recenzje, tylko to, co się tobie akurat podoba. Mnie sie najbardziej podoba dźwięk z dousznych maleństw dołączanych do starego mp3 playera creative. Trzy takie pary miałem, w tym ostatnią kupiłem za 10zł

Ze mnie nie jest żaden specjalista mam wiekowy sprzęt tylko który jako tako "plumka"
Wszystko zależy od źródła i utworów na nim nagranych (jakość).
Kupowanie słuchawek nausznych bez ich wcześniejszego przymierzenia to nieporozumienie bo mogą być za małe lub za duże, twarde miękkie i będziesz psioczył. Podejdź do marketu czy sklepu audio ze swoją mp3 wgraj utwory które najczęściej słuchasz i idź testować jak leżą jak grają, innej metody, żeby Ci się podobały i żebyś miał jakieś odniesienie nie ma. I czytaj jak najmniej recenzji będziesz miał mniejszy mętlik w głowie podczas kupowania bo ktoś tam napisał, że te lepsze. Niech słuch i twoje upodobania będą wyznacznikiem czy podobają Ci się dźwięk, a nie test. Mi może podobać się córka tobie matka.
Na słuchawki w tym przedziale cenowym o tym brzmieniu zwrócił bym szczególną uwagę na Shure 750 DJ, Panasonic RP-HTF600, Soundmagic P30, AKG 612. Ogólnie bez przesłuchania to puste nazwy i kupowanie na ślepo, może się spodoba może nie będą pasować

Jakiś czas temu kupiłem AKG K518 DJ, których używam w pracy (coby odizolować się od ludzkiego hałasu). Nie jestem audiofilem więc łopatologicznie opisując wrażenia - są głośne, dźwięk jest bardzo czysty, jedynie bass sporadycznie potrafi nico za mocno jeb*ąć. Słuchawki fajnie wyciszają - wystarczy, że zapuszczę cicho jakiś soundtrack, albo nawet podcasta i momentalnie nie wiem co się wokół mnie dzieje. Słucham głównie muzyki filmowej, trochę elektronicznej, rocka - wszystko niestety mp3 z komórki, co nie zmienia faktu, że jakość dźwięku i tak przerasta moje oczekiwania. Przy zakupie brałem pod uwagę również wygląd - nie chciałem gigantów niczym zimowe nauszniki i takie też są te AKG - niewielkie, nie rzucające się specjalnie w oczy, przy czym jakościowo są wykonane perfekcyjnie. Wady - dość mocno uciskają (a nie mam wielkiej głowy - umysł ścisły ) przez co po 3-4 godzinach słuchania muszę je zdjąć i dać oddetchnąć uszom. Dałem za nie 250, teraz są do wyrwania za 180zł. W domu korzystam z philips shp8500 ale są to otwarte słuchawki, wiec nie takie jakich poszukujesz. Z drugiej strony do słuchania w domu otwarte ponoć nadają się najlepiej..

Polecam zrobić tak jak piszą poprzednicy - ja pojechałem do saturna i przez dobre 1,5 godziny przesłuchiwałem wszystkie modele.

właśnie z mp3 nie słucham:) tylko z domowego sprzętu a moje kossy umarły:) przejrze parametry tych słuchawek. Dziękuję za rady i proszę dalej podawać. Zamknięte słuchawki niestety konieczność osoby postronne nie lubią mej muzyki a ja nie lubi sluchać ich marudzenia. proszę o więcej recenzji:D Rozważe też otwarte:P widzą mi się sennheisery jedne ale cena 500 PLN

To kontynuując - mam otwarte philips shp8500, których używam do wszystkiego. Od mp3, przez granie na PS, po słuchanie muzy (koncerty) z odtwarzacza (podłączone przez amplituner denona) i są genialne. W porównaniu do AKG grają ciut czyściej, za to bass mają o wiele głębszy i miększy jednocześnie. Słuchając czegoś nowego często "znowu" jestem pod wrażeniem tego co słyszę. Słuchawki są ogromne, zakrywają całe ucho i są nieziemsko wygodne. Lekkie, wykończone czymś miękkim na szczycie i materiałem zamiast gumą dzięki czemu uszy cały czas oddychają i można w ogóle zapomnieć, że słuchawki ma się na głowie. Uwielbiam je i szczerze polecam przesłuchać Philipsy. Kupiłem je ze 2 lata temu za 250zł, teraz pewnie stówkę są warte

Nie przywiązuje dużej wagi do marki, ale dostałem niedawno takie słuchawki z wyprzedaży Moja kobieta zamówiła sobie białe, ja mam zielone. Trochę nauszniki ale 1-2 godziny do iPhona wystarczy. Nie mam dobrego sprzętu audio i ma sensu inwestować.

dostałem w gifcie shp 8000 Philipsa takie sobie szału nie ma ale darowanemu koniu nie patrzy się.... Grają przyjemnie:D