par.3 pkt.1:
[...] Rozłozenie pozostałej do spłaty kwoty kredytu wymaga zawarcia zmiany do umowy kredytu. Kredytobiorca jest zobowiązany do spłaty zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu na rachunek VWBank wskazany w terminarzu spłat stanowiącym załącznik do niniejszej umowy.[...]myślę że w formie aneksu można to załatwić, tylko drugie zdanie narzuca zakończenie umowy.
olszyniak, ciekaw jestem finału w Twojej sprawie.

Mi zostało jeszcze pół roku do spłaty i jak nie wydarzy się nic nieprzewidzianego to może uda mi się spłacić całość. A przynajmniej 70-80% więc z pozostałością raczej nie będę miał problemu (najwyżej wezmę kredyt w innym banku na spłatę reszty w VW).

Ja się na kredytach i tym podobnych tematach za bardzo nie wyznaje (od tego mam kobietę ), ale jakieś dwa miesiące temu brałem sprzęt w Saturnie na kredyt (2 tyś) i dostałem od banku (Santander) zgodę "na gębę" w 3 minuty (podczas rozmowy z babeczką od kredytów gdzie normalnie na zgodę czeka się ok 15 minut). Zapytała mnie czy coś spłacam - powiedziałem, że brałem samochód w kredycie "pół na pół" i druga połówka przede mną, na co babeczka ale mi chodzi o obciążenia miesięczne.... No ta ja w takim razie jestem czysty i wszystko, sprzęt kupiony

Więc tak w dużym skrócie skończyło się to tak że muszę spłacić całość co też uczyniłem. Nikomu dosłownie nikomu nie polecam tego banku.

No to rzeczywiście granda

Mnie zaproponowali i skorzystałem też 50/50 z VWBank,z tą jednak różnicą,że drugie 50% mam na 3 lata bez odsetek.
W innych bankach muszę przyznać nie było szans,żeby było taniej.
Ale to moje 50/50+3,to jednak inna oferta niż Twoja

Tak czytam Wasze problemy z VW Bank i widzę, że mój problem nie jest jedyny. Ja przed zamówieniem nowego autka sprawdzałem poprzez salon swoją zdolność kredytową i wtedy było wszystko ok. Autko zamówione i czekamy na odbiór. Samochodzik przyjeżdża do salonu i tu zamiast radości pojawia się problem bowiem sprzedawca informuje, że nie mam zdolności (a chciałem tylko 25tys). Pytam jak to itd. I po kilku minutach rozmowy z bankiem dowiedziałem się, że ktoś widocznie musiał się pomylić jak pierwotnie sprawdzali!!! Myślałem, że taki bank to porządna sprawa a widzę, że to naciągacze poprzez swoją markę VW! W efekcie musiałem wziąć kredyt z rodzicami wspólnie. Najbardziej jednak uśmiałem się, gdy po 3 miesiącach od podpisania umowy przyszedł do mnie list z propozycją kredytu gotówkowego na 10 tys zł jako, że jestem ich podobno bardzo dobrym klientem Wiem, że ten kredyt jest ostatnim z tym bankiem!!!

Ja powiem tak - na spłatę kredytu mam jeszcze jakieś 2 tygodnie. Tydzień temu zadzwoniła do mnie kobieta z VW i zabiła mnie pytaniem, czy może mi jakoś pomóc w spłacie kredytu... No to jej mówię, że jeżeli może za mnie spłacić to tak, może mi pomóc, jeżeli nie to, niestety nie Generalnie zadzwoniła aby się dowiedzieć czy spłacę kredyt bo jeżeli mam jakieś problemy to mają dla mnie ofertę rozbicia kredytu na 10, 12, 24 i chyba 36 miesięcy. Ot tak bez niczego, wystarczy, że zdeklaruję chęć skorzystania z oferty...

ensai im zależy, przytoczę info:

Kupujemy więcej aut na kredyt


Jak informuje "Puls Biznesu", w pierwszym kwartale 2012 roku banki zanotowały dodat­nią dynamikę sprzedaży kredytów samochodowych. Jest to pierwszy taki wynik od końca 2010 roku.

Wzrost odnotowano w sektorze pojazdów nowych. Polacy zacią­gnęli aż o 28,6% więcej kredytów na zakup aut z salonów, niż w ubiegłym roku. W stosunku do 2011 roku o jedną czwartą wzrosła także sama wartość pożyczek.

Pod tym względem znacznie gorzej wypada liczba kredytów za­ciąganych na kupno samochodów z drugiej ręki. W tym samym okresie spadła ona o 14%.

Od początku 2012 roku udzielono w naszym kraju już 8,9 tys. kredytów na łączną kwotę prze­szło 330 mln zł. Jest to gorzej, niż 12 miesięcy wcześniej, gdy wartości te wynosiły odpowiednio 10,4 tys. oraz 353 mln zł.

motofakty.pl

Słabe wyniki i zyski, zatem trzeba starać i dbać o klienta, aby w przyszłości znów skorzystał..

a we mnie aż się gotuje jak widzę jak mnie bank olał. Zdecydowanie nie polecam VW Banku , a do tego na koniec napisali mi piękny list że jestem ich idealnym klientem i mają dla mnie super mega ofertę RORu. Niech go sobie głęboko wsadzą.

moja "przygoda" również nie była różowa .... kredyt zamknięty i nigdy więcej VW Bank-u
oczywiście - jest łatwo dostęny, dla niektórych tani ..... ale o ew. problemach później to nie mówią.

Kredyt 50/50 opłaca się brać jeśli w momencie zakupu ma się pełną kwotę lub jest się pewnym że przez rok uzbiera się drugą część. Dwa razy kupowałem Skode w kredycie 50/50 i złego słowa nie mogę powiedzieć o tej formie zakupu auta i banku VW. Za pierwszym razem było to 0 %, za drugim razem musiałem wykupić przedłużenie gwarancji na 3 rok 900 złotych.

No wiesz... ogólnie rzecz ujmując, jak się ma kasę to z kredytami problemów nie ma..
Nigdy nie wiadomo co w przeciągu roku może się wydarzyć. W moim przypadku problemu nie było. Sami zadzwonili i spytali czy nie potrzebuje rozbić pozostałości na raty, ale kto wie co by było gdybym powiedział, że chce raty. Olszyniak chciał, nawet zrobili mu kalkulacje, a potem w ostatniej chwili "spadaj człowieku, płać wszystko":. I to jest już niefajne.

Jeśli się nie ma kasy lub nie pewną sytuację to nie ma co porywać się na zakup nowego auta, spłata kredytu w systemie ratalnym to zdzierstwo.

na przełomie wrzesień październik 2011 wziąłem fabię w kredycie 50/50/5 w VW Bank, koszt 48k,
ZAPŁACIŁEM 24k plus ubezpieczenie, pytanie jak wygląda spłata drugiej części- kiedy spodziewać się listu z VWBank i jaki jest termin spłaty, ile razem trzeba jeszcze wpłacić oraz jakie ubezpieczenie brać, pierwsze przy zakupie było w hestii

Żadnego listu nie otrzymasz. Na umowie masz napisane do kiedy, na jakie konto i ile dokładnie masz wpłacić.
Jeżeli chodzi o ubezpieczenie - zapewne dostaniesz list od Hestii z propozycją przedłużenia ubezpieczenia za 1900zł ze stałą sumą ubezpieczenia (przynajmniej ja taki otrzymałem). Dilier proponował mi przedłużenie w Allianzie za ok 1700zł.

Odnośnie spłaty II "raty" tak jak napisał Ci ensai. Z ubezpieczeniem to samo. Ale widzę, że słono "doi" Hestia. Allianz nam wyszedł 1550.