Jest kilka uwag ale to tak jak napisałem ciężko się zmieścić w tej cenie.
Ale nie przejmuj się tym, co do osprzętu toi tak zmienisz w przyszłości, ważne żeby ramka była przyzwoita a w tym przypadku tak jest.
Uważam że w tej cenie to przyzwoity sprzęt.
Napewno będziesz zadowolony.

Damian

Zamierzam sobie kupić rower ale za bardzo się nie znam może doradzicie żeby bubla nie kupić. Co powiecie na to:

http://www.allegro.pl/item638796162_kands_kv_3_najlepszy_rower_w_swoim_przedziale.html

Chodzi głównie o rame koła czy wytrzmałe resze ,można wymienić w późniejszym czasie.Proszę o opinie oraz jakieś namiary jak coś .

Speder, To co podałeś to raczej bym sobie darował...

Niestety aby rower był coś wart i w przyszłości opłacało się w niego inwestować musisz wydać około 1000zł

http://www.allegro.pl/item630793949_row ... ratis.html
http://www.allegro.pl/item639274709_kel ... kazja.html
http://www.allegro.pl/item631982765_kel ... kazja.html

To co Ci podałem to tylko przykłady.
Napisz ile masz gotówki i jaki styl jazdy to coś poradzimy.

Pozdrawiam Damian

Nom gotówki to max 700 zł. ;/ Co szkoda kupować tego co dałem link znalazłem takiego samego też za 599. Wiem że na pewno ten hamulec tarczowy będzie słaby.
Co do stylu jazdy to żeby był wytrzymały na dzióry ;D głównie polne nie równe drogi lub dziórawy asfalt

No niestety takich środków finanswych oraz aby rower nie był bublem nie da się połączyć razem. Jedyne wyjście to szukać okazji w używanym sprzęcie. Absolutnym minimum to lekko ponad 800zł (szukać Kross Hexagon na allegro) ale i ten nie jest idealny w tej cenie.

Moja naprawdę szczera rada to dozbieraj sobie tak do 1000-1100 zł i wtedy coś kup co będzie miało sens, zwłaszcza że u Ciebie rower nie będzie miał lekko.

Damian

Tez ostatnio się rozglądałem za rowerem i doznałem szoku.

Okazało się, że teraz rower to nie rower tylko rower: miejski, trekingowy, szosowy, miejsko-trekingowy, górski itd. Dobrać ot tak z dnia na dzień chyba nie sposób... W moim przypadku to musiałby być rower, którym mogę spokojnie jechać po mieście, po szosie (do pracy), po drodze leśnej/gruntowej (teren płaski - nie górski) i no musi mieć dobrą amortyzację i zapewniać dość wyprostowaną sylwetkę z uwagi na kręgosłup... Hamulce jak hamulce - wyczynowo to ja nie jeżdżę...

ja na tym moim krossie to zrobilem do tej pory 300 km. jak dla mnie spisuje sie dobrze, dostalem od firmy licznik, i bidon z koszykiem za kilka zadrapan, wiec zaplacilem 850 zl i praktycznie mam komplet. wiadomo nie jest to rower wyczynowy, ale do jazdy po miescie, lesnych drogach jest ok. wagowo tez mi odpowiada. no ogolnie jestem zadowolony. a i dokonale rozumiem to ze jak ktos ma xxx kasy to tyle ma i wiecej nie bedzie wydawal...

Dla Ciebie to idealnie pasuje rower crossowy! To połączenie roweru szosowego (28' koła oraz korba z zębatkami 48 zębów) oraz rowerem ATB (opony w crossie to semi slicki czyli takie które mają w środkowej części gładka powierzchnię natomiast na bokach klocki). Z takich rowerków to szukaj np. Kellys'a, Kross'a, Unibike. Podaj budżet to coś doradzimy

Damian

Budżet budżetem - każdy by chciał wydać jak się da mało... Myślę, że do tego 1000 zł można dobić choć każde 50 zł w dół jest miel widziane...

Ten 1000zł to takie minimalne minimum aby rower miał być solidny i sprawiać przyjemność z jazdy. Ale da się wynaleźć coś za te pieniądze.

To jest zdecydowanie okazja. Bardzo fajny osprzęt!
http://www.allegro.pl/item643880303_kro ... lecam.html

POLECAM CI SIĘ NAD TYM MODELEM ZASTANOWIĆ!

Zaznaczam, że lekarz zalecał dobrą amortyzację żeby kręgosłup nie dostawał mocnych uderzeń

To ja też zaznaczam że dobry amor na przód to wydatek od 600zł w górę! A rama na full to koszt od 1200zł w górę. Niestety trzeba iść na kompromis

Pozdro Damian

No niestety... Ale dzięki za pomoc.
Tak jak pisałem wyżej - kiedyś było rower i tyle...

pawel_kaz, uwierz mi że ten rowerek który Ci podałem spokojnie Ci wystarczy!

Kupiłem dla siebie bardzo podobny rower, ma tylko bardziej "terenowe" opony, nazwa nie ma znaczenia - nie będę robił reklamy.
Miałem podobne wymagania jak pawel_kaz, dodatkowo jestem dużym człowiekiem (prawie 2m i 105kg wagi). Rower spisuje się wyśmienicie, szprychy w kołach nie pękają. Dziś zrobiłem na nim ponad 40km, zsiadłem cały i zdrowy.