Witam serdecznie.
Potrzebuję pomocy. Sprawa wygląda następująco. Pan X jest właścicielem samochodu. Jako współwłaściciel w dowodzie rejestracyjnym jest wpisana Pani Y - żona pana X. Pani Y chce "oddać" swoją część "udziałów" w samochodzie na rzecz ich syna Z. Teraz pytanie: jak to zrobić? Tzn jak zrobić żeby współwłaścicielem samochodu był syn Z a nie pani Y??

Sorry że tak dziwnie napisane, ale jakoś nie wiem jak to prościej napisać ;P

W googlach jest kilka różnych wersji jak wygląda taka procedura. Ale najgorsze jest to, że wszyscy piszą inaczej ;P Dlatego pytam się Was - może ktoś przerabiał to w praktyce

Umowa darowizny poświadczona w Urzędzie Skarbowym, wypełniasz formularz, muszą go podpisać darczyńca i obdarowany. Rejestracja opłata na wniosek i nowy dowód, tablice mogą zostać.

Umowa darowizny musi być na część samochodu (np. 50%) a nie na całość. Żadnych opłat nie ponosisz w urzędzie skarbowym (brak opłaty za darowiznę pomiędzy rodzicem a dzieckiem) i w wydziale komunikacji też nie ma żadnych opłat(nie pobierają opłaty za wykreślenie współwłaściciela i dopisanie nowego współwłaściciela, bo nie wymieniają dowodu rej.).
Niestety taka zmiana współwłaściciela nie ma podstaw prawnych, dlatego, że jeśli małżonkowie nie mają ustanowionej, notarialnie, rozdzielności majątkowej to jeden z nich nie może podarować albo sprzedać części majątku należącego do wspólnoty małżeńskiej bez zgody drugiego małżonka. Kwestia tego czy w US i w WK dojdą do tego czy właściciel (Pan X) ma wspólnotę majątkową z byłym współwłaścicielem (Pani Y). Jeśli dojdą to wtedy taka procedura wyglądałaby trochę inaczej.

Ps. Allen, jeśli nie masz 100% wiedzy na dany temat to prosiłbym, abyś nie pisał posta, a tym samym nie wprowadzał kogoś w błąd.

Zaznaczam, że wszystko byłoby robione za zgodą wszystkich zainteresowanych stron. Akcja przeprowadzana by była ze względu na kiepski stan zdrowia pani Y. Przy jakichkolwiek szkodach (kolizje/wypadki/szkody z AC) potrzebni są obaj właściciele pojazdu i właśnie stan zdrowia utrudnia pojawienie się pani Y w wielu miejscach.

Jeśli tak to niech Pani Y ustanowi pełnomocnika przed notariuszem (np. męża) do reprezentowania jej we wszystkich sprawach i wtedy to mąż, będzie załatwiał ewentualne odszkodowania z OC i AC.
Jeśli jednak koniecznie chcecie zmienić współwłaściciela to należy zrobić tak jak napisałem powyżej i liczyć na to, że pracownik WK nie będzie pytał o to czy Pan X i Pan Y są małżeństwem - wtedy się uda.

Natomiast, jeśli chcecie zrobić zgodnie z prawem to:
1) Ustanowić rozdzielność majątkową u notariusza (w tym, że samochód jest w połowie własnością męża, a w połowie żony),
2) Spisać umowę darowizny na połowę auta pomiędzy matką a synem,
3) Ojciec i syn z umową darowizny, dowodem rej. i kartą pojazdu, jeśli była wydana idą zmienić współwłaściciela do WK.

W moim przypadku było tak:
Ojciec był właścicielem i chciał mnie zrobić współwłaścicielem bym mi leciały zniżki w PZU.
Ponieważ z mamą nie mają intercyzy - czy rozdziału majątku, moja mama napisała i podpisała własnoręcznie zgodę na przekazanie mi przez ojca 50% własności auta. To dołączyłem do wniosku. Nic nie płaciłem.
Notarialne upoważnienie nie było potrzebne.
Rzecz miała miejsce 12.2007


Pozdrawiam

ps. Podjedź do wydziału komunikacji. W informacji dostaniesz wszystkie wnioski i niezbędne informacje. TO jest Polska i możliwe że już jest inaczej...

Odświeżę wątek i napiszę co ustaliłem i jak sprawa wyglądała.

Ściągnąłem z netu najnormalniejszą umowę darowizny auta. Spisałem ją z mamą. Potem poszedłem z tym do Urzędu Skarbowego. I tutaj mamy dwie opcje w zależności od wartości darowizny: jeśli wartość auta jest mniejsza niż 9.000 zł (właściwa kwota to coś ponad 9.000 ale nie pamiętam końcówki) to wystarczy zostawić w US xero umowy a na oryginalnej stawiają stempelek że zgłoszone do US. Jeżeli wartość auta jest większa od wspomnianej kwoty, to trzeba zostawić xero umowy i wypełnić jeszcze druk SD-Z2. Kolejnym miejscem które trzeba odwiedzić, jest Wydział Komunikacji. Trzeba wziąć dowód rejestracyjny pojazdu i książkę pojazdu. W WK mieniają współwłaściciela i to wszystko.

Ogólnie rzecz biorąc ze wszystkimi formalnościami można się uporać w ciągu 1h jak wszystko dobrze pójdzie.

Rok temu kupowałem Fabke i za OC przez to ze nie miałem 25lat, ani jakichkolwiek zniżek zaspiewali mi OC 1700zł :/ bylem tym faktem poruszony... tyle dobrze ze w ubezpieczalni wypytałem o najlepsza opcje i :

1) Wyciągnołem brata z pracy gdyż miał wymagany wiek, a samochodu brak

2) wypisalem go jako współwłaściciela poprzez oddanie mu części samochodu w
wysokości (1/5 umownie !) przez co w agencji ubezpieczyciela moglem liczyć na znizki z tego tytułu! w sumie wyszło 1300zł łacznie z NW

3)Dla zainteresowanych to darowizny w pierwszej linii pokrewieństwa do 5Lat są bezpłatne, czyli urząd skarbowy w tych sprawach nie powinien wyciągać niepotrzebnie ręki.

Co można zrobić w takiej sytuacji
Pan X jest właścicielem auta oraz jest współwłaściciel drugi Pan Y. Również jest osoba Pani Z która chce być właścicielem i żeby był współwłaściciel był dalej Pan Y. Panowie X i Y są wpisani w umowę kupna/sprzedaży, w dowodzie reje. oraz u ubezpieczyciela. Co w takiej sytuacji gdzie to wszystko można zmienić jakie są +/- koszta.

Pan X musi podarować (umowa darowizny) lub sprzedać (umowa sprzedaży) swoją część samochodu Pani Z (podejrzewam, że jest to 50%). Jeśli Pan X i Pani Z są rodziną (wstępny, zstępny lub rodzeństwo) to lepiej zrobić umowę darowizny, bo nie będzie wtedy opłaty w urzędzie skarbowym. W przypadku umowy sprzedaży trzeba będzie zapłacić w urzędzie skarbowym 2% od wartości na umowie (czyli 2% z 50% = 1% wartości auta).
W wydziale komunikacji opłata będzie wynosić 72,00 zł jeśli Pan X i Pani Z są zameldowani w tym samym powiecie, a samochód ma nowe tablice rej. (czarne cyfry i litery na białym tle).
Jeśli nie to trzeba będzie wymienić tablice i opłata będzie wynosić 170,00zł.

Pan X jest tesciem Pani Z i czy w tym przypadku będzie możliwa umowa darowizny?

Można sporządzić umowę darowizny, ale trzeba będzie zapłacić podatek od tej darowizny (niestety teść nie jest wstępnym). Należy zapytać w urzędzie skarbowym jaka to będzie kwota (dla 50% wartość auta) i wyliczyć co będzie się bardziej opłacało - darowizna czy sprzedaż.

khain, dzięki