FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

"Pocztówka" od Straży Miejskiej
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=22&t=8674
Strona 1 z 1

Autor:  wokan [ 31.08.2009, 21:08 ]
Tytuł:  "Pocztówka" od Straży Miejskiej

Witam

Dostałem parę dni temu oczekiwaną "pocztówkę" od chłopców ze straży miejskiej jednej z gmin woj. lubuskiego. Krótko 4 pkt i 200zł :mrgreen: Chłopcy uprzejmie proszą, powołując się na stosowne paragrafy o to abym podał kto kierował w tym czasie pojazdem uwidocznionym na zdjęciu, wypełnił załączniki i odesłał faxem. Sęk w tym, że zdjęcie jest tak fatalnej jakości, że na powiększeniu twarz jest cała zaszumiona i nic nie widać. Tak więc mimo szczerych chęci nie jestem w stanie rozpoznać sprawcy wykroczenia na załączonych dowodach :mrgreen:

Teraz pytanie do forumowiczów. Co możnaz tym zrobić? Poprosić o lepszą fotkę? Poprosić o zaświadczenie legalizacyjne fotoradaru, który jest własnością "kolejarzy" (ostatnio głośno było, że z tymi legalizacjami u strażników jest krucho)?

PS. Fotoradar był w wyjątkowo perfidnym miejscu postawiony - 40-tka, która pozostała po czasach gdy ruch był puszczany przez centrum, a od kilku lat jest obwodnica, schowany za drzewem i bez poprzedzenia znakiem ostrzegającym o suszarce. :1:

Autor:  Tomato [ 31.08.2009, 21:57 ]
Tytuł: 

swiadectwo legalizacji powinno byc wysylane razem z pocztowka, bez prosby o okazanie. jezeli nie wyslali to duze prawdopodobienstwo ze nie maja. ja bym zadzwonil i powiedzial ze nie chce zobaczyc ten papier. lepszej fotki nie dostaniesz bo oni maja tylko ta co tobie wyslali. straz miejska nie ma obowiazku umieszczania znaku ostrzegawczego przed fotoradarem. znaki informuja jednynie o masztach ustawianych w miejscach "uznanych" przez policje.

no i sedno sprawy, za nie wskazanie kierowcy dostaniesz mandat ciezko powiedziec za ile ale bez punktow, tak wiec wg mnie to najlepsze wyjscie.

a z wiarygodnego zrodla: oświadczam, ze nie jestem w stanie wskazać osoby kierującej pojazdem w momencie popełniena wykroczenia. Przyjmuję mandat za niewskazanie osoby kierującej. prosze o najnizszy wymiar kary.

Autor:  wokan [ 01.09.2009, 00:08 ]
Tytuł: 

No to opinie i rady mam sprzeczne. Jedni mowia aby sie przyznac, ale auto prowadzil ktos komu punkty juz sa niestraszne, lub ja i nie kombinowac, albo czynic tak jak piszesz...

Autor:  Allen [ 01.09.2009, 06:03 ]
Tytuł: 

A nie ma tak, że jak się nie powiesz kto jechał to sporzadzony jest wniosek do sądu i on rozpatruję sprawę ?
Też miałem "przyjemność" zrobienia fotki w takim miejscu gdzie nic nie ma i jest ograniczenie do 50, ale zdjęcie zrobione z tyłu więc punktów nie mogli dodać.

Autor:  Tomato [ 01.09.2009, 07:21 ]
Tytuł: 

moje zrodlo to pracownik strazy miejskiej. takze zrobisz jak uwazasz.

Autor:  nabuchodonozor2 [ 01.09.2009, 17:15 ]
Tytuł: 

Najlepsza opcja jest taka. Ponieważ autem podróżuje bardzo wiele osób i tego dnia jechały ta trasa przyanjmniej 2 w tym przedziale czasu nie mozna stwierdzic ze 100% pewnoscia kto kierowal ale wine przyjmujesz dlatego "wine przyjmujesz tzn mandat" ale punktów już nie bo nie mozesz stwierdzic kto kieruje pojazdem. czyli jak zauważył Tomato : "oświadczam, ze nie jestem w stanie wskazać osoby kierującej pojazdem w momencie popełniena wykroczenia. Przyjmuję mandat za niewskazanie osoby kierującej. prosze o najnizszy wymiar kary" i tyle kare masz punktów nie i problemów tez nie

Autor:  kecram [ 04.01.2010, 22:01 ]
Tytuł: 

Trochę stary temat ale dopisze.
Mi doradziła babeczka...ze straży miejskiej :shock:
Najlepiej powiedzieć, że nie wiem kto jechał samochodem i w takim przypadku pisze się oświadczenie, że nie jestem w stanie stwierdzić kto prowadził auto. Dostaje się wtedy mandat (jako własciciel auta) ale bez punktów karnych. Co ciekawsze zrobiła to mimo, że bylem bardzo dobrze widoczny na zdjęciu :grin:

Autor:  maju [ 04.01.2010, 22:53 ]
Tytuł: 

kecram: widocznie dobrze patrzyło ci z oczu :smiley15:

Autor:  mrfazi [ 05.01.2010, 15:55 ]
Tytuł: 

Ja uczyniłem podobnie tzn. winę wziąłem na siebie bo nie jestem pewny kto prowadził :crazy: , efekt -> zero punktów - tylko było małe ale :crazy: z racji iż korespondencja troszku trwała to został przekroczony termin 30 dni i sprawa trafiła do sądu grodzkiego i cóż, za przekroczenie prędkości dostałem maxa kwotę plus koszta sądowe. Gdybym "od ręki" załatwił sprawę to było by taniej ale za to z punkciorami.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/