| FABIACLUB.PL http://fabiaclub.pl/forum-pl/ |
|
| Zła sygnalizacja na skrzyżowaniu ? Pobawmy się-interpretacja http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=22&t=7146 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | marcinw [ 15.02.2009, 18:29 ] |
| Tytuł: | Zła sygnalizacja na skrzyżowaniu ? Pobawmy się-interpretacja |
W-wa, chodzi o skręt w prawo z Mehoffera w Modlińską (w stronę Żerania dokładnie), na którym kierowcy zachowują się różnie... Odtwarzam go teraz z pamięci, ale ogólnie: Jest tam jeden pas, który rozdziela się na dwa (lewo+prosto i drugi w prawo). Oba pasy przed samym skrzyżowaniem rozdzielone są wysepką, przed samym skrzyżowaniem są też przejścia dla pieszych (na pasie lewo+prosto ze światłami, na pasie w prawo bez). Na wysepce są dwa standardowe sygnalizory (niekierunkowe). Jeden z nich wydaje się lekko skręcony w stronę pasa skręcającego z prawo. Nie ma żadnej strzałki kierunkowej. I teraz niejednoznaczność: Dla którego pasa są przeznaczone sygnalizatory ? Znalazłem wyciąg z Dziennika Ustaw 220 (chyba najbardziej aktualny) i czytam że sygnalizatory umieszcza się zasadniczo po prawej stronie pasa, którego dotyczą (zgadzam się !), ale...są też wyjątki. Mam wrażenie, że jedno z nich dotyczy tego skrzyżowania. Mianowicie można przeczytać, że sygnalizatory w relacji prawo nie mogą być widoczne z mniejszej odległości niż 30 m (co moim zdaniem mogłoby mieć ew. miejsce tutaj, gdyby sygnalizator w prawo był po prawej stronie pasa do skrętu w prawo). W tymże wyciągu jest też mowa, że może być jeden główny sygnalizator dla kierunku, a dodatkowe umieszcza się nad pasem lub z lewej strony (więc na tym skrzyżowaniu każdy sygnalizator dotyczy innego pasa). Czy tak czy inaczej, możliwości mamy więc dwie: 1. jeden sygnalizator jest na lewo, drugi na wprost (ale co ze skrętem w prawo ?) 2. jeden jest na lewo i prosto, drugi na prawo Any ideas ? |
|
| Autor: | Krzychu_W [ 17.02.2009, 09:48 ] |
| Tytuł: | |
Z tego co pamiętam, to żaden z tych sygnalizatorów nie jest sygnalizatorem kierunkowym. I zawsze pokazują ten sam sygnał. Nie ma tu podziału na skręcanie w lewo, w prawo czy jazdę na wprost. To skrzyżowanie trzeba traktować jak każde inne skrzyżowanie. Bo jeśli miałoby być rozdzielenie sygnalizatorów do kierunków jazdy, to musiałyby być to sygnalizatory kierunkowe. A takowe to nie są. |
|
| Autor: | marcinw [ 17.02.2009, 22:41 ] |
| Tytuł: | |
Krzychu_W napisał(a): Z tego co pamiętam, to żaden z tych sygnalizatorów nie jest sygnalizatorem kierunkowym. I zawsze pokazują ten sam sygnał. Nie ma tu podziału na skręcanie w lewo, w prawo czy jazdę na wprost. To skrzyżowanie trzeba traktować jak każde inne skrzyżowanie. Bo jeśli miałoby być rozdzielenie sygnalizatorów do kierunków jazdy, to musiałyby być to sygnalizatory kierunkowe. A takowe to nie są. Otworzyłem wątek, gdyż ilu kierowców, tyle interpretacji... Swoją opinię mam, ale byłem ciekaw, co o tym myślicie (może znalazłby się też konkretny przepis pozwalający to uzasadnić). thx za odpowiedź |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|