|
|
Teraz jest 08.05.2024, 17:55
|
Lewoskręt a uderzenie z tyłu w lewy bok
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 27.10.2005, 07:46 Lokalizacja: Jaworzno Posty: 34
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: ASY-1.9 SDI 64KM
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Sa sytuacje, w ktorych wine ponosza obydwaj kierowcy, np. pojazd A wlaczajacy sie do ruchu zajechal droge pojazdowi B, ktory jechal z narmierna predkoscia w miejscu, gdzie jest slaba widocznosc (patrzac, z perspektywy pojazdu A). I kto jest winny? Zazwyczaj obydwaj kierowcy dostaja mandaty, ale wieksza odpowiedzialnosc finansowa w moim przekonaniu powinien poniesc pojazd A, bo to on mial ustapic pierwszentwa przejazdu..
W przypadku lewoskretu w moim rozumieniu jest podobna sytuacja: pojazd skrecajacy musi ustapic pierwszenstwa, natomiast wyprzedzajacy (analogicznie do przekroczenia predkosci w pierwszym przykladzie) nie zastosowal sie do innych przepisow..
Jak dla mnie jest to chore, ale uklada sie w logiczna calosc..
|
10.06.2008, 12:29 |
|
|
Dołączył(a): 29.08.2005, 13:33 Lokalizacja: Międzyzdroje ZKA / Szczecin Posty: 507
Podziękował: 0
Pomógł: 6
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Rok prod.: Lipiec 2004
Województwo: zachodniopomorskie
|
http://sport.wp.pl/wid,10036928,kat,652 ... omosc.html
i tu taki właśnie przypadek
''Podchodzi mi to pod pirata drogowego''
No niestety trochę jeszcze czasem ponosi fantazja.
_________________ Fabia 1.9 TDI & Fabia 1.2 HTP & Octavia 1.9 TDI & Combo 1.7 TD & Volvo FH12 480
SLOW IS WISE FAST IS NICE
|
10.06.2008, 13:10 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
Zgoda wina obopólna, bo jeden się nie zachował szczególnej ostrożności, a drugi wyprzedzał na skrzyżowaniu i ciągłej. ALE ukaranie mandatem gościa który skręcał to przegięcie. W końcu mial prawo domniemywać że nikt go nie będzie wyprzedzał w tym miejscu... (wiem, wiem, zasada ograniczonego zafania). Ale Powinni zostawić go z upomnieniem. Bo on popełnił tylko pewnego rodzaju niedopatrzenie (uchybienie) a ten wyprzedzający na skrzyżowaniu działał świadomie wbrew przepisom i z premedytacją.
Jeśli tak wygląda sprawiedliwość to w ogóle po co są przepisy. Może w ogóle zlikwidujemy je wszystkie a w przypadku słtuczki każdemu niezależnie od sytuacji będzemy wlepiać kary.
Poza tym prawko robiłem juz dawno, ale nie przypominam sobie, żeby ktoś zwracał mi uwage żebym patrzył w lustro przy skręcie w lewo. Wtedy sądziłem, że w takich sytuacjach jestem nietykalny. Odruch patrzenia w lustro wyrobiłem sobie dopiero w miarę przejechanych km.
Ciekawe, ze o takich sprawach dowiadujemy się dopiero przy tego typu okazjach jak wypadki. A nie na kursie. Wiem, że nieznajomość prawa nie zwanlnia z jego porzestrzegania, ale... ech szkoda gadać...
|
10.06.2008, 14:09 |
|
|
Dołączył(a): 31.03.2006, 07:20 Lokalizacja: Opatów Posty: 192
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: świętokrzyskie
|
Dopiero dziś (mając chwilkę) zerknołem do tego tematu.
Kros chwała Ci za rozpoczęcie takiego tematu ale przyznam że włos mi się zjeżyły na głowie jak przeczytałem że skręcając w lewo np do posesji to ten gość za mną może mnie wyprzedzić po mojej lewej.
Fakt faktem było to jakiś rok temu mój szfagier autem swojego taty właśnie z drogi jednojezdniowej krajowej w obszarze zabudowanym skręcał do znajomego w lewo na jego posesję i kierujący z tyłu nie zauważył kierunkowskazu wyprzedzając uderzył w szfagra. "Oczywiście" policja orzekła winę wyprzedzającego nie tego co skręcał w lewo. ale nie dalej jak w ubiegły piątek miałem sytuację podobną do tej co opisywaliście z tą różnicą że skręcałem w boczną dróżkę i w ostatniej chwili zauważyłem auto które pomimo mojego kierunkowskazu (który działa) wyprzedza mnie z lewej strony udało mi się odbić i nie doszło do kontaktu ale zostałem obtrąbiony przez ww pojazd. Uznałem że jakiś ....... itd i pojechałem dalej a teraz wątpliwości mam już dużo więcej co z tym skrętem w lewo. Wszystko wskazuje na to że jak to w naszym kraju bywa - jest różnie a dużo zależy od policji. normalnie szok.
_________________ Pozdrawiam Santi
|
23.06.2008, 12:03 |
|
|
Dołączył(a): 27.10.2005, 07:46 Lokalizacja: Jaworzno Posty: 34
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: ASY-1.9 SDI 64KM
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
..ale jest to wina tylko i wylacznie przepisow, ktore pozostawiaja zbyt duzo mozliwosci interpretacji..
|
24.06.2008, 09:26 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|