Witam wszystkich. Czy ktoś z forumowiczów dostał kiedykolwiek mandat pocztą z a wykroczenie popełnione poza granicami Polski? Otóż znajomy otrzymał listem poleconym z Włoch wezwanie do zapłacenia 260 euro za wykroczenie, zdaje się, że fotoradar go złapał.
Moje pytanie czy nasze wydziały komunikacji mają prawo udostępniać innym policjom dane osobowe ?
Oraz gdzie należy zapłacić ? Na druku nie ma numeru konta a widnieje info że mamy na zapłacenie 60 dni!!!

Jak w czechach mnie dorwali to musialem placic u nich na poczcie.

jak wyglada sprawa regulowania zapłaty to nie bardzo wiem ale zapytał bym na najblizszym posterunku albo na CB a co do tego czy moga to tak Mogą jest to takie ich wewnetrzne porozumienie. jedyne czego nie moga to iba punktów dodawac. ale nie jestem pewny.

z tego co wiem, punktów nie mogą naliczać, ale mandacik to i owszem

zgadza sie punktow nie moga naliczac

No cóż, zdaje się ,że znajomy poda druki do zapłaty koledze, który jedzie do włoch. Lepiej nie zadzierać bo mandat może urosnąć kilkukrotnie a w dodatku będziemy figurować w komputerze na granicy....

ja złapałem mandat w anglii za nieprawidłowe parkowanie (zaparkowałem na tyłach sklepu i ktoś z rzyczliwych mnie podpier*****) mandat na kwotę 60 funtów do zapłaty w przeciągu 2 tygodni jak nie zapłacę to podnosi się do 100 funtów a potem to na listę dłużników (anglicy nazywają to black list), oczywiście zapłaciłem na poczcie