Witam,
przyszedł dziś do mnie lit z ubezpieczalni gdzie miałem zarejestrowane stare auto- matiza.
Matiza sprzedałem w 09.2011 roku. (nic do nich nie wysyłałem o tym fakcie ;/)
Dziś przychodzi pisemko że XY zgłasza uszkodzenie swojego pojazdu przez mojego starego matiza w maju tego roku.
Dalej że ponoszę odpowiedzialność za wynikłą szkodę związaną z ruchem matiza.
Każą się stawić z;
- dowodem rejestracyjnym matiza
- dowodem opłaty składki oc
- prawkiem kierującego (XYZ- który kupił je ode mnie).
Oczywiście w przeciągu 7 dni śmignę (a raczej Tata, bo to na niego było) do nich z umową sprzedaży z zeszłego roku.
Tylko chciałbym wiedzieć wcześniej, jak bardzo mam przewalone?
Czy w przeciągu 30 dni od kupna OC nie przechodzi na nowego właściciela?
Będę musiał coś płacić?
Pozdrawiam i wybaczcie chaotyczność lekką....
Pocisk

Nie masz.


Przechodzi


Niet


Albo zadzwoń i zapytaj sie czy możesz przesłać skan mailem albo faxem. Wyślij i po ptokach.

bo przy sprzedaży trzeba poinformować ubezpieczyciela i tym fakcie i idzie się do niego z umową podbita wcześniej w wydziale ruch drogowego w rejestracji samochodów- nawet tam mnie poinformowali że mam powiadomić ubezpieczyciela o tym że sprzedałem, ubezpieczyciel skserował sobie umowę , i sprawa załatwiona na przyszłość...

@Ensai dzięki wielkie
@Staff no niestety zawiniła nasza gapowatość
dzięki Panowie za informacje