FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Mechanik vs Ja
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=22&t=15831
Strona 1 z 1

Autor:  Pabis [ 30.04.2012, 21:40 ]
Tytuł:  Mechanik vs Ja

Witam

a więc było to tak:

Jadę samochodem kontrolka od oleju 3 razy się zapaliła i zgasła po chwili gaśnie silnik i nie da rady odpalić.

Dzwonię po mechanika przyjezdza laweta i opowiadam co się dzieję(mam świadka). Mechanik zabiera samochód i mówi odezwiemy się.
Dzwonię do nich i sie pytam co z samochodem itp. Oświadczyłem przy przyjęciu samochodu na warsztat że chcem aby sprawidzili czy oplaca sie naprawiac silnik czy kupic mam nowy!!!!. Maja sie odezwac

Nic nie dzwonią itp. po paru dniach ja się odzywam i mówią że nic nie wiedzą i że muszą sciągnąć głowice. Zgadzam się.

Kolejnego dnia dzwonie i informuja ze samochod zrobiony ze trzeba bylo tylko uszczelke pod glowica wymienic i uszczelniacze zaworow zgadzam sie i mowie ze przyjade po odbior.

Przyjezdzam mowią ze silnik dalej nie chodzi i ze znowu go rozbieraja i beda dalej patrzec...

Znalezli ze popychacz do wymiany zgodzilem sie pod warunkiem ze samochod bedzie sprawny po wymianie.
Teraz mnie informuja ze caly blok do wymiany.

Czy mam podstawy do wszczęcia postepowania sądowego gdyż moim zdaniem nie powinienem ponosić kosztów tych co wyżej napisałem ponieważ dalej silnik nie chodzi i informowałem że chcem się tylko dowiedzieć czy sie opłaca...

Na razie rachunek ponad 1000 zl.


Pozdrawiam i czekam na pomoc kogoś zorientowanego.

Autor:  zdono [ 30.04.2012, 21:55 ]
Tytuł:  Re: Mechanik vs Ja

wydaje mi się, że nie, bo zgadzałeś się na wymianę. :(

Autor:  olszyniak [ 02.05.2012, 08:45 ]
Tytuł:  Re: Mechanik vs Ja

Jeżeli masz na papierze, że deklarowali po wymianie tych rzeczy, że będzie w pełni sprawny to wtedy masz podstawę. Jeżeli nie, to szkoda zachodu.

Autor:  olszyniak [ 02.05.2012, 09:29 ]
Tytuł:  Re: Mechanik vs Ja

Pabis, dopiero spojrzałem, że to o Ciebie chodzi. U kogo taki numer Ci zrobili? Jak można np PMką.

Autor:  Todd [ 03.05.2012, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Mechanik vs Ja

Nad czym się w ogóle zastanawiasz?
Naprawił?
Nie.
Jeśli nie naprawił to znaczy że to dupa a nie mechanik.
Co on to robi na zasadzie prób i błędów?

Jest tak że samochód możesz zabrać. Jak Ci go nie wyda, to dzwoń na policje.
Mechanik nie ma prawa przetrzymywać Twojego samochodu bez Twojej zgody.

Jak chce to niech idzie do sadu i się z Toba sądzi o kasę za naprawę. Tylko czy on coś naprawił?
Czy faktycznie głowica i popychacz był do wymiany?
Może niekoniecznie. Przecież samochód nie chodzi.
Prawda jest taka że to Ty prędzej udowodnisz w sadzie że to on spindolił Ci auto niż to że on udowodni że coś naprawił.
Ja uważam że mechanik jeśli nie wie co się dzieje to niech się do roboty nie bierze i tyle .

Beż auto. Nie płać bo nic nie naprawił.

Autor:  Artur_jaw [ 04.05.2012, 09:01 ]
Tytuł:  Re: Mechanik vs Ja

raz coś było załatwiane na papierze czy wszystko na przysłowiową "gębę"
przypomina mi się akcja w serwisie konkurencji samochód przyjeżdża na przegląd , tam wychodzi do wymiany ......... więc z serwisu do klienta telefon ten się zgadza, rachunek na parę tyś, odbiór samochodu, a tu awantura bo samochód tylko na przegląd przyjechał , oczywiście policja na miejscu , serwis chce wyciągnąć nowe części ale klient nie zgadza się na to by mu więcej pod maską grzebali w JEGO samochodzie w świetle dnia odjeżdża z nowymi częściami płacąc za przegląd
(ps teraz z tego co wiem trochę zmienili papiery w serwisach więc taki numer już raczej nie przejdzie ale jest faktem że kilka serwisów się na to nacięło)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/