Teraz jest 20.04.2024, 02:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 273 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 19  Następna strona
[F1-F4] Padł /Rozładował sie Akumulator 
Autor Wiadomość

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post Padł /Rozładował sie Akumulator
Po 3 tygodniach nie jeżdżenia chciałem zapalić Fabie a ona hłe hłe , padł akumulator.
Czy to nie za szybko by po 3 tygodniach akumulator się rozładował ??
Napomne że aku ma już niestety 4 lata, i może czas go zmienić ???

P.S. oczywiście naładowałem i jest ok


28.09.2005, 09:42
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.01.2005, 11:34
Lokalizacja: ......
Posty: 1054
Zdjęcia: 2
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Skoda Octavia
Rok prod.: 2012
Województwo: zachodniopomorskie
Post 
Hm dziwna sprawa..moj stal caly miesiac i tylko central sie nie chcial podniesc ale Fabka od kopa zaplaiła... :worthy:

_________________
:ruch: Forever FabiaClub.... :ruch:


28.09.2005, 09:45
Zobacz profil WWW GG

Dołączył(a): 14.01.2005, 11:59
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 990
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
Mayek ja też tylko po 4 tygodnia nóżki w gipsie - poszedłem odpalić fabkę a ona tylko hłe hłe i koniec padaka - nawet centralny nie działal. Była wtedy zima ale stał w garażu alarm wyłączony i kupa. Auto miało wtedy 9 miesięcy.

Ciekawa sprawa że po 3 tygodniach gdy odwiedziełem auto alarm nie był włączony, a gdy poszedłem tydzień później alarm sam się włączył. Podobno gdy już bateria pada alarm sam się uaktualnie po co nie mam pojęcia.

_________________
Skoda Fabia JOY EDITION


28.09.2005, 10:30
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Cos wam powiem. Auto jest naszpikowane elektronika (zegary, diodki, radio, alarmy) to wszystko zuzywa prad.
Jak auto nie jezdzi to nie ma mozliwosci doladowania akumulatora. To normalna sprawa ze jak auto postoi dluzej bez rozruchu to akumulator pada.
U ojca w Borze aku pada po 2 tyg. Mimo ze alarm wylaczony.
Alarm sie zalaczyl bo stracil zasilanie, bo ma taka konstrukszon by jak odetna aku zaczal wyc albo sie zalaczyl by nie mozna bylo ukrasc auta.
to wy nie wiedzieli??? ;)


28.09.2005, 11:32

Dołączył(a): 14.01.2005, 11:59
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 990
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
ODPUKAĆ Na szczęście jeszcze nie miałem możliwości sprawdzenia czy alarm spełnia swoją funkcję. A co do załączania to doszedłem do tego sam ??? ??? drogą dedukcji :hurra:

_________________
Skoda Fabia JOY EDITION


28.09.2005, 11:47
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.02.2005, 15:32
Lokalizacja: Police
Posty: 654
Podziękował: 3
Pomógł: 2

Województwo: zachodniopomorskie
Post 
str 189 instrukcji obsługi (mojej)

"Gdy samochód był pozostawiony na okres dłuższy niż 4 tyg.,
akumulator został stopniowo rozładowany przez odbiorniki,
które stale pozostawały dołączone do niego (np.sterownik centralny)
Można nie dopuścić do rozłądowania akumulatora, odłączając od niego zacisk minusowy,
lub co pewien czas doładowując go małym prądem"


Zatem nawet nowy aku rozładuję się raczej po takim czasie. Tym bardziej stary

Możnaby to spróbować policzyć.

Jesli aku ma 45Ah
45Ah / 21 dni = 2,14Ah na dobę
2,14Ah / 24h = 0,08928 = 90 mA -
taki pobór najwidoczniej mają te urządzenia na stałe podpiętę do akumulatora. , przy założeniu że Aku jest w pełni naładowany

Może tego tak się nie powinno liczyć ale na logikę się zgadza. 8)

90mA to nie jest w sumie duży prąd więc to jest możliwe.

_________________
JOY 1.4 75KM 16V ( sedan junkers )


28.09.2005, 23:26
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 02.06.2006, 19:18
Lokalizacja: Lubelskie
Posty: 66
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Województwo: lubelskie
Post 
Odświeżę trochę temacik. Zbliża się zima i wzwiązku z tym może się zdarzyć że rozładuje sie akumulator z różnych powodów. W poprzednim aucie praktycznie "zero" elektroniki i właściwie wszystko proste. Może ktoś opisze co wtedy z centralnym zamkiem akurat u mnie fabryczny w kluczyku i inne jakie inne niezbędne czynności trzeba wykonać ewentualnie jakie niespodzianki można spotkać przywracając auto do pełnej sprawności. Oczywiście auto nie pali, może się włączyć alarm, aku trzeba naładować lub wymienić. Macie jakieś ciekawe spostrzeżenia ??

_________________
1,4 16V 80KM Combi Mint
Pozdrawiam


22.10.2006, 19:38
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 31.03.2006, 07:20
Lokalizacja: Opatów
Posty: 192
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: świętokrzyskie
Post 
Witanko
Z akumu w zimie różnie bywa to fakt :)
Rok temy i mnie to dopadło (zima 26 stopni mrozu długi postój i nic)
Jeśli choddzi o centralny to non problem otwiera się kluczykiem drzwi kierowcy lub pasażera z przodu jakby nie było centralnego trochę gorzej z auto alarmem jak braknie mu zasilania automatycznie włancza syrenę (tak jest zrobiony) i w tedy fajnie jest mieć przy sobie kluczyk od syreny i ją wyłonczyć jak nie to będzie trochę wyła aż nie padnie :) ale zwykle jak padnie akumu to za mało prądu jest by zapalić ale zwykle trochę zostanie by alarm nie zaczoł wyć :)
i jeszcze jedna ważna sprawa jak odłanczacie akumu to później po podłączeniu nowego uwaga na czentralny i alarm bo zwykle alarm się uzbraja (odbiera to jako włonczenie) i zwykle zamyka się centralny i jak się w tedy nie ma przy sobie kluczyków (są w środku auta) to nie za wesoło
pozdrawiam i życzę wszystkim by w zimie fabki zawsze zapalały :)


23.10.2006, 13:39
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 07.10.2006, 07:17
Lokalizacja: Ruda Śląska
Posty: 544
Podziękował: 1
Pomógł: 15

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 186KM/431Nm
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
Post 
a ja bylem dzisiaj sprawdzic moj aku i wszysko jest :good:
facet sprawdzal stan naladowania, pelne obciazenie, prad rozruchu, prad ladowania.... zaplacilem 10 bez rachunku i jestem spokojniejszy :mrgreen:

PS: jest jakis sposob na sprawdzenie przed zima swiec zarowych? sorry ze nie na temat


23.10.2006, 16:07
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 19.10.2005, 22:55
Lokalizacja: Rybnik , Gliwice
Posty: 1042
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Touran
Rok prod.: 2006
Województwo: śląskie
Post 
Andja napisał(a):
PS: jest jakis sposob na sprawdzenie przed zima swiec zarowych? sorry ze nie na temat



wykrecic , podpiac pod zasialnie - jak zaswieci sprawna

_________________
touran Obrazek


23.10.2006, 16:33
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 13.06.2006, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 207
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Samochód: M6'07 CR A+
Rok prod.: 2007
Województwo: mazowieckie
Post 
To ja dodam od siebie. U mnie akumulator zdychał po 3 dniach. W ASO oczywiście twierdzili po kolei, że to wina alarmu bo zżera prąd, potem mówili o immobilajzerze (?), następnie po diagnozie zwalili winę na radio (Alpine)... koniec końców orzekli, że to wina źle podłączonego radia! Jak im powiedziałem że to oni sami je podłączali to im miny zwiędły. Okazało się że jakiś super ekspert nie odciął kabla do wysuwania anteny automatycznej i szło przebicie (przez co miałem też samochód pod prądem - a ja się zastanawiałem dlaczego mnie tak kopie przy wysiadaniu i wsiadaniu). Także, może zwyczajnie masz jakieś delikatne przebicie... Do serwisu, muszą odłączyć wszystkie źródła poboru prądu (radio, alarm itp.) i wtedy zbadać czy prąd znika.

_________________
Pozdor Myjk | http://galeria.emide.pl

Obrazek


27.10.2006, 07:45
Zobacz profil WWW GG

Dołączył(a): 17.06.2007, 16:05
Lokalizacja: Giżycko/Białystok
Posty: 44
Podziękował: 3
Pomógł: 0

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia (h-back) Fresh+
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Akumulator po raz kolejny - ostatnie tchnienie?
Witam wszystkich,

Moja Fabcia rocznik 2003 po kilkudniowym (7 dni) postoju na parkingu odmówiła posłuszeństwa. Po włączeniu stacyjki totalnie "zgłupiała"!
Już przy otwieraniu zamka coś zawyła, piknęła, wreszcie drzwi się otworzyły.
Wkładam kluczyk, odpalam wszystkie LEDy ok, ale nie kręci... po próbie zakręcenia znowu jakieś dźwięki z alarmu, tym razem ciągły pisk...
No cóż, myślę sobie, aku się rozładował, w sumie zdarza się, może nie wyłączyłem światełka, albo coś... odpaliłem z akumulatora innego samochodu... pojeździłem 50 km.
Wszystko cacy...
Dziś wracam do Fabci żeby zerknąć jak się czuje... znów to samo.
Rozrusznik nie kręci, ciągły pisk alarmu + dodatki na tablicy pomigały różne lampeczki choinki, wskaxnik benzyny powariował -- najpierw drgał, potem skoczył do końca skali, potem znowu spadł do zera i wreszcie się ustabilizował + jedna LED którą rozpoznałem i która mnie mocno zmartwiła - miga LED "poziom płynu hamulcowego" i trzykrotny, przerywany sygnał... ooo... coś nie tak.
Książka nakazuje przy takim sygnale natychmiastową wizytę w ASO.
Przy okazji znów jakieś pojękiwania alarmu... co jest do cholery?

Proszę o opinie.
Moim pierwszym podejrzanym jest akumulator (oczko już cziornoje).
Ale czy mógł tak paść z dnia na dzień?
W połowie września w czasie przeglądu robiłem analizę akumulatora i wprawdzie nie wyszła perfekcyjnie, ale wynik był "dobry".
Gdzieś ten prąd gubię, czy jak?
Jak myślicie -- standardowy akumulator, ma niemal równiutko 5 lat -- nadaje się jeszcze do czegoś, czy raczej problem lezy gdzie indziej?
Jak długo wytrzymały Wasze?

Uruchomiłem lapka i VAGa. Żadnych dziwnych błędów poza "znanymi" z ogrzewaniem i 17972 (Sterowanie przepustnicą - niskie napięcie podstawowego ustawienia > akumulator, przewody -- prawdopodobnie w wyniku słabego aku) nie wykrył. :(

Nie wiem teraz: kupować nowy akumulator i podmienić samemu czy zaprowadzić Fabcię do ASO i wydać parę stówek niewiadomo na co... :(


Ostatnio edytowano 08.10.2008, 18:35 przez viberpol, łącznie edytowano 2 razy



08.10.2008, 18:11
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27
Lokalizacja: Bartoszyce
Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Re: Akumulator po raz kolejny - ostatnie tchnienie?
viberpol napisał(a):
Jak myślicie -- standardowy akumulator, ma 5 lat -- nadaje się jeszcze do czegoś, czy raczej problem lezy gdzie indziej?
Jak długo wytrzymały Wasze?

mi dokładnie tyle wytrzymał i przy pierwszych chłodniejszych dniach padł, ładowanie na niewiele się zdało
A objawy typowe: przekręcasz kluczyk i wszystkie kontrolki gasną

_________________
pozdrawiam [you]


08.10.2008, 18:30
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 17.06.2007, 16:05
Lokalizacja: Giżycko/Białystok
Posty: 44
Podziękował: 3
Pomógł: 0

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia (h-back) Fresh+
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Re: Akumulator po raz kolejny - ostatnie tchnienie?
vg1 napisał(a):
viberpol napisał(a):
Jak myślicie -- standardowy akumulator, ma 5 lat -- nadaje się jeszcze do czegoś, czy raczej problem lezy gdzie indziej?
Jak długo wytrzymały Wasze?

mi dokładnie tyle wytrzymał i przy pierwszych chłodniejszych dniach padł, ładowanie na niewiele się zdało
A objawy typowe: przekręcasz kluczyk i wszystkie kontrolki gasną


Gasną? No stacyjka świeci się ostatecznie (po tych alarmach) w sumie normalnie...
Znaczy przy próbie kręcenia, to tak... gaśnie i zdycha...


08.10.2008, 18:38
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27
Lokalizacja: Bartoszyce
Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Re: Akumulator po raz kolejny - ostatnie tchnienie?
viberpol napisał(a):
Znaczy przy próbie kręcenia, to tak... gaśnie i zdycha...

dokładnie
kup akumulator CENTRA FUTURA CF01 50Ah
Obrazek

_________________
pozdrawiam [you]


08.10.2008, 19:17
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 273 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 19  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL