brak ciśnienia w 3 cylindrze - czy da się to sprawdzić vagiem???

czy wie ktoś jakie mogą być koszty naprawy? ((((

proszę o odpowiedź - pilne - czy da się to zdiagnozować vagiem?

czy wiecie może gdzie można znaleźć wykaz kanałów z opisami Vaga?

1.Manometrem
2.Zależy co poszło (zawory, tłok, pierścienie)

cała serwisówka ma piękne opisy i dane ale niestety po czesku.

czy jest to możliwe przy przebiegu 66 tysięcy

czy od tego może się zapalać check?

czy vag może wskazywać małą wydajność kata?

ponoć to zawór - czyli ile to może kosztować?

czyli vagiem niestety się nie da tego potwierdzić?

można vagiem potwierdzić i to dużo, np parametry pracy silnika sprawdzając czy poszczególne odczyty mieszczą się w granicach podanych w serwisówce ale nie będzie wiadomo czasami czego ten odczyt dotyczy chyba że jakiś magik to przetłumaczy.

Miałem to samo, jutro odbieram auto od mechanika, stwierdzone zostało uszkodzenie dwóch zaworów wydechowych, mechanik wysłał głowice do szlifu plus szlif wszystkich gniazd zaworowych, wymiana prowadnic i zaworów. Co do kosztów to napisze jutro lub pojutrze jak odbiore auto. Mój przebieg to 50 tysięcy.

marekkkkk i Adam Z - i to tak na benzynie takie przeboje?

Na benzynie, przecież do kosiarki gazu nie wrzuce bo bym już chyba nigdzie nie pojechał . Z moich spostrzeżeń wynika że to wina benzyny 98, była lana od początku i chyba ma większą temperature spalania, tak mi się przynakmniej zdaje, od jutra leje tylko 95

nie no tico też na gazie widziałem więc dlatego pytam.
98 to się nadaje - ale nie do każdego silnika!

http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf

polecam artykuł!

Adam Z - prosiłbym o kosztorys - będę wdzięczny.

a czy winą złego ciśnienia w cylindrach(w jednym z nich-konkretnie 3) może być zły olej silnikowy?może zalałem go złym olejem i mu się tak porobiło? tak mi do głowy przyszło ...ciężko mi uwierzyć, że po takim przebiegu się taaaaakie rzeczy dzieją:(( co to za .... ((

co do vaga to jeśli ktoś coś wie jaki kanał odpowiada za ciśnienie w cylindrach, wtryskach itp. to proszę o pomoc, na pewno większej ilości osób się przyda taka wiedza. Czeski ja nie znaju:(

i czy ta kontrolka check która mi się zapala od jakiegoś czasu może mieć z tym coś wspólnego ?

a właśnie może się da jakoś przeczyścić te zawory - spirytus 100 oktanów ))))

a co do paliwa to jest w tym dużo racji jeśli chodzi o te 98PB lepiej tankować 95PB skoro tak zalecają, choć u nas z tym paliwem różnie bywa

[ Dodano: 2009-09-17, 16:25 ]
Cóż był zły dzień - jest i dobry )
Byłem u znajomego mechanika i jak to ona stwierdził - jeździj tak jak masz i nie wymyślaj sobie problemów. Jeśli silnik nie traci mocy, spalanie ma w normie, nie szarpie to zostaw go w spokoju.
Hmmm tak od siebie - faktycznie łatwo jest coś rozebrać i niby zrobić, ale jakoś ja osobiście nie jestem zwolennikiem ingerowania w silnik, dopóki nie zacznie szaleć to dam mu spokój - ale od dziś nie leje 98 i tankuje tylko i wyłącznie na orlenie w żadnych niby stacjach.

Ja przerabiałem to przy 36 tys. ale zapalała się kontrolka "helikopterka". Ciśnienie 3 cylindra spadło do 9 atm. Koszt szlifu o ile pamiętam ok 300 zł + przegląd roczny i wymiana paru rzeczy. Całość ok. 1100 zł.

Do póki nie będziesz miał błędów w VAG-u możesz jeździć, potem trzeba zainwestować

dziękuje za Twój post bogi - a ja już myślałem, że mam coś z katalizatorem:)

zapala mi się check engine - ten helikopter, ale nie zamierzam dawać samochodu do warsztatu.
Silnik zachowuje się normalnie podczas jazdy i dlaczego miałbym go "ruszać" bo mi się pali helikopterek? nie nawet mi się ostatnio spodobał ))
Zacząłem mu nawet dawać normalne paliwo z orlenu i już lepiej pracuje. Jakoś nie podoba mi się opcja demontażu głowicy - jeśli się nie pogorszy dam mu spokój. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w tym temacie - piszcie.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia - jeśli sytuacja znacznie się pogorszy to chyba najlepiej jechać do serwisu Skody? co o tym myślicie?

O ile wiem w Skodach zapalanie się kontrolki check engine ma zwykle związek z usterką dotyczącą emisji spalin. O ewentualnych usterkach elektoniki silnika świadczy kontrolka EPC.
Co do cylindra: skąd właściwie wiesz, że ciśnienie jest tam zbyt niskie? Robiłeś pomiar ciśnienia sprężania? Robiłeś tzw. "próbę olejowa"? Jeśli tak, to jakie były wyniki tych prób?
Test VAG-iem niewiele Ci tu pomoże. Najbardziej miarodajne są testy manometrem.

pozdrawiam

dareks9

z tym EPC to faktycznie masz racje - nie pomyślałem o tym wcześniej, ale czy usterki dot. emisji spalin nie może powodować zła praca silnika?

Niby robiłem taki pomiar, ale wyniku nie widziałem - kręciłem w tym czasie rozrusznikiem i mechanik niby powiedział, że jest za małe ciśnienie w 3 cylindrze - a może chodziło mu tylko o to, aby ściągnąć ze mnie kasę, a o konkrety pomiaru niestety nie zapytałem - mój błąd:(.

Tak jak pisałem wcześniej ja osobiście nie widzę powodów do ingerowania w silnik, ponieważ jak dla mnie jest ok., a to że trochę bardziej nim buja na luzie to chyba normalne w HTP - jednak ma 3 cylindry, a nie 4.

Bujanie na luzie nie jest normalną rzeczą, dzisiaj odebrałem auto od mechanika i pracuje teraz jak szwajcarski zegarek. Zostało zrobione planowanie głowicy plus wymiana wszystkich zaworów plus wymiana popychaczy i uszczelki głowicy koszt z robocizną wyszedł 1200 zeta. Mam te zawory i mechanik stwierdził że dwa zawory wydechowe były strasznie popękane i nigdy w swojej historii czegoś takiego nie widział, jak będe miał czas zrobie zdjęcia.