Teraz jest 27.04.2024, 00:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Tarcze hamulcowe - wymiana. Moje spostrzezenia. 
Autor Wiadomość
Ekspert Techniczny
Ekspert Techniczny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.02.2009, 20:30
Lokalizacja: Świetochłowice
Posty: 5407
Podziękował: 167
Pomógł: 520

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: GGV - 5b.
Samochód: Ambiente
Rok prod.: 05.2007
Województwo: śląskie
Post Tarcze hamulcowe - wymiana. Moje spostrzezenia.
grabsoon w swoim manualu napisał(a):
Witam.

W dniu dzisiejszym mialem przyjemnosc wymiany tarcz hamulcowych w Fabii 2001 rok 1.4MPI. Chcialbym sie podzielic wrazeniami na goraco. Co potrzebujemy:

- lewarek _ klucz do zmiany kola
- imbus 7 mm
- wiertlo 12 mm + wiertarka lub 3 h wolnego czasu i checi do zabawy w odkrecani srubki typu stozkowy krzyzak ktorej jedynym zdaniem jest zcentorwanie tarczy tak aby otworki na szpile mocujace kolo sie pokrywaly z otorkami w piascie (chyba tak to sie nazywa)
- mlotek (najlepiej dwa maly 0,5 kg + duzy 3 kg)

Zaczynamy oczywiscie od odkrecenia kola. Nastapnie trafna uwaga jaka podpowiedzial mi sasiad jest skrecenie kol na max (dla lewej tarczy w lewo, dla prawej tarczy w prawo). Zadanie ogranicza sie do odkrecenia calego uchwytu na ktorym mocowane sa klocki (ja mialem klocki bez czujnikow zuzycia). Do zdjecia tego wieszaka na klocki potrzebujemy imbus 7 mm. Wieszak mocowany jest on na dwoch srubach (gora + dol). Z uwagi na fakt, iz nasze kola sa juz na maksa skrecona w odpowiednia strone dostep do nich jest banaline prosty. Sruby znajduje sie od przodniej strony samochodu, symetrycznie gora + dol, wycelowane w kierunku przeciwleglego kola. U mnie byly one zaslepione dwoma malymi plastikami z napisem VW :)

Po odkreceniu dwoch imbusow od "wieszaka" na klocki calosc powinna odczepic sie od tarczy i (nazwijmy to) piasty. Jesli tak nie bedzie proponuje uzyc czujnika w postaci mlotek 0,5 kg. Deliktanie pomacany "wieszak" nie ma wyjscia i musi odczepic sie od tarczy (nie przejmujcie sie tym ze klocki odczepily sie od calosci).

Fabie kupilem 13 miesiecy temu i juz wtedy sprzedawca z miasta Kotlin zwrocil uwage ze warto by pomyslec o wymianie tarczy. No ale.... minelo te 13 miesiecy (52 000 km) przypomnialem sobie o cennej radzie sprzedawcy z Kotlina i zamowilem 2 tarcze z 69 zl sztuka ze sklepu Skodexim (absolutnie nie jest to post sponsorowany przez ten sklep) . Tutaj nalezy sie uwaga ze sklep wywiazal sie w 100% ze zlecenia i za relatywnie mala kase przyslal mi tarcze identyczne z tymi ktore mialem juz na kolach.

Teraz najciekawsze. Najtrydniejszym etapem calej operacji jest proba odkrecenia zapieczonej sruby stozkowej typu krzyzak ktore centruje tarcze tak aby otworki pokrywaly sie z otworkami piasty. Szacunek dla magika ktory bedzie w stanie po kilku latach uzytkowania odkrecic ja tradycyjnymi metodami. Naprawde chlopaki z VW mogli w miejsce tego krzyzaka dac np imbus 7mm, ktorym odkreca sie rowniez mocowanie klockow. Moja godzinna walka ze sruba zakonczyla sie zawolaniem sasiada z wiertlem 12 mm i wiertarka. Sruba zostala pozbawiona stozka przez co mozna bylo liczyc na to ze tarcza swobodnie sie odczepi.

Swobodne odczepienie tarczy uzywanej przez kilka lat (52 000 km przeze mnie) zakonczylo sie kolejnym uzyciem czujnika typu 3 kg i dwukrotym jej podwazeniem. Naprawde polecam ten sposob. Zwlaszcza ze stare tarcze do niczego juz sie nie nadaja, Uwazajcie tylko zeby nie uszkodzic czegos innnego i celujcie z wyczuciem :)

No i jeszcze jedno. Zakladam ze w tym momencie wasze klocki leza obok a wieszak na klocki wisi na przewodach. Nie polecam wciskania pedalu hamulca. Efekt jaki bedzie nie trudno przewidziec. Niby glupia sprawa ale warto na to zwrocic uwage.

Co nam pozostalo? Mamy juz odczepiony klocki razem z wieszakiem. mamy zdjete tarcze, zostala nam resztka spilowanej sruby bez glowki w piascie. Centurujemy nowa tarcze tak aby wszystkie otworki pokkrywaly sie (z nieszczesna przewiercona sruba). Nowa tarcza oczywiscie nie bedzie chciala sie trzymac calej piasty tak jak stara zapieczona. Proponuje przykrecic ja tymczasowo szpilami ktorymi przykrecamy kola. Nastepnie gdy mamy unieruchomiona tarcze pozostaje przykrecic caly ten wieszak z klockami hamulcowymi.
Zakladam ze nowa tarcze bedzie nieco szersza od starej przez co szczelina miedzy klockami moze sie okazac nieco za mala. Odrobina sily rak rozchyli klocki na tyle aby zmiescila sie tam nowa tarcza.

Pozostaje przykrecic wieszak wraz z klockami na nasze imbusy 7 mm. Otworki na imbusy sa wypelnione gumowa oslona/izolacja, wiec ich wkrecenie bedzie wymagalo odrobine cierpliwosci. Jesli cos nie pasuje, sruby nie siegaja otworow moza zawsze posluzyc sie delikatnie czujnikiem 0,5 kg. Szczerze mowiac to jest najwazniejszy etap zeby calosc dobrze skrecic tzn wieszak na klocki wraz z klockami pokrywal sie z jego pierwotnym polozeniem. Na szczescie to tylko dwie srubki (imbusy 7 mm :P )

Po skreceniu wieszka .. prostujemy kola i zakladamy felge - po zabawie ... mozemy brac sie za druga strone :)

Moze to glupie co napisalem ale dla mnie to byla pierwsza zmiana tarcz w zyciu i jestem happy ze mi sie udalo. Na pewno dla wiekszosci z Was nie bedzie to rowniez stanowic problemu. Pozdrawiam.

P.S. Przed przystapieniem do zmiany drugiej strony w dalszym ciagu zalecam nie korzystanie z pedalu hamulca bo klocki bedzie ciezko rozszerzyc do rozmiaru nowej tarczy :).

Manual



No fajnie. Najlepiej jak coś się zrobi samemu. I jak to coś jeszcze potem działa. :mrgreen:
Ta śrubka, którą rozwierciłeś jest mało ważna? Nie próbowałeś jej wyciągnąć z piasty po zdjęciu tarczy?

_________________
Tempomaty w grupie VAG. Skoda, Seat, Audi, VW. 510 150 407


Ostatnio edytowano 10.09.2009, 18:55 przez koleś, łącznie edytowano 1 raz



08.09.2009, 23:31
Zobacz profil

Dołączył(a): 30.07.2008, 09:03
Lokalizacja: Maszewo
Posty: 35
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Województwo: zachodniopomorskie
Post 
koleś napisał(a):
No fajnie. Najlepiej jak coś się zrobi samemu. I jak to coś jeszcze potem działa. :mrgreen:
Ta śrubka, którą rozwierciłeś jest mało ważna? Nie próbowałeś jej wyciągnąć z piasty po zdjęciu tarczy?


Po jej rozwierceniu zostal sam wystajacy trzpien, ktory pozwolil mi nacelowac nowa tarcze na otworki. Dalsze prace z ta srubka sobie darowalem i zostawilem dla potomnych :D


08.09.2009, 23:53
Zobacz profil GG
Ekspert Techniczny
Ekspert Techniczny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.02.2009, 20:30
Lokalizacja: Świetochłowice
Posty: 5407
Podziękował: 167
Pomógł: 520

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: GGV - 5b.
Samochód: Ambiente
Rok prod.: 05.2007
Województwo: śląskie
Post 
Jakieś fotki posiadasz? zapodasz?

_________________
Tempomaty w grupie VAG. Skoda, Seat, Audi, VW. 510 150 407


09.09.2009, 06:20
Zobacz profil

Dołączył(a): 14.01.2007, 22:04
Lokalizacja: ~~~~~~~
Posty: 110
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Województwo: małopolskie
Post 
Jednaa uwaga, W szpilach jest gniazdo typu TORX, a nie szeciokąt


09.09.2009, 08:10
Zobacz profil

Dołączył(a): 24.01.2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 63
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AQV-1.0 8V 50KM
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
Post 
szkodnik napisał(a):
Jednaa uwaga, W szpilach jest gniazdo typu TORX, a nie szeciokąt


To święta racja, a stosując klucz imbus do śruby torx można, albo łeb przeorać, albo klucz wygładzić.

A co do tej małej śrubki krzyżakowej. Jak ja wymieniałem tarcze + klocki (jestem zwolennikiem wymiany kompletowej) również sam to robiłem. I nie miałem większych problemów. To znaczy na porządku stawiała opór, jednak podszedłem do niej w ten sposób.
WD-40 obficie polałem, tak aby się trochę pod nią dostało, potem przyłożyłem śrubokręt do śruby i popukałem młotkiem. I puściła bez większych oporów.

A do rozchylenia klocków polecam odkręcić zbiorniczek z płynem hamulcowym, pójdzie łatwiej.

I najważniejsze!! po zdjęciu tarczy należy obowiązkowo wyczyścić piastę. Inaczej nowa tarcza możne się krzywo ułożyć.

Pozdrawiam.


09.09.2009, 08:49
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 30.07.2008, 09:03
Lokalizacja: Maszewo
Posty: 35
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Województwo: zachodniopomorskie
Post 
koles napisał(a):
Jakieś fotki posiadasz? zapodasz?


Niestety nie posiadam :(

pawel_tel napisał(a):
szkodnik napisał(a):
Jednaa uwaga, W szpilach jest gniazdo typu TORX, a nie szeciokąt


To święta racja, a stosując klucz imbus do śruby torx można, albo łeb przeorać, albo klucz wygładzić.


Hmm... szpile ? Mialem na mysli sruby mocujace "wieszak" na klocki.

Ponizej zdjecie. Niestety zapozyczone z konkurencyjnego forum.

Obrazek

Sruba oznaczona numerem dwa. Imbus 7mm na 1000%.

pawel_tel napisał(a):
A co do tej małej śrubki krzyżakowej. Jak ja wymieniałem tarcze + klocki (jestem zwolennikiem wymiany kompletowej) również sam to robiłem. I nie miałem większych problemów. To znaczy na porządku stawiała opór, jednak podszedłem do niej w ten sposób.
WD-40 obficie polałem, tak aby się trochę pod nią dostało, potem przyłożyłem śrubokręt do śruby i popukałem młotkiem. I puściła bez większych oporów.


Osobiscie rowniez jestem zwolennikiem bardziej cywilizowanych metod niz wiercenie.
Niestety warunki jak i dostepne narzedzia zmusily mnie do uzycia wiertarki.

pawel_tel napisał(a):
A do rozchylenia klocków polecam odkręcić zbiorniczek z płynem hamulcowym, pójdzie łatwiej.
I najważniejsze!! po zdjęciu tarczy należy obowiązkowo wyczyścić piastę. Inaczej nowa tarcza możne się krzywo ułożyć.


Cenne uwagi.


09.09.2009, 22:41
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 14.01.2007, 22:04
Lokalizacja: ~~~~~~~
Posty: 110
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Województwo: małopolskie
Post 
W hamulcach FS-III(fi256) jest gnaizdo torx, chyba w fi 239(FS-II) jest inaczej


Ostatnio edytowano 10.09.2009, 10:35 przez szkodnik, łącznie edytowano 1 raz



09.09.2009, 23:02
Zobacz profil

Dołączył(a): 20.05.2009, 20:57
Lokalizacja: zza winkla
Posty: 180
Podziękował: 2
Pomógł: 4

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: dolnośląskie
Post Re: Tarcze chamulcowe - wymiana. Moje spostrzezenia.
Poza tym, że hamulce pisze się przez samo "H" to bardzo fajny opis kolega przygotował...tej śruby nie trzeba było spiłowywać, mogła sobie wystawać (spełniała by częściowo swoje zadanie, czyli centrowałaby tarczę, która i tak zasadniczo trzyma się na szpilkach)...do nowej tarczy warto dać nowe klocki, bo stare są dotarte do starej tarczy...trzeba też baczyć na docieranie tarcz, żeby ich od razu nie przegrzać - gdzieś w necie była procedura jak to się robi...no i jeszcze trzeba sprawdzić płyn hamulcowy - grubsza tarcza+nowe klocki i poziom płynu wzrasta...jeżeli się nie dolewało to nie ma problemu, ale jak dolano, to płynu będzie za dużo, a to nie dobrze...można oczywiście upuścić trochę płynu, tak przy okazji, żeby do tłoczka doszło trochę nowego (płyn najbardziej grzeje się właśnie przy tłoczku) więc był by pewniejszy...

_________________
Król Julian: Dobrze a teraz idź napraw mój superkonfodopieszczaczoszybotron. Tylko żeby szybował i żeby mnie jeszcze bardziej dopieszczał.


10.09.2009, 05:54
Zobacz profil

Dołączył(a): 30.07.2008, 09:03
Lokalizacja: Maszewo
Posty: 35
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Województwo: zachodniopomorskie
Post Re: Tarcze chamulcowe - wymiana. Moje spostrzezenia.
Romeczek napisał(a):
Poza tym, że hamulce pisze się przez samo "H"



.. ale siara. Niestety nie widze mozliwosci edytowania tytulu watka :/


10.09.2009, 07:29
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
grabsoon napisał(a):
ale siara
siara naprawiona i w tytule i w treści, btw, w prawym górnym rogu jest ikonka 'edytuj'

Opis chciałbym wrzucić do manuali, ale proszę wcześniej o informację czy stosowanie młotka niczemu nie grozi lub czy jest jakiś bardziej subtelny sposób demontażu.


Ostatnio edytowano 10.09.2009, 18:06 przez kros, łącznie edytowano 1 raz



10.09.2009, 17:28
Zobacz profil

Dołączył(a): 30.07.2008, 09:03
Lokalizacja: Maszewo
Posty: 35
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Województwo: zachodniopomorskie
Post 
kros napisał(a):
Opis chciałbym wrzucić do manuali, ale proszę wcześniej o informację czy stosowanie młotka niczemu nie grozi lub czy jest jakiś bardziej subtelny sposób demontazu.


Trzeba to wziasc na zdrowy rozum. Tarcza chamulcowa ktora zrobila np 90 000 km w przeroznych warunkach atmosferycznych musi byc zapieczona i pokryta rdza z zewnetrznej strony. Nie mowimy tutaj o zamachu 3kg mlotkiem na tarcze tylko o lekkim puknieciu z odleglosci 20 cm tak zeby ja podwazyc jak juz jest odkrecona. Jesli robi sie to z glowa to nic sie nie stanie moim zdaniem.

P.S. Dzieki za poprawienia "byka"


Ostatnio edytowano 01.01.1970, 01:00 przez grabsoon, łącznie edytowano 1 raz



10.09.2009, 18:03
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 03.04.2009, 20:16
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 685
Podziękował: 6
Pomógł: 20

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDM - 5b.
Samochód: Flash
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post 
Nic tarczy nie będzie bo cóż można zrobić starej tarczy, która nam do niczego już się nie przyda. Tylko jak wcześniej kolega napisał trzeba uważać na inne elementy samochodu w przypadku nie trafienia. :1:
A tak na marginesie ostatnio wymieniałem tarczo - bębeny tylne w Peugeocie 406.
Tam to była jazda. :pala:
Jedną traktowałem tak, że kolega któremu to robiłem nie chciał na to patrzeć. Przy pierwszej, a druga puknąłem tylko lekko ręką i sama zeszła.

_________________
GrzegorzT


10.09.2009, 18:12
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 13.01.2006, 10:43
Lokalizacja: W-wa
Posty: 753
Podziękował: 0
Pomógł: 1

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: LR Defender 90 300tdi
Rok prod.: 1994
Województwo: mazowieckie
Post 
Bez młota to nie robota !


10.09.2009, 19:30
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 07.06.2009, 00:41
Lokalizacja: Kraków
Posty: 15
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Rok prod.: 1999
Województwo: małopolskie
Post Re: Tarcze chamulcowe - wymiana. Moje spostrzezenia.
Romeczek napisał(a):
tej śruby nie trzeba było spiłowywać, mogła sobie wystawać (spełniała by częściowo swoje zadanie, czyli centrowałaby tarczę


Nie takie jej zadanie.
Centrowanie tarczy odbywa się na tolerowanej powierzchni piasty, a nie poprzez jedną śrubkę na boku. Śrubka ta służy wstępnemu zamocowaniu tarczy do piasty, to tak kwoli wyjaśnienia. :good:

_________________
Części najlepszych producentów do Skody, kontakt PW, gg:1663954, tel: 500481010


11.09.2009, 06:14
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28.01.2009, 21:38
Lokalizacja: Łomża
Posty: 1688
Podziękował: 0
Pomógł: 26

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia 1.8T
Rok prod.: 2001
Województwo: podlaskie
Post 
Leemarvin napisał(a):
Śrubka ta służy wstępnemu zamocowaniu tarczy do piasty, to tak kwoli wyjaśnienia.
i pomaga tylko i wylacznie w montazu. W paskach i a4 w ogole takiej nie ma i czasami mozna sie pomeczyc bo piasta ma inaczej rozlozone otwory, tarcze obrocilo i tez jest inaczej, a jak sie przylozy juz kolo i jest rozjazd o 2mm to troche irytuje ;)

Co do prowadnic to nie spotkalem sie z torxami, zawsze jest 7 mm.. Moze w nowszych fabiach to zmienili. Trzeba pamietac o dokladnym wyczyszczeniu piasty, szczotka druciana albo papierek, bo jak sie tarcza pognie, to gwarancja wroci z odpowiedzia nieprawidlowy montaz ;D
Co do montazu zacisku to zawsze dobrze wlozyc go najpierw od dolu. Zacisk ma delikatne ucho ktore ma wejsc na dolne jarzmo od strony tarczy, a klocek zewnetrzny ma byc po drugiej stronie jarzma. Przy wkrecaniu prowadnic trzeba uwazac, bo latwo krzywo zalapac, a sruba jest tak twarda ze potyra gniazdo w zwrotnicy :/
Ja zawsze po wcisnieciu zacisku dociskam mocno prowadnice i jej stozkowy leb uklada sie w gwincie zwrotnicy. Dokrecamy gore, potem dol zwracajac uwage na nieszczesne gwinty. Prowadnice polecam wyjac, zlapac w wiertarce i przetrzec papierem. Dlugo to nie trwa, swieci sie jak nowka i napewno bedzie lzej chodzic. Przy zdjetym zacisku warto tez zajrzec do tloczka, odchylajac delikatnie oslaniajaca go gumke. Teoretycznie raczej z ciekawosci, bo baaaardzo zadko zdarza sie ze zobaczymy skorodowany tloczek.

_________________
1.8T 301HP


12.09.2009, 21:52
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL