andrre, u mnie jest tak że nie działają piloty tylko otwieranie kluczykiem w zamku.
Światło zapala się po otwarciu drzwi, brzęczek od świateł działa, szyby działają nawet otwieranie i zamykanie kluczykiem. Dodam również, że po zamknięciu drzwi kluczykiem miga czerwona dioda obok rygla drzwi. I tu moje pytanie czy mogą być to objawy padnietego modułu komfortu skoro inne rzeczy działają bez zarzutów?

można by się też zastanowić, czy jeśli brzęczek od zostawionych świateł czasami działa a lampka koło lusterka działa prawidłowo, to czy problem zamka leży w krańcówce??? Moim zdaniem nie, ponieważ gdyby była uszkodzona, to właśnie takie rzeczy jak sygnał brzęczek czy lampka by nie działały.. No to teraz gdzie leży problem..

Sprawdził dokładnie kable pod kątem załamań/przerwań w przelotce między drzwiami kierowcy a słupkiem ?

Tak, zdjąłem tą gumę, wszystkie kable wyglądają na całe. Gdy odłączam brązową wtyczkę od gniazda, to wtedy ryglują mi się wszystkie drzwi (oczywiście bez tych uszkodzonych) więc prąd do wtyczki dochodzi. Jeszcze może spróbuję podać na krótko napięcie z aku do tej wtyczki i zobaczyć czy coś drgnie.

Witam ponownie,
W związku z brakiem odzewu z forum na opisany mój problem, uzbrojony w miernik i lutownicę (z nadzieją że to zimne luty) zabrałem się za kolejne rozebranie drzwi (swoją drogą mam już w tym dobrą wprawę) po dobraniu się do zamka i rozebraniu go na części pierwsze, zacząłem pomiar. Wszystkie luty okazały się ok, wziąłem więc podłączyłem blache kierowcy z zamkiem do drzwi pasażera aby sprawdzić czy tam ryglowanie będzie działać, niestety również nie działało (teza o uszkodzonym module komfortu padła) załamany już całą robotą i brakiem efektów wpadłem na pomysł aby sprawdzić silniczek który siedzi w środku zamka. Wymontowałem podłączyłem na krótko i cisza. Tak więc na 99% silniczek jest padnięty. I teraz moje pytanie czy ktoś przerabiał temat silniczka ? Znalazłem na allegro :
http://allegro.pl/silniczek-centralnego ... 24118.html ale kosztuje 45zł
Do tego należało by kupić ściągacz trybików ponieważ na oryginalnym siedzi zębatka która za nic nie chce zejść. Takie urządzenie około 100zł... A biorąc pod uwagę że nowy zamek zamiennik kosztuje 100zł to chyba mija się z celem. Ewentualnie może kupić używkę za 30-50zł ? Chyba że ktoś ma jakieś inne źródło tańszego silniczka i zębatki.

Jak nowy kosztuje 100zl to nawet bym sie nie zastanawial tylko kupil ten nowy.

Panowie i Panie mam małe pytanko. Czy pilot dołączony do kluczyków ( zdjęcie) może pochodzić z orginalnej instalacji czy raczej jest to dokładka?



Pozdrawiam
miczys

To jest dokładka.

Witam

Podpinam się pod temat. Skoda Fabia II 2011 z fabrycznym centralnym zamkiem z alarmem.
Po przeglądnięciu całego wątku nie natknąłem się na taką sytuację. U mnie sprawa wygląda następująco. Bywały pojedyncze sytuacje, że po otwarciu pilotem chwilkę później zanim doszedłem do auta sam blokował zamki i trzeba było jeszcze raz otwierać i już nie blokował. Ale dzisiaj za każdym otwarciem sam blokował. A że do pracy trzeba dojechać i za późno na taxi, udało mi się w momencie po otwarciu, a jeszcze przed zablokowaniem otworzyć klamką drzwi i spoko. Ale po dojechaniu na miejsce okazało się, że nie mogę zamknąć drzwi, centralny nie reaguje, nawet po przekręceniu kluczyka w drzwiach nic się nie dzieje. Wszystkie drzwi otwarte. Alarm się uzbraja po wciśnięciu przycisku zamykania, szyby i elektryka działają, lampka wewnątrz się zapala po otwarciu drzwi, przy włączonym zapłonie nie działają też przyciski blokowania drzwi i otwierania bagażnika, acha i bagażnik jest cały czas zablokowany i nie można go otworzyć
Próbowałem drugim kluczykiem ale sytuacja ta sama, widać że idą impulsy miga dioda na pilocie ale tylko uzbraja i rozbraja alarm.
Czy ktoś spotkał się z taką przypadłością w tym modelu. Co poradzicie?

Edit: Bezpiecznik sprawdziłem i to nie wina bezpiecznika

Pozdawiam
Piotrek

Witam,

Od jakiegoś czasu mam problem z otwieraniem auta z pilota w kluczyku. Niestety zmuszony jestem otwierać manualnie w drzwiach i tu zaczynają się problemy. Jeśli otworze kluczykiem w drzwiach to dioda (chyba alarm) nadal miga i dopiero jak włączę zapłon gaśnie. Jeśli ktoś wcześniej otworzy tylne drzwi przed włączeniem zapłonu to załącza się alarm. Jeden z mechaników powiedział, że trzeba wymienić jakiś moduł, który kosztuje 400-500zł albo dokupić osobny pilot do drzwi i to wyniesie około 150zł. Czy ktoś z Was miał podobny kłopot a może wie jak to naprawić, bo ten mechanik to raczej teoretyk niż praktyk.

Fabia kombi 2003r. SDI

Pozdrawiam.

U mnie pojawił się taki problem:

- zamykając drzwi kierowcy zamyka się centralny (jak na razie, tylko siedząc w samochodzie), dzieje się tak raz na kilka zamknięć

- nie można otworzyć bagażnika i tu zaczyna się łamigłówka:

a. po otwarciu centralnego, otwieranie działa
b. po otwarciu centralnego, trzeba otworzyć drzwi (zostawić otwarte), żeby otworzyć bagażnik
c. po otwarciu centralnego, bagażnik można otworzyć z kluczyka
d. po otwarciu centralnego, pomaga otwarcie i zamknięcie drzwi

Jakieś sugestie co mogło klęknąć?

Sugestia aby pojechać do kogoś na komputer diagnostyczny.

Titko
Mikrostyk zamka????

Mam nadzieje że tylko mikrostyk. Ale o co chodzi z tym bagaznikiem
Kable trzeba podpiąć i zobaczymy.

Zanim zaczniesz rwać zamek zrób przegląd wiązki w przelotce do klapy...
U mnie tak to wyglądało
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d56d8ab280469478