Witam wszystkich od miesiąca stałem się posiadaczem Skody Fabia Combi z silnikiem 1,4 16V (75 KM) BBZ. Auto ma przebieg 91 tys. km . Po kilku dniach użytkowania samochodu zauważyłem iż po dłuższym postoju auta około 8 godzin przy odpaleniu silnika słychać delikatny świst lub wycie , Świst ten dochodzi w okolic koła pasowego wału korbowego w dolnej części silnika. Po odpaleniu silnika świst bądź wycie trwa mniej więcej 15 sekund. Natomiast jeśli zaraz po odpaleniu wkręcę silnik na około 3000 obrotów takowy świst trwa wtedy nieznacznie dłużej. Jedyne co mogę dodać to iż zaraz po kupnie auta zdecydowałem się na PRZEDGLĄD SERWISOWY . Oraz na wymianę kompletnego rozrządu oraz oleju w silniku na Mobil wraz z filtrami paliwa oleju i powietrza. Warsztat w którym wykonano wymianę rozrządu oraz oleju w silniku znam i odwiedzam od lat tak ze na pewno wszystko zostało prawidłowo zamontowane jeśli chodzi o rozrząd. Fachowcy z warsztatu po oględzinach jako przyczynę typują pompę oleju , ale nie dają 100% pewności może to być cos innego. Jak na razie auto sprawuje się świetnie pali na dotyk Kontrolka oleju gaśnie z chwila odpalenia silnika. Nie jest to na pewno świst zużytego łożyska alternatora napinacza paska klinowego. Nie wiem czy sprężarka klimatyzacji może mieć cos z tym wspólnego.
Jednak diagnozując świst wydaje mi się iż jest to dźwięk pompy oleju , tak jak by jakieś 2 trybiki pracowały na sucho bez oleju. Dziękuję i proszę o poradę z autem jadę w środę do warsztatu , być może ktoś z użytkowników Skody Fabi miał podobny przypadek.

A i może mieć, może sprężarka pracuje na sucho,,,robiłeś od razu w ASO przegląd klimatyzacji obejmuje on również wymiane oleju w klimie,,

Witam
Tak tydzień po zakupie auta udałem się do ASO na kompletny przegląd klimatyzacji. Co prawda nie jestem zadowolony z obsługi w ASO. Przegląd Klimy trwał jakoś 1,5h. Napełniono Klimę gazem , odgrzybiono (niby) wymieniono filtr w kabinie. O kosztach usługi lepiej nie pisać. W każdym bądź razie ten szum świst było słychać już o wiele wcześniej.
Czy ktoś może wie czy filtr oleju w silniku 1,4 16V (75 KM) BBZ ma w sobie jakiś zawór dzięki któremu olej może przepływać przez filtr w 1 stronę. Tak mi to ostatnio przyszło do głowy i czy pompa ma jakiś zawór zwrotny który uniemożliwia opróżnienie się pompy z oleju przy dłuższym postoju??

Nie wiem czy chodzi Ci o taki sam odgłos jaki ja ostatnio mam w aucie ale napiszę co zauważyłem. Sprawa co prawda dotyczy silnika 1,6 AEE w Felicji (100kkm) ale właśnie po odpaleniu mam odgłos buczenia/huczenia. Niski dźwięk, trwający różnie, od sekuny do pięciu. Auto u mnie tez zachowuje się poza tym w porządku. Pojawiło się to po wymianie oleju. Wymiany zawsze robię sam. Podkusiło mnie na zmianę z półsyntetyka na pełny (Mobil) po jeździe na tym pierwszym ok 30kkm. Przejechałem tak jakieś 2-3 kkm i stwierdzam, że pojawia się to w tej chwili sporadycznie a jeśli to na ułamek sekundy.
Identyczną sytuację miałem gdy zamontowałem filtr oleju fiamm jeszcze na półsyntetyku. Kolejne zmiany oleju + filtr mann nie dawały takiego efektu dźwiękowego.
Niestety rozwiązania nie podam bo go nie znam. Wydaje mi się że to problem z filtrem. Filtry oleju, przynajmniej te markowe mają faktycznie zaworek, który może być przyczyną problemów. Natomiast pompa to po prostu dwa koła zębate więc to chyba nie ona jest winna. No chyba, że ma już takie luzy ...

Wiem ze olej jaki jest w silniku w tej chwili Mobil Super S 10W40 był wlewany cały czas od początku użytkowania auta. Co do filtra jaki mi zamontowali to nie wiem nic. Nie mam możliwości obejrzenia go pod autem i sprawdzenia jakiej firmy jest filtr , ale podejrzewam iż jest to najtańszy zamiennik. Ten dźwięk to tak jak piszesz 2 koła zębate obracające się chwilowo na sucho. Zobaczę co w Środę stwierdzą mechanicy.

Wiesz może coś nowego na temat tego dźwięku

Po wizycie w warsztacie samochodowym stwierdzono iż jest to wina pompy oleju. Naprawa przeciągnęła się do 2 dni. W pierwszym dniu zdemontowano i zamówiono wszystkie uszczelki łącznie z pompą oleju. Następnego dnia zamontowano wszystko do silnika. Przed wymianą zbadano ciśnienie oleju na wale ale było w normie. Całość kosztowała mnie 850 zł. 600zł części 250 zł robocizna. W każdym bądź razie przejechałem już przeszło 1000km od dnia naprawy auta. I przy odpalaniu zimnego silnika nie słyszę już żadnego podejrzanego odgłosu z silnika. Pozdrawiam.