FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Problemy na Pb
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=5909
Strona 1 z 3

Autor:  ADI1984 [ 28.05.2008, 09:49 ]
Tytuł:  Problemy na Pb

Witam wszystkich . Mam mały problem od jakiegoś czasu. Mianowicie jeżdze cały czas na gazie, parę zdarzyło mi się, że zabrakło mi gazu i musiałem się przejechać na benzynie. Na początku wszystko jest wporządku (nie mówiąc o falujących i minimalnie spadających podczas wciskania sprzęgła obrotach). Jednak jak autko się nagrzeje (np. dojade do skrzyżowania wciskam sprzęgło i wtedy obory zaczynają szaleć jak głupie tak że potrafi zgasnąć. Zauważyłem że jak wyłącze samochód i włącze ponownie to na wolnych pracuje całkiem równo do momentu kiedy się kawałek nie przejadę i znowu następuje szaleństwo. Jeśli silnik jest zimny po nocy to szaleństwa zaczynają się gdzieś po 30 minutach jazdy przez miasto. Niewiem co zrobić więc proszę szanownych kolegów o pomoc. Byłem u specjalistów od Skód w krakowie na 29 listopada i Pan się tam poddał po resetowaniu kompa czyszczeniu przepusnicy, twierdząc że może być uszkodzony komputer. Więc udałem się do murawskiego gdzie diagnozowali komputer i sonde lambda i nic niepokojącego nie znalezli. Na komputerze czasem wyskakuje błąd jako sporadyczny zablokowany sterownik silnika?? i zbyt uboga mieszanka ( to już u innych speców co zaczęli grzebać i coś stwierdzili że problem może być w listwie zapłonowej i świecach . Sam nie wiem proszę o jakieś podpowiedzi. :worthy:

[ Dodano: 2008-05-28, 11:20 ]
Znalazłem odczyt który robiłem sobie ostatnio Vagiem -
16518 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: No Activity
P0134 - 35-00 - -
17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer
P1570 - 35-10 - - - Intermittent
17549 - Load Calculation Cross Check: Implausible Value
P1141 - 35-10 - - - Intermittent

Autor:  kros [ 28.05.2008, 11:43 ]
Tytuł: 

Każdy z tych błędów był dość szczegółowo omawiany już na forum. wpisuj po kolei w szukajkę ich pięciocyfrowe numery a dowiesz się o nich więcej.
W krótkim tylko podsumowaniu napiszę, że
16518, 17549 mogą odpowiadać za wariowanie silnika gdyż to błedy dotyczące nieszczelności w układzie dolotowym oraz padniętej sondy lambda.
17978 - to jak sądzę jest awaria niezwiązana bądz tylko jakiś przypadkowy wybryk bowiem dotyczy immobilisera i w dodatku jest to usterka sporadyczna. Gdyby na prawdę szlag to trafił i zablokowało by sterownik to w ogóle byś nie odpalił.

Trzeba wykasować błędy i zobaczyć czy się ponownie pojawią i które. W każdym razie IMMO raczej nie ma wpływu na kulutrę pracy silnika tylko na jego pracę w ogóle.
Natomiast układ dolotowy i lambda jak najbardziej moga być winne temu o czym piszesz.

Nie znam się na gazie ale wiem, że przy pracy na gazie komputer gazowy emuluję pracę różnych podzepołów. Czy lambdę też? Jeśli tak to by wyjąsniało czemu na gazie silnik dobrze pracuje... Jeśli lambdy nie emuluje to :niewiem:

Piszesz że diagnozowali lambdę i co wyszło im że lamdba działa?
Na temat lambyd chłopaki na forum już doktorat zrobili, użyj szukajki i skoro masz Vaga to sobie sam sprawdzisz w jakim jest ona stanie. Bo to od niej ja bym zaczął sprawdzanie. A jeżeli faktycznie okaże się że lamba i dolot jest OK, no to wtedy będziemy myśleć dalej...

Autor:  mrjinks [ 28.05.2008, 12:54 ]
Tytuł: 

A ja się podepnę, bo mi sie przypomniało, że mam taki sam błąd, który co jakiś czas powraca(odnośnie immobilizera?:]), ciekawe dlaczego tak się dzieje? Robi się tak, że jak śmigam na gazie, temp nie osiągnie 90 stopni, gaszę samochód i odpalam to pracuje 1 sekunde i gaśnie - i stąd chyba ten błąd immo, a to podobno to dlatego tak gaśnie, że gaz się do końca nie zdąży spalić(czy jednak coś z immo?)? Dodam, że jak śmigam na gazie, jest ciepło, to pali zawsze za pierwszym razem.

Co do błędów lambdy - ja je jednak olałem, w instalacji gazowej jest emulator zazwyczaj(w sterowniku gazowym), tylko motyw, że mi wypija 10l benzyny na 4-5 baków gazu...:/(może i sonda uwalona, olałem na razie...)

Autor:  ADI1984 [ 29.05.2008, 11:09 ]
Tytuł: 

odnośnie imobillizera to u mnie jedynie może objawem być przykład z wczoraj ( zdarzyło mi się z 5 razy od 1,5 roku) krótki odcinek drogi zaczymuje i przekręcam kluczyk juz go wyciągam a samochód jakby jeszcze pracował sekunde i szarpnięciem gaśnie ( był na luzie) triche dziwne ale się nie przejmowałem . Odnośnie lambdy to sprawdzałem u gaziarza i u zwykłego mechaniorka wymieniając sonde na nową gdzie odczyt był identyczny. Gaziarz stwierdził że centralka gazu emuluje jakies tam wartości które są odbieane przez komputer jako błąd. W każdym razie dzieki za pomoc.

Autor:  Irving [ 29.05.2008, 19:19 ]
Tytuł: 

Mam podobny problem, na gazie samochód smiga bez zastrzeżen ale na Pb po nagrzaniu szaleje i gasnie na wolnych obrotach. Vag pokazuje mi błędy z lambda i z za bogatą mieszanką. Sonde wymieniałem jakies 6 miesiecy temy wiec to nie to. Awarie sondy szybcej odczujesz na LPG niz Pb. Przeczytałem forum oraz konsultowałem sie z różnymi mechanikami, niestety złotego srodka niema. Należy sprawdzać wszystko po koleii.
1. Przepustnica + adaptacja Vagiem.
2. Swiece + listwa WN ( jezeli na LPG wszystko smiga to swiece i listwa raczej odpada)
3. Filtr paliwa i układ paliwowy.
4. Wtryskiwacze.
5. Wiązka - ale wtedy było by wiecej błędów z elektroniką.
6. Sprawdzic czujniki temperatury - ale to powinno wyskoczyć w błędach na vag-u.

Ja osobiście czysciłem przepustnice sprawdziłem swiece i listwe WN, wymieniłem tydzien temu filtr paliwa, mam zamiar zatankowac Pb i dolac srodka do przeczyszczenia układu paliwowego i wtriskiwaczy. Pojeżdze troche na Pb i zobacze rezultaty (po przeczysczeniu przepustnicy i wymiane filtra jest pewna poprawa, ale to nie jest o co mi chodzi). Jak to nie pomoże to bede czyscił wtryskiwacze "recznie".

ps TTTM (Ten Typ Tak Ma, ale dotyczy to wachan w granicach 50 obr/min)

Autor:  Billy [ 29.05.2008, 21:21 ]
Tytuł: 

Witam pozwólcie że wtrące swoje dwa grosze.
Jeżeli chodzi o wtryskiwacze to czyszczenie ręczne nic nie da bo wtrysk wiesza się
wewnątrz a nie stan czystosci końcówki wtrysku.
Należy poprostu pojeździć na PB najlepiej PB98 i zastosować jakiś srodek do czyszczenia
układu zasilania aby ta mieszanka zadziałała od wewnątrz i jeszcze jedna wskazówka
dobrze jest jeśli zagazowane Fabki mają w zbiorniku tyle paliwa żeby pompa była
zanurzona w benzynia ponieważ jeżdząc na gazie ona nadal pracuje i jest w ten sposób chłodzona i smarowana. :hura: :banana: :hura:

Autor:  ADI1984 [ 30.05.2008, 11:51 ]
Tytuł: 

Co do ilości benzyny w zbiorniku to się zgadzam jednak to nie ma nic do tematu. Odnośnie czyszczenia wtryskiwaczy to w Krakowie wykonują czyszczenie ultradzwiękami i z tego co wiem to dużo syfu wychodzi z zapranych wtryków. Koszt od jednego to 85 złotych troche duzo . Irving jeśli twoja metoda poskutkuje daj znac ja również pójdę w ty kierunku. Dzieki za wszystkie podpowiedzi .Pozdrawiam :good:

Autor:  jurex41 [ 30.05.2008, 14:20 ]
Tytuł: 

Ten temat niestety dotyczy i także mnie.Ja czysciłem przepustnicę,adaptacja też,wymieniłem listwę,świece,filtr powietrza,jeżdziłem na preparacie do czyszczenia wtryskiwaczy i....nic.Dalej buja obrotami.
Może to ma związek z zapłonem(łańcuszek do wymiany),a czy samemu można wyczyścić wtryskiwacze?
MOŻE JEST KTOŚ KTO PORADZIŁ SOBIE Z TYM PROBLEMEM.
Takie "chybił-trafił" tylko nakręca koszty. :sciana: :sciana:

Autor:  boossu [ 30.05.2008, 16:30 ]
Tytuł: 

u mnie znowu na zimnym na PB mieszanka za bogata i po wcisnieciu agzu do konca dostaje muła i w ogole po rozgrzniu jest ok i na lpg i na pb.. zastaanawiam sie czy wymieniac sonde

Autor:  mariusz_s [ 30.05.2008, 19:02 ]
Tytuł: 

Ze środkami do czyszczenia wtryskiwaczy należy obchodzić się ostrożnie. Czasem po nich lubi numrzeć sonda lambda.

[ Dodano: 2008-05-30, 20:06 ]
boossu napisał(a):
u mnie znowu na zimnym na PB mieszanka za bogata


Sprawdz sonde lambda. Czasem grzałka za wolno ją dogrzewa i sonda późno zaczyna pracować. Czasem w sondzie umiera grzałka pierwsza, i sonda dopiero po nagrzaniu się silnika zaczyna pracować (sonda do pracy musi mieć ok. 300"C). Taka sonda zazwyczaj nie żyje za długo.

Autor:  Irving [ 30.05.2008, 21:24 ]
Tytuł: 

Miejąc na mysli "ręczne" czysczenie wtryskiwaczy, chodziło mi o wymontowanie i przewiezienie do warsztatu, który zajmuje sie takimi rzeczami. Czyszczą wtryskiwacze specjalnym preparatem + ultradzwieki. Podobno 90% wtryskiwaczy odzyskuje po takim procesie stan idealny. Z tego co sie dowiadywałem to koszt takiego zabiegu to ok 150 PLN za komplet (4 szt) ale to nie jest sprawdzone.

[ Dodano: 2008-08-07, 21:05 ]
OK Próbowałem już całej reszty. Dolewanie specjalnego preparatu do paliwa cześciowo pomaga, ale problem po jakimś czasie powraca. Dziś oddałem samochód do warsztatu na gruntowne czyszczenie wtryskiwaczy. Jak poznam efekty i cene zabiegu to wam o tym napisze.

Autor:  koleś [ 26.05.2009, 23:54 ]
Tytuł: 

Irving napisał(a):
Dziś oddałem samochód do warsztatu na gruntowne czyszczenie wtryskiwaczy. Jak poznam efekty i cene zabiegu to wam o tym napisze.


No i minęło 9 miechów i nie napisałeś. A jestem ciekaw co Ci z tego wyszło. (no chyba, że auto tam jeszcze stoi)

W ASO dowiedziałem się, że wtryskiwaczy w fabii się nie czyści tylko trzeba je wymienić na nowe. Podziękowałem za dobrą radę i pojechałem do znajomego mechanika, który za czyszczenie chciał 80 zł/szt. Wtedy dowiedziałem się, że robi się to w myjce ultradzwiękowej.

Ja mam w pracy dostęp do takiej myjki. Pomyślałem więc, że sam mogę je wyczyścić. Jednak mam dwa pytania:
Jak je wymontować?
Czy należy je jakoś rozebrać czy też wrzucić całe do mycia?

Nowy wtryskiwacz kosztuje ok. 400 zł. Używane po ok. 50/szt. Warto więc chyba spróbować.

Autor:  Irving [ 27.05.2009, 21:49 ]
Tytuł: 

W sumie czyszczenie pomogło w moim przypadku tylko częściowo. Nie inwestowałem w ten problem więcej środków bo występuje on tylko przy benzynie, a ja spalam głównie LPG.

Słyszałem że trzeba sprawdzi jeszcze czujnik ciśnienia powietrza w kolektorze dolotowym, ale taki czujnik to koszt ok 250 pln za org.(znalazłem gdzieś zamiennik za 90 PLN + wysyłka na necie), a nikt w pobliżu nie ma skody co by się upewnic że "to jest to".

Teraz mam drugą skode, ale z innym silnikem i też nie moge sprawdzic tego czujnika bo jest inny. Problem występuje w 1,4 MPI 60 KM. Teraz zastanawiam się nad tym żeby to zrobi bo chcę sprzedac autko (1,4 Mpi) i nie chcę komuś zostawic takiej niespodzianki.

Autor:  pogribow [ 02.06.2011, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Problemy na Pb

Mam ten sam problem. Wszystkie filtry wymienione na nowe.

Muszę szybko coś z tym zrobić.

Fajnie by było jak by był jakiś złoty środek na to. Może ktoś coś nowego zasugeruje? ;-)

Autor:  elims [ 08.08.2011, 08:45 ]
Tytuł:  Re: Problemy na Pb

Podpinam się pod temat. Interesuje mnie jakiś dobry zakład regeneracja wtryskiwaczy paliwa (benzyna). Olsztyn (Warmińsko-Mazurskie) ewentualnie sprawdzony warsztat w okolicach Osztyna.


Na gazie śmiga aż miło ;) Wtryski widocznie zapiekły się lub 95 była zanieczyszczona mimo że z BP i samo STP to zbyt mało (dostaje ewidentny komunikat że wtrysk paliwa)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/